Zaczekajcie na drogi do maja

Gdy na marcowej sesji rady powiatu pojawił się temat dziurawych dróg po zimie, starosta rozłożył ręcę. – Sprawa jest stara jak świat. Wcześniej jako prezydent, teraz jako starosta mogę zapewnić, że przed majem a może i czerwcem tych dziur nie zlikwidujemy – Adam Hajduk zwrócił się do przewodniczącego rady Norberta Miki, którego ciekawiło czy istnieje jakiś plan usuwania usterek drogowych.

 

Szefem rady nie powodowała tylko ciekawość. – Chodzi mi o to czy takie roboty są zaplanowane czy też oparte na spontaniczności? – pytał Mika. Dodał, że być może dlatego drogi są w tak fatalnym stanie, że drogowcy czekają na kolejne mrozy i wstrzymują się z robotą.

 

Starosta Hajduk tłumaczył, że nie ma jeszcze asfaltu by łatać skutecznie i robi się to prowizorycznie. – Nie ma grafika w mieście, nie wiem czy jest w gminach. Spytamy – zapowiedział na sesji.

 

(ma.w)