Przewodniczący i wiceprzewodniczący rady w Gorzycach wybrani
Całe kierownictwo rady trafiło w ręce ludzi, którzy do rady weszli z listy wójta Piotra Oślizło. Nie wszyscy z nich w minionej kadencji z wójtem w każdej sprawie się zgadzali. Dziś "niesprawiedliwość" została wynagrodzona.
Przewodniczącym wybrany został Krzysztof Małek. Radnego z Gorzyczek, a więc sołectwa, którego mieszkańcy w minionej kadencji zgłaszali sporo uwag pod adresem urzędników z Gorzyc (Małkowi zresztą też nieraz się oberwało od mieszkańców, niezadowolonych ze ślimaczącego się tempa robót na Raciborskiej) poprało 18 z 21 członków rady. Jego kandydatura na przewodniczącego była jedyną zgłoszoną. Mimo wniosków innych radnych na wystawienie swoich kandydatur nie zgodzili się radni Konrad Kamczyk i Marian Jureczka. Na nich jak się okazało czekały stanowiska wiceprzewodniczących.
Konrad Kamczyk, radny z Rogowa, w zeszłej kadencji miał sporo uwag pod adresem wójta (dotyczących pomijania Rogowa w planowaniu kolejnych inwestycji). To nie przeszkodziło mu jednak wystartować do rady z listy wójta Oślizło. Dziś został wybrany jednogłośnie pierwszym wiceprzewodniczącym tego gremium. Marian Jureczka, sołtys Czyżowic został drugim wiceprzewodniczącym, zdobywając 20 głosów. Ani jednego stanowiska w kierownictwie rady nie otrzymali za to radni z listy Prawa i Sprawiedliwości. Dwukrotnie zgłaszany do kandydowania na stanowiska wiceprzewodniczących Stanisław Witosz, radny z Rogowa za każdym razem konsekwentnie odmawiał wyrażenia zgody na kandydowanie.
W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej odbędzie się kolejna sesja, na której zaprzysiężony zostanie wójt Piotr Oślizło. Wybrani również zostaną członkowie poszczególnych komisji.
(art)
Konrad Kamczyk, radny z Rogowa, w zeszłej kadencji miał sporo uwag pod adresem wójta (dotyczących pomijania Rogowa w planowaniu kolejnych inwestycji). To nie przeszkodziło mu jednak wystartować do rady z listy wójta Oślizło. Dziś został wybrany jednogłośnie pierwszym wiceprzewodniczącym tego gremium. Marian Jureczka, sołtys Czyżowic został drugim wiceprzewodniczącym, zdobywając 20 głosów. Ani jednego stanowiska w kierownictwie rady nie otrzymali za to radni z listy Prawa i Sprawiedliwości. Dwukrotnie zgłaszany do kandydowania na stanowiska wiceprzewodniczących Stanisław Witosz, radny z Rogowa za każdym razem konsekwentnie odmawiał wyrażenia zgody na kandydowanie.
W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej odbędzie się kolejna sesja, na której zaprzysiężony zostanie wójt Piotr Oślizło. Wybrani również zostaną członkowie poszczególnych komisji.
(art)
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
Ludziska pamietajcie najlepiej kandydować a nie głosować za byle kim. No i w końcu przez 4 lata pewny pieniądz ( a może i podwyżka się trafi...
Jeszcze jedno. Ci "moi", wepchali się w trójkę do jednej komisji, jakby sie bali że sami nie dadzą rady. Zachowali się jak przedszkolaki co to wszyscy za pierwszą gęsią szeregiem....
A myślą że coś w tej komisji zmienią dla Turzy? Nie są w stanie, bo w Gorzycach nikt nie dyskutuje, a kto miał inne zdanie to był wyobcowany. Nam myśleć zakazano.
Poprzedni wpis to sama racja. A tu do tego Domu Kultury "nima", żadnych organizacji nie widać nie słychać, a chociaz by i były, to ludziska siedzą same w duma, i sie im nie chce. Lepiej obgadywać , dogadywać... A co do naszych poprzednich rajców. Niech dalej piszą, i tylko piszą artykuły o samorządzie. Bo tylko to potrafią. Innych o tak, ukręcić, zadeptać. No i potem to " taaaaka Tuurza....."
A co w tej nowej radzie te młodzioki nieboroki, i jedna była pracownica Urzedu Gminy, co to jeszcze czuje podleglość wobec władzy...
No i jedno z największych sołectw w gminie Gorzyce, Turza Śl., wyrolowana. A to wynik demokracji w sołectwie jaką stosowali i stosują niektórzy z "dzialaczy " samorządowych.
Ich dewizą na zebraniach wiejskich, spotkaniach mieszkańców, było " 1. Przełożony ma zawsze rację,
2. Jeżeli przełożony nie ma racji, patrz punkt 1."
A oni pełniac funkcje w Radzie Gminy to porzekadło przestrzegali i dawali do przestrzegania. No i mamy czego chcieliśmy...
Brawo Małek ale ci dwaj szkoda gadać