Zaskakująca zmiana dyrektora od kultury i sportu

LUBOMIA Szykuje się spora zmiana w gminie Lubomia. Od 1 marca Janusz Ballarin zacznie pełnić funkcję dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekracji w Lubomi. – Porozumienie już zostało podpisane – mówi wójt gminy Lubomia Czesław Burek.

To oznacza, że dyrektorem przestanie być Marek Jakubiak. Teraz będzie inspektorem ds. funduszy europejskich. Wciąż w ramach GOKSiR-u.

Więcej obiektów

Z czego wynika decyzja o zmianie? Wójt Czesław Burek wyjaśnia, że złożyło się na nią kilka czynników. Po pierwsze – GOKSiR się rozrósł. I to znacząco. Do tej pory dyrektor jednostki musiał sprawować pieczę nad Gminnym Ośrodkiem Kultury w Lubomi, Wiejskim Domem Kultury w Syryni, Wiejskim Domem Kultury w Grabówce i Wiejskim Domem Kultury w Bukowie. W związku z budową nowej wsi doszły dwa kolejne i to duże obiekty: Wiejski Dom Kultury w Nieboczowach oraz tamtejszy stadion, który jest już prawie gotowy. Zdaniem wójta potrzebna jest nowa osoba, która będzie skutecznie zarządzać zwiększoną liczbą obiektów. A co za tym idzie – skutecznie dbać o majątek i efektywnie kierować zespołem ludzi. – Uważam, że GOKSiR musi się bardziej integrować. Bo te wszystkie obiekty w jego ramach to nie osobne byty, ale całość. I tylko takie podejście pozwala na dalszą i dobrą integrację z mieszkańcami – podkreśla wójt. Tłumaczy też, że niezbędne jest nowe podejście w kwestii ewentualnych przesunięć pracowników między placówkami GOKiR-u, na przykład kiedy ktoś pójdzie na urlop.

Chodzi też o wykorzystanie samych obiektów. – Są warunki do bardziej komercyjnej działalności – zaznacza wójt. Bo chociaż prowadzenie działalności kulturalnej czy sportowej jest podstawowym celem GOKSiR-u, to nie wszystkie sale mają zawsze pełne obłożenie, a w tym czasie mogą być wynajmowane. Na przykład w Nieboczowach jest zupełnie nowa, duża sala z w pełni wyposażoną kuchnią.

Kto zastępcą?

Zastępcą dyrektora GOKSiR-u będzie Gabriela Świerzy, która od lat jest sołtysem Grabówki i kieruje też tamtejszym domem kultury. – W zakresie wykorzystania obiektu i przede wszystkim integracji społecznej radzi sobie bardzo dobrze. Mieszkańcy Grabówki czują się tam współgospodarzami – chwali wójt Burek postawę Gabrieli Świerzy. Dodaje, że nie będzie to więc nowy etat, a jedynie zmieni się zakres obowiązków.

Janusz Ballarin jest obecnie radnym powiatu wodzisławskiego. Startował z ramienia PiS-u. Mieszka w Syryni. – Klucz polityczny mnie nie interesuje. Poszukiwania odpowiedniego kandydata trwały długo – mówi stanowczo wójt. – Rozmawiałem z panem Ballarinem na temat jego wizji funkcjonowania GOKSiR-u, uważam że ma dobre pomysły i rękę do kierowania ludźmi. Poza tym doświadczenie, bo jest pracownikiem jednostki kultury w innej gminie – podkreśla wójt. – W mojej opinii duet Ballarin–Świerzy będzie przede wszystkim skuteczny – dodaje.

Budowanie marki

Skontaktowaliśmy się z Januszem Ballarinem, żeby zapytać go o plany dotyczące GOKSiR-u. Tych nie brakuje. – Priorytetem jest zbudowanie marki GOKSiR-u, rozpoznawalnej i szanowanej. GOKSiR powinien zaistnieć w mediach społecznościowych, strona internetowa ma być aktualna i bogata w informacje. Bardzo zależy mi na zintegrowaniu pracy wszystkich placówek, także podczas wspólnych imprez. Jest to przecież gminny ośrodek, wiążący wszystkie domy kultury i świetlice. Stawiam na bliską współpracę z Gminą Lubomia i organizacjami działającymi w gminie – kołami gospodyń, organizacjami, chórami, OSP i radami sołeckimi wraz z sołtysami. Dlatego na pewno będę chciał się jak najszybciej spotkać z ich przedstawicielami – zapowiada przyszłe działania.

Perełki

Jednym z priorytetów ma być propagowanie lokalnych tradycji i kultury, właśnie we współpracy z mieszkańcami. – Planuję rozwinięcie oferty kulturalnej dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Dużą szansę dla naszej gminnej kultury widzę także w przyszłej współpracy z innymi ośrodkami kulturalnymi w powiecie, a także np. szkołami muzycznymi. Na pewno będę bacznie przyglądał się miejscowym „perełkom”, których w naszej gminie nie brakuje i robił wszystko by wspierać te młode i utalentowane osoby. Uważam także, że wprowadzanie kultury wysublimowanej np. cyklicznych koncertów muzyki poważnej, utworzenie mini galerii w jednym z ośrodków – ma duży sens. Do tego dochodzi także sport i rekreacja, czyli przede wszystkim nowy obiekt w Nieboczowach, którego bogata oferta będzie skierowana nie tylko dla sportowców – podkreśla Janusz Ballarin. – Są to plany, które wprowadzać będziemy stopniowo. Ale najważniejsze jest to, by cała oferta była konstruowana dla mieszkańców. To oni mają być zadowoleni z naszej działalności – podsumowuje przyszły dyrektor. (mak)