Koniec marzeń i sezonu dla rybnickich siatkarzy
Ze sporymi nadziejami siatkarze TS Volley Rybnik wybierali się na półfinałowy turniej do Katowic, którego stawką był awans do finałów rywalizacji o pierwszą ligę. Niestety, rzeczywistość okazała się bardzo brutalna. Podopieczni trenera Wojciecha Kasperskiego przegrali wszystkie trzy mecze, nie wygrywając nawet seta. Tym samym zakończyli rozgrywki w bieżącym sezonie.
Rybniccy siatkarze do turnieju półfinałowego przystępowali z mocnym postanowieniem sprawienia niespodzianki. Ich przeciwnicy, a więc Hutnik Dobry Wynik Kraków, TSV Sanok i TKKF Czarni Katowice to bowiem zespoły z wyższymi notowaniami. Sprawy z pewnością nie ułatwiał fakt, że rybniczanie musieli radzić sobie bez Dariusza Nogi, który w tym samym czasie stawał na ślubnym kobiercu. Jego koledzy, pomimo ambitnej postawy, okazali się jednak zdecydowanie najsłabszą ekipą turnieju. Szanse na awans spadły do minimum już podczas pierwszego dnia rywalizacji, kiedy to nasza drużyna przegrała 0 do 3 z Sanokiem. W sobotę TS Volley zmierzył się z gospodarzami, Czarnymi Katowice. Tutaj również ekipa trenera Kasperskiego nie była w stanie nawiązać równorzędnej walki i ponownie uległa w trzech setach. Tak samo było w niedzielę, gdy rybniczanie przegrali z Krakowem. – Jednym zdaniem mógłbym podsumować, że ten turniej po prostu nam nie wyszedł. Oczywiście nie byliśmy faworytami, ale można było oczekiwać z naszej strony lepszej gry. Dużo wyjaśniło się już pierwszego dnia, kiedy to przegraliśmy z Sanokiem. Ta porażka podcięła nam skrzydła. Drugiego dnia graliśmy z murowanym faworytem do awansu, Czarnymi Katowice i nie mieliśmy zbyt dużo do powiedzenia. Ostatni, niedzielny mecz, był zaś konsekwencją dwóch poprzednich. Zawiodła nas przede wszystkim nieskuteczność w ataku – podsumował trener Wojciech Kasperski. Opiekun rybnickiego zespołu całe rozgrywki zalicza jednak na plus. – Od początku sezonu wszyscy pracowaliśmy na to, by grać dobrze i zajść jak najdalej. Aż do tego turnieju, rozgrywki zaliczam do udanych, ponieważ sezon zasadniczy, a szczególnie play offy, były dla nas bardzo dobre. Podczas turnieju półfinałowego na pewno stać nas było na lepszą grę. No niestety, coś nie wyszło – zakończył trener Kasperski.
Skład TS Volley Rybnik: Michał Łata, Krystian Lipiec, Michał Dudek, Bartosz Konsek, Aleksander Czajkowski, Mariusz Jajus, Aleksander Galiński, Przemysław Borecki, Łukasz Taterka, Radosław Niestrój, Bartosz Skolimowski, Arkadiusz Terlecki. Trener: Wojciech Kasperski.
