Michał Fita częstował kawą pracowników Eko-Okien oraz Rafako
Kandydat na prezydenta Raciborza Michał Fita razem ze swoimi kandydatami do rady miasta kontynuuje akcję "koFITAjm". W środę 3 października wybrali się na rondo Solidarności oraz skrzyżowanie ulic Głubczyckiej i Starowiejskiej, gdzie częstowali kawą pracowników Eko-Okien oraz mieszkańców Starej Wsi. Dziś (4 października) byli pod bramą Rafako oraz przy rondzie na ulicy Opawskiej (nieopodal Tesco oraz placu Konstytucji Trzeciego Maja).
- Spotykamy się z pozytywnym odbiorem. Ludzie zatrzymują się i rozmawiają z nami, oczekują zmian - mówi Józef Galli, kandydat do rady miasta z Komitetu Wyborczego Wyborców Michała Fity.
Pytamy Michała Fitę, czy nie obawia się zarzutów, że "koFITAjm" to wyłącznie wizerunkowa, a więc powierzchowna kampania wyborcza, nie sięgająca do konkretów.
- To nie jest tak. Ludzie mówią nam o realnych problemach. Na przykład dzisiaj młodzi mieszkańcy Brzezia powiedzieli nam, że w ich dzielnicy brakuje boiska o klasie Orlików. Wchodzimy też z cyklem spotkań z mieszkańcami na dzielnicach, ale mamy to zaplanowane na przyszłym tydzień - odpowiada M. Fita.
Kandydat na prezydenta Raciborza zapowiada intensyfikację swojej kampanii wyborczej w najbliższych dniach. - Nasza kampania będzie krótsza, ale bardziej intensywna. Braki budżetowe nadrabiamy kreatywnością i zaangażowaniem - dodaje.
Ludzie
Radny Raciborza, szef komisji budżetu
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza
jak teraz dają kawę z nielegala -to jak bedą rządzić gdyby wygrali?
Nie chcesz kawy - nie pij. Proste. Unormowanie wszystkiego - syndrom dzisiejszych czasów.
Zjednoczona raciborska opozycja, to koledzy z NaM-u: Wacławczyk, Myśliwy, Fita ..., ale życie pisze inne scenariusze ... Trudno ...
ja widziałem na słupie ogłoszeniowym plakaty p. Fity, jego komitetu naklejane na obwieszczenia wyborcze!!!! Prawa nie kończyłem, ale z mojej wiedzy jest to zakazane. Kolejna wpadka ....
Kampania wyborcza to chyba przede wszystkim obłudny teatr dla większości kandydatów. Przykład Fita, widzieliśmy go na moście jak podczas konferencji pokazał swoje braki. A jego głosowania kiedy był radnym lub zbyt częste wstrzymywanie się od głosu, jak dla mnie zbyt....sami oceńcie zresztą :(
a czy ta kawa to z prądem taka po irlandzku? ślinka cieknie i procenty by można przyswoić legalnie na parkingu z kubeczka
a mnie dalej interesuje czy tak po prostu wolno..rozstawić dziki punkt gastronomiczny i poić ludność kawą w zasadzie niewiadomego pochodzenia.( chyba ze z jakiejś licencjonowanej knajpy to kupili)
a ci rozdawacze kawy mają aktualne książeczki w Sanepidzie?
dobre intencje trzeba jeszcze umieć zrealizować
Zespół Fity mnie przekonuje. Obserwuję sesje rady i widać ich praworządne intencje i wsłuchiwanie się w mieszkańców. Pani radna A. Szukalska słyszałam że zawsze otwarta na los i uwagi mieszkańców i działa. Tylko tak dalej.