Miał 2,5 promila i dalej pił. W takim stanie przyjechał zatankować
2,5 promila alkoholu w swoim organizmie miał 57-latek kierujący seatem, który przyjechał na stację paliw w Rybniku i pił alkohol z butelki. Mężczyzna został zatrzymany dzięki reakcji świadka, który zawiadomił policjantów o tym zdarzeniu.

Do zdarzenia doszło we wtorek (11.02.) po godzinie 8:00. Dyżurny rybnickiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na stację paliw przy ulicy Budowlanych w Rybniku samochodem osobowym wjechał mężczyzna, który pije alkohol z butelki.
Policjanci z rybnickiej drogówki natychmiast udali się pod wskazany adres. Okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany, nie potrafił utrzymać się na nogach i miał bełkotliwą mowę.
- Badanie alkomatem wykazało, że 57-letni obywatel Ukrainy miał 2,5 promila alkoholu w swoim organizmie. Pobrano mu także krew do badań - informuje oficer prasowa rybnickiej jednostki, asp. sztab. Bogusława Kobeszko.
W środę (12.02.) nieodpowiedzialny kierowca usłyszał zarzut, a jego samochód zabezpieczono na policyjnym parkingu.
źr. KMP Rybnik
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Jak by to był Polak tu już komentarzy że aż serwer by nie wyrabiał, morderca , morderca za kółkiem, mógł kogoś zabić itd . Ale ze to Ukrainiec nawalony jeździ to spoko nic się nie stało .
Ten gość powinien być deportowany na front z Rosją.