Przypadkowy przechodzień wezwał policję na ul. Gliwicką. W piątkowy poranek zauważył, iż na poboczu znajduje się ciało mężczyzny. Na miejcu, pod nadzorem prokuratora, trwały działania grupy dochodzeniowo-śledczej.

Mężczyzna zmarł po brutalnym pobiciu - to jego ciało znaleziono przed tygodniem w kopleksie leśnym w okolicy kąpieliska Ruda. We wtorek (9.08.) policja poinformowała o szczegółach tej sprawy, w której zatrzymano już dwie osoby - żonę ofiary i jej aktualnego partnera. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa.

Jedni mówią, że to nie ich droga. Drudzy, że zabraliby zwłoki, gdyby to było dzikie zwierzę, a nie zwierzę domowe. Dlatego kotek dalej leży. I rośnie.

Do tytułowego zdarzenia doszło w mieszkaniu przy ul. Rudzkiej w Raciborzu. Oprócz tego strażacy interweniowali również przy ul. Katowickiej w Raciborzu oraz Kościuszki w Kuźni Raciborskiej.

Brak kontaktu z lokatorką mieszkania był przyczyną interwencji w centrum Raciborza. Po wejściu do środka strażacy natrafili na zwłoki kobiety.

5 stycznia w Jastrzębiu-Zdroju na ul. Pomorskiej w godzinach porannych strażacy na prośbę policji otwierali drzwi do jednego z mieszkań. Niestety, w środku ujawniono zwłoki 85-latka.

Mieszkaniec Zabrza ostatni raz był widziany 15 grudnia. 16 grudnia natrafiono na jego samochód przy wjeździe do lasu w Rudach, natomiast 23 grudnia odnaleziono zwłoki mężczyzny.

11 listopada około godz. 13.30 policja otrzymała zgłoszenie o leżącym na polnej drodze (ul. Parkowa) w Sławikowie (gm. Rudnik) mężczyźnie.

8 lipca po godz. 4.00 nad ranem strażacy interweniowali na terenie ogródków działkowych przy ul. Studziennej w Raciborzu. Paliła się tam altana.

Zabezpieczenie miejsca odnalezienia zwłok, dowóz starszych osób na szczepienia, zadymienie w Chałupkach, wypadek drogowy i pożar sadzy w Kuźni Raciborskiej, ratunek schorowanego mieszkańca Raciborza - to interwencje strażaków z powiatu raciborskiego odnotowane podczas minionego weekendu. Więcej informacji w artykule.

W piątek, 9 kwietnia po godz. 15.40 straż pożarna w Krzyżanowicach i Chałupkach została zadysponowana na teren Meandrów Odry, gdzie ujawniono ludzkie zwłoki w stanie rozkładu.

Mieszkańcy bloku przy ulicy Pszczyńskiej wezwali w środę mundurowych, ponieważ jeden z lokatorów od dłuższego czasu nie dawał oznak życia.

Policjanci wstępnie ustalili, że zgon mężczyzny nastąpił z przyczyn naturalnych.

Do tragicznego pożaru doszło wczoraj, 29 grudnia przy ulicy Piastów w Knurowie. Nie żyje jedna osoba.

Kolejna interwencja strażaków w budynku przy ul. Kasztanowej w Krowiarkach.

W ciągu niespełna 24 godzin do strażaków z Raciborza skierowano dwie prośby o otwarcie mieszkań, których lokatorzy nie dawali oznak życia. W obu przypadkach okazało się, że osoby, których nie widziano od kilku dni, nie żyją.

Ciało mężczyzny znaleziono nieopodal domu, w którym mieszkał. Na głowie mężczyzny widoczne były ślady po obrażeniach.