- Niewątpliwie ten szczyt zapadnie nam na długo w pamięci - tak Ochotnicza Straż Pożarna w Samborowicach podsumowuje kolejną wspinaczkę. W ramach tej akcji strażacy promują ideę dawstwa szpiku.

Zuzia i Monika z OSP Górki Śląskie (gm. Nędza) maszerowały na Giewont w pełnym umundurowaniu, aby promować ideę dawstwa szpiku. W akcji, którą zorganizowano w niedzielę 6 sierpnia, uczestniczyło ponad 200 strażaków z całego kraju.

Jak mówi nam Michał Frycz wejście na czubek rybnickiej wieży Eiffla było formą żartu, ale nie mógł się przed tym powstrzymać. Od trzech lat, kiedy częściej niż w Radlinie przebywa w Warszawie, zaliczył już kilka wysokich obiektów. - Mierzę siły na zamiary - mówi nam Michał Frycz. 

Druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Samborowicach (gm. Pietrowice Wielkie) 2021 rok zakończyli zdobyciem dwóch kolejnych szczytów. W taki sposób promują dawstwo szpiku. - Podsumowując mijający rok, możemy powiedzieć, że poszło nam lepiej, niż zakładaliśmy i wykonaliśmy 50 proc. planu - oceniają swoje dokonania.

– Mocniejsi razem – podkreślają strażacy ochotnicy z Samborowic (gm. Pietrowice Wielkie), relacjonując w mediach społecznościowych przebieg kolejnej wyprawy w ramach akcji „Zostań dawcą szpiku tak jak my - walczymy nie tylko z pożarami ale i z nowotworami”, którą odbyli w niedzielę 9 maja. 

„Zostań dawcą szpiku tak jak my - walczymy nie tylko z pożarami ale i z nowotworami” – pod takim hasłem strażacy z Samborowic (gm. Pietrowice Wielkie) prowadzą akcję zdobywania Korony Gór Polski.

Piotr Lila i Witold Staniek 17 lutego podjęli się zimowego wejścia na Elbrus, najwyższy szczyt Kaukazu. Chcieli wejść na szczyt i zjechać na nartach, ale nie pozwoliło na to oblodzenie na stokach. 

Druga wyprawa projektu „Korona Europy dla miasta Racibórz” – której celem był położony 3479 m n.p.m. hiszpański szczyt Mulhacen – zakończyła się sukcesem.

Młody raciborzanin Szymon Warsz zamierza zdobyć najwyższe szczyty wszystkich europejskich państw przed ukończeniem osiemnastego roku życia. W niezwykłym projekcie towarzyszyć będzie mu tato Marek oraz zaprzyjaźniony z nimi Dawid Łomnicki – pasjonat sportu i raciborski radny w jednej osobie.

Tragedia pod Matterhornem w Alpach Pennińskich. Służby odnalazły ciała dwóch zaginionych alpinistów, jednym z nich ma być strażnik z powiatu wodzisławskiego.

Fundacja Anny Dymnej postanowiła wyekspediować Janusza Świtaja na K2. Jastrzębianin podejmuje to wyzwanie. Wraz z nim wspinać się będą wybitni himalaiści. 

Bardzo ciekawa opowieść o górach i wspinaniu, o pasji, doświadczeniu, rozwoju i cierpliwości. - Można być dobrym wspinaczem, ale najważniejsze, żeby być wspinaczem dobrym i starym - mówi Dariusz Kaptur, nauczyciel CKZiU nr 1 w Raciborzu, zapalony wspinacz, instruktor i autor przewodników jest bohaterem 7. odcinka cyklu "Racibórz pełen...

W minioną sobotę, 9 września, członek Jastrzębskiego Klubu Wysokogórskiego Paweł Ćwiąkała zwyciężył na zawodach wspinaczkowych w Ostrawie. 

Na początku lipca raciborski magistrat ogłosił przetarg na budowę „bezobsługowego kompleksu wspinaczkowego dla dzieci i zaawansowanych wspinaczy”. Budową obiektu zainteresowała się tylko jedna firma.

Zdobycie Korony Ziemi, czyli najwyższych szczytów poszczególnych kontynentów, opłynięcie Czukotki w trudnym, trzymiesięcznym rejsie arktycznym, na małym dwuosobowym jachcie czy podróże do ponad 180 krajów świata, to tylko niektóre z osiągnięć Moniki Witkowskiej, o których opowie już wkrótce czytelnikom raciborskiej biblioteki.

Na co dzień mieszkaniec Żor, farmaceuta i pracownik jednej z rybnickich aptek. „Po godzinach” pasjonat wysokogórskiej wspinaczki. Paweł Kajzerek wraz ekipą z Polskiego Klubu Alpejskiego przebywa obecnie w Ekwadorze i podczas miesięcznej wyprawy chce zdobyć najwyższe szczyty Ameryki Południowej.

Na najlepszych wspinaczy czekają cenne nagrody. Okazją do organizacji zawodów jest pierwsza rocznica funkcjonowania ściany wspinaczkowej w Raciborzu-Studziennej. Organizatorami przedsięwzięcia są: Raciborskie Stowarzyszenie Wspinaczkowe oraz Miasto Racibórz.