Władze powiatu raciborskiego zatwierdziły plan naboru do szkół średnich na rok szkolny 2018/2019.

Gimnazjaliści mają szczęście, gdyż sytuacja demograficzna oraz gospodarcza od dawna nie działała aż tak bardzo na korzyść ludzi w ich wieku - pisze Wojciech Żołneczko, dziennikarz „Nowin Raciborskich” oraz portalu nowiny.pl.

- Jak co roku dążymy do tego, aby oferta była dostosowana do potrzeb lokalnego rynku pracy oraz preferencji edukacyjnych młodzieży - twierdzą starosta Ryszard Winiarski i wicestarosta Marek Kurpis, zachęcając młodzież z naszego regionu do nauki w raciborskich szkołach ponadgimnazjalnych.

"Mechanik" tradycyjnie postawił na elegancką obsługę, prezentację sal warsztatowych oraz pokazy urządzeń, które wykonali uczniowie szkoły.

- Liceum, technikum, zawodówka. Żadna z tych szkół nie jest ani lepsza, ani gorsza. Pod warunkiem, że rozpoczęcie nauki, w którejś z nich będzie częścią planu pn. Co chcę w życiu robić? - pisze Wojtek Żołneczko, dziennikarz „Nowin Raciborskich” oraz portalu nowiny.pl.

Co dalej po zakończeniu szkoły średniej? Czy podjęcie studiów to jedyny słuszny kierunek zapewniający wykształcenie i dobrą pracę? A może istnieje jakaś prostsza droga do sukcesu zawodowego?

Ponad 4 mln złotych dotacji na remont pracowni i pierwsze miejsce powiatu raciborskiego na liście rankingowej to wyniki zatwierdzonego przez zarząd województwa konkursu w zakresie infrastruktury kształcenia zawodowego.

Ważna informacja dla absolwentów szkół zawodowych zainteresowanych uzyskaniem tytułu technika.

- Gimnazjalisto, wybierz szkołę z Powiatu Raciborskiego! - zachęca raciborskie starostwo i zachęca do zapoznania sięz aktualną ofertą szkół ponadgimnazjalnych i placówek oświatowych podległych Powiatowi Raciborskiemu.

Pomoc w przygotowaniach do rozmowy kwalifikacyjnej, planowanie kariery, sposoby skutecznego poszukiwania pracy, a do tego setki ofert pracy i kompleksowa oferta edukacyjna - to wszystko wypełnia dwudniowy program powiatowych targów pracy i edukacji w powiecie raciborskim.

Z wicestarostą Markiem Kurpisem o planach naborowych, renomie naszych szkół oraz potrzebie zorganizowania profesjonalnego doradztwa zawodowego rozmawia Wojtek Żołneczko.

Uczniowie trzeciej klasy gimnazjum już teraz powinni myśleć o wyborze szkoły ponadgimnazjalnej - od tej decyzji wiele zależy.

Z Jackiem Kąskiem, dyrektorem Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego Nr 1 w Raciborzu, o pierwszych efektach reorganizacji szkolnictwa zawodowego w powiecie raciborskim, integracji trzech szkół: „Budowlanki”, „Ekonomika” i „Zawodówki” oraz o możliwej zmianie postrzegania przez młodzież zawodówek i techników rozmawia Wojtek Żołneczko.

Dobry plan to podstawa, nawet jeśli w trakcie realizacji trzeba go korygować. Powinien jednak opierać się na solidnych założeniach związanych z rynkiem pracy i prognozą jego rozwoju - pisze Wojtek Żołneczko, dziennikarz „Nowin Raciborskich” oraz portalu nowiny.pl.

Zdolni do liceum, średniaki do technikum, słabi do zawodówki – taki stereotyp przez lata wywierał przemożny wpływ na wybory uczniów decydujących o swojej przyszłości „po gimnazjum”.

Oddziały w raciborskich liceach liczą przeważnie po 32 uczniów. Inaczej jest w technikach i zawodówkach, gdzie przy naborze władze powiatu zezwalają na utworzenie oddziałów niepełnych, liczących np. 28 uczniów, a do klasy maturalnej w technikum dochodzi ich jeszcze mniej (np. 23).

Zainicjowana przez Wydawnictwo Nowiny akcja spotkała się z ogromnym zainteresowaniem zarówno gimnazjalistów, jak i szkół ponadgimnazjalnych oraz pracodawców.