O naszej redakcyjnej koleżance Ewie Osieckiej mówimy, że jest wyspiarką, bo historia jej rodziny od trzech pokoleń związana jest z Ostrogiem. – Nie wyobrażam sobie, że mogłabym mieszkać gdzie indziej, ale od czasu powodzi nie czuję się tu już tak bezpiecznie, jak wcześniej – tłumaczy Ewa Osiecka i wraca wspomnieniami do 8 lipca...
Powódź z 1997 roku wciąż żyje we wspomnieniach mieszkańców południowo-zachodniej Polski, którzy skupiają się również na Facebooku. Profil "Polska Pod Wodą" ma już 1813 polubień. Można tam zobaczyć m.in. zdjęcia Lubomi, Raciborza, Rydułtów, Krapkowic, Zdzieszowic i Kędzierzyna-Koźla.
"Nasz Dziennik": Pozew zbiorowy powodzian z Kędzierzyna-Koźla, którzy domagają się ustalenia winnych zalania ich domów w ubiegłym roku, ma być ponownie rozpatrzony przez sąd w Opolu - uznał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu. To sprawa bez precedensu. Powodzianie "wierzą, że wygrają"
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Wodzisławiu Śląskim informuje służby biorące udział w akcji ratowniczej oraz inne osoby zaangażowane w usuwanie skutków powodzi, że w przypadku wszelkich zranień i skaleczeń należy udać się do lekarz rodzinnego, celem rozważenia ewentualnego poddania się profilaktyce przeciwtężcowej.