Brzeskie wizyty prezydenta Polowego zawsze zawierają wątek przykrych zapachów, które dochodzą od strony instalacji do sortowania śmieci. - Samochodem nie idzie tamtędy przejechać mimo zamkniętych szyb. Najgorzej jest wieczorem - przekazali włodarzowi 14 października mieszkańcy dzielnicy.

Następca Krzysztofa Konopki w Zakładzie Zagospodarowania Odpadów - Jan Makowski, mówił o pomyśle na spalarnię radnym Raciborza. Zaznaczył, że to jego opinia jako inżyniera, a nie prezesa miejskiej spółki.

Od kilkunastu tygodni na terenie Gminnego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kuźni Raciborskiej działa punkt ponownego użycia produktów. To pomysł, o którym słychać było w gminie już od dłuższego czasu.

O tym, że ludzkość nie ma planety zastępczej, przypominają jastrzębscy urzędnicy i zachęcają do segregowania śmieci. Od lat mieszkańcy mają do dyspozycji kosze przeznaczone na różne odpady.

Szkło, butelki, słoiki powinny trafić do odpowiedniego pojemnika segregacji odpadów. O tym, dlaczego jest to tak ważne, mieszkańcy mogą dowiedzieć się z filmu edukacyjnego.

Rekordowy pod względem frekwencji tegoroczny festiwal Drengów pozostawił po sobie nie tylko miłe wrażenia. Mieszkańcy dzielnicy, gdzie odbyła się impreza, byli poddenerwowani wielką ilością śmieci, która została po wydarzeniu. Z prośbą o wzmożoną pracę służb porządkowych przy kolejnych edycjach poprosiła prezydenta miejscowa radna Magdalena Kusy.

Sezon ogrodniczy w pełni. Pomiędzy pracami na rabatach, każdy ogrodnik snuje już plany na przyszłość. W tych wyobrażeniach nie może zabraknąć nowych roślin. A te można będzie za darmo otrzymać już wkrótce, podczas akcji organizowanej przez Urząd Miasta w Żorach. Na czym polega żorska "Zielona akcja"?

Właściciele nieruchomości niezamieszkałych, na których powstają odpady komunalne, mają czas i możliwość, by do 3 czerwca zdecydować o tym, czy chcą (lub nie chcą) skorzystać z miejskiego systemu gospodarowania odpadami.

Na forum rady miasta wrócił temat kosztownego śmietnika w centrum. Przed miesiącem oponował przeciw niemu radny Marcin Fica, a opozycja zablokowała ten wydatek w budżecie. W nowych, majowych propozycjach prezydenta ta pozycja znów się pojawiał.

Każdy mieszkaniec, który uzbiera 2 kg odpadów makulatury, złomu lub szkła i przyniesie do Gminnego Punktu Zbierania Odpadów Niebezpiecznych, otrzyma nasiona łąki kwietnej.

Każda osoba, która odda w Gminnym Punkcie Zbierania Odpadów Niebezpiecznych minimum 2 kg surowców: makulatury, złomu lub szkła otrzyma torebkę nasion łąki kwietnej.

Zapytania szefa komisji budżetowej i przewodniczącego rady miasta dotyczące gospodarowania odpadami pozostały bez odpowiedzi na sesji. Wiceprezydent Raciborza Dominik Konieczny wyjaśnił, że wskazał radnym drogę pisemną, ale nie doczekał się korespondencji w tej sprawie.

Opozycja zażądała od urzędników szczegółowych wyliczeń nakładów poniesionych na gospodarkę odpadami w Raciborzu. Wcześniej radni dostawali takie informacje, teraz poznali tylko końcową kwotę niedoboru środków. W urzędzie twierdzą, że tyle wiedzy im wystarczy na ten moment.

Parlamentarzystka z Krzanowic pyta o możliwość zmniejszenia opłat za gospodarowanie odpadami dla gospodarstw domowych, które mają źródło ciepła niewytwarzające popiołu ani żużla.

Niestety przybywa śmieci w lasach, na łakach i polach, są miejsca gdzie wyrzucane są regularnie odpady.

Na terenie miasta rozrzucone były śmieci, którym dało się napełnić 150 worków, czyli około 2 ton odpadów. Ludzie w ten sposób pozbywają się niepotrzebnego sprzętu AGD, opon, płetw do pływania, czy nawet sztucznej szczęki.

Przedsiębiorstwo Komunalne, które w Raciborzu wywozi i będzie jeszcze 3 lata wywozić śmieci, wciąż udoskonala sposób odbioru miejskich odpadów. Prezes Bogdan Gawliczek pokazał testowaną, małą śmieciarkę isuzu i nowe kubły, które zastąpią tzw. dzwony. - Świat się zmienia, PK zmienia się wraz z nim - mówił niedawno mediom lokalnym...