Rośnie tragiczny bilans zapalenia metanu w kopalni JSW. W szpitalach wciąż leczonych jest jeszcze pięciu innych górników poszkodowanych w zdarzeniu.
Wzrósł bilans ofiar po wypadku w Ruchu Szczygłowice. 25 stycznia w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarło dwóch górników w wieku 28 i 31 lat.
Administrator Archidiecezji Katowickiej łączy się duchowo z poszkodowanymi z kopalni Knurów-Szczygłowice i ich rodzinami.
Tragiczne wieści płyną z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Zmarł jeden z górników, który trafił tu z obrażeniami doznanymi wskutek zdarzenia w kopalni Knurów-Szczygłowice.
AKTUALIZACJA
Ten wypadek nie powinien się zdarzyć - podkreśla Wyższy Urząd Górniczy informując o zdarzeniu, do jakiego doszło w środę (15.01.) w kopalni należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Akcja przeciwpożarowa trwa w kopalni od godz. 4.33 19 października. Do pożaru doszło na poziomie 850, a górników zaalarmował dym, jaki pojawił się w chodniku.
26 stycznia o godzinie 4:30. w KWK „Knurów – Szczygłowice” Ruch Szczygłowice w Knurowie doszło do pożaru po robotach strzałowych.