"Nie strasz nie strasz, bo się...". To, nieco już zapomniane, przysłowie przywrócił niedawno do życia Prezydent RP Andrzej Duda (w kontekście kolejnych gróźby putinowskiej Rosji wygłaszanych w kierunku głównie krajów Europy Centralnej). Tak jakoś przypomniało mi się ono, kiedy jedna z firm zażądała od społeczników z Bukowa, by...

- Jako żywo sceny z ekranów stają teraz przed oczami, gdy obserwuje się dramat pt. Asfalciarnia–nadciąga totalny kataklizm - pisze Bożydar Nosacz.

Przy okazji zapowiedzi frontu wspólnych robót drogowych Powiatu Raciborskiego i Lasów Państwowych (10 km dróg w 8 lokalizacjach za 10 mln zł) zapytaliśmy starostę Swobodę i posła Wosia o ich komentarz do sporu o lokalizację wytwórni asfaltu w Kornicach.

Powraca temat asfaltowni PRD w Bukowie, a w zasadzie jej braku, co według PRD z Raciborza ma skutkować stratami. Właśnie odszkodowanie za te rzekome straty PRD chce otrzymać od Stowarzyszenia Buków dla Pokoleń. Pismo, które otrzymali działacze wzbudziło poruszenie, a także zdziwienie, że raciborska firma miejska skłania się do takich posunięć.

Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Sp.z o.o chce 2 mln złotych od Stowarzyszenia Buków dla Pokoleń argumentując to poniesionymi stratami przez działania członków. Ma to być rekompensata za to, że asfaltownia mogłaby działać w Bukowie, ale nie działa. - To nonsens – twierdzą społecznicy, wskazując, że PRD może przecież działać w Raciborzu.

TVP Katowice udostępniło już na swojej stronie internetowej najnowszy „Głos regionów” – program, który w środę 15 czerwca „na żywo” był realizowany z Makowa (gm. Pietrowice Wielkie). Na antenie poruszano temat wytwórni mas bitumicznych, która miałaby powstać w Kornicach, a której nie chcą mieszkańcy.

Na spotkaniu w hali pietrowickiego centrum włodarz Raciborza 15 czerwca oznajmił licznie zebranym mieszkańcom gminy, że po analizie dokumentów uznał wspólnie z prezesem PRD, że procedura sprawdzająca, czy w Kornicach można zbudować wytwórnię asfaltu, będzie kontynuowana. Słysząc to, zgromadzeni w większości zaczęli wypraszać go...

Wójt Andrzej Wawrzynek odpowiada na zapytanie Nowin w sprawie asfalciarni, która miałaby powstać w Kornicach przy ul. Przemysłowej, w miejscu dawnego punktu skupu buraka cukrowego, przy wylocie z Kornic na Maków. Deklaruje, że samorząd jest przeciwny tej inwestycji, jednocześnie mówi wprost: częściowo mamy związane ręce, ale możemy...

- Wytwórnie mieszanek mineralno-asfaltowych są inwestycjami niezmiernie uciążliwymi i szkodliwymi dla środowiska, a ich działalność zawsze związana jest z bardzo dużym zagrożeniem dla zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt - napisano w kolejnej petycji, którą skierowano do prezydenta Raciborza. Mieszkańcy gminy Pietrowice Wielkie nie...

To działanie mieszkańców sprzeciwiających się budowie w Kornicach wytwórni do wytwarzania mieszanek mineralno-asfaltowych. W ten sposób chcą, aby dowiedziało się o tym szersze grono osób.

Coraz głośniej mieszkańcy Pietrowic Wielkich mówią o obawie względem budowy wytwórni do wytwarzania mieszanek mineralno-asfaltowych w Kornicach. Wójt Andrzej Wawrzynek zwołał nawet spotkanie w tej sprawie. Jednocześnie zapewnia: - W Urzędzie Gminy Pietrowice Wielkie nie jest prowadzone jakiekolwiek postępowanie w tej sprawie.

Czy raciborskie PRD jest w stanie funkcjonować bez własnej wytwórni masy bitumicznej? Pytany o to przez radnego Ryckę prezes spółki Krzysztof Wrazidło twierdzi, że nie. Przedsiębiorstwo nadal chce przenieść się z produkcją asfaltu do gminy Lubomia.

Starosta Wodzisławski Leszek Bizoń nie zezwolił na budowę instalacji do produkcji asfaltu w Bukowie przy ul. Krzyżanowickiej.

Ponad 1200 osób podpisało się pod petycją Społecznego Komitetu Przeciwko Asfaltowni w Bukowie o zmianie decyzji w sprawie budowy asfaltowni w Bukowie. - Podpisów wciąż przybywa – zaznacza Stanisław Zuch, sołtys Bukowa. Z kolei starosta wodzisławski wniósł 44 uwagi do planowanej inwestycji.

Trwająca obecnie przeprowadzka wytwórni asfaltu (otaczarni) z raciborskiej Płoni do Bukowa, skłoniła prezydenta Dariusza Polowego do refleksji, wygłoszonej publicznie, o absurdalnej jego zdaniem sytuacji, jaka miała miejsce w Przedsiębiorstwie Robót Drogowych w Raciborzu.

Mobilizacja wydziału sprzedającego miejskie nieruchomości, pochwały od ministrów, pracująca pełną parą wytwórnia asfaltu i parkomaty na Walentynki – o tym mówił na konferencji posesyjnej w urzędzie prezydent miasta Dariusz Polowy.

Asfaltownia przez lata utrudniała życie mieszkańcom Płoni w Raciborzu i teraz ma się stamtąd przenieść. Do Bukowa. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy tej miejscowości nie chcą jej w swoim sąsiedztwie.