Pijak znów wsiadł za kierownicę i spowodował stłuczkę
Policjanci z Rybnika zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem w stanie nietrzeźwości. 52-letni kierowca wsiadł za kółko pomimo zakazu prowadzenia pojazdów.
2 października około godziny 15.30 policjanci odebrali zgłoszenie o kolizji kilku samochodów na rondzie przy ulicy Rudzkiej. Na miejscu okazało się, że kierowca cinquecento najechał na tył volkswagena golfa. Ten z kolei wjechał w poprzedzającego go seata. Sprawcą kolizji okazał się 52-letni kierowca fiata. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie 2,5 prom.alkoholu, a na dodatek już wcześniej został skazany przez sąd za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości.
PO TAKIM INCYDENCIE DELIKWENT NIE POWINIEN MIEĆ PRAWA JAZDY DO KOŃCA ŻYCIA ,BO JESZCZE KOGOŚ ZABIJE
Wystarczy publikować dane i fotkę takiego delikwenta. Zobaczyłby ktoś takiego w samochodzie, to od razu informacja na policję. Gdyby informacja była potwierdzona, zgłaszający mógłby dostać jakąś "premię", np. ulga w podatku rocznym.
Poprosu brak słów,dla takich ludzi! Nie ma w naszym kraju prawa które by mogło zmienić tą sytuacje. A będzie jeszcze gorzej zobaczycie. Pijani kierowcy nie boją sie niczego,zabiorą im prawko ,to i tak będą jezdzic po pijaku ,bo wiedzą że im nic nie zrobią. Szkoda gadać co sie z tym narodem stało.