Interwencje strażaków - kokon szerszeni, pożar ścierniska i powalone drzewo
W poniedziałek raciborscy strażacy interweniowali cztery razy. Przed południem zmagali się z pożarem upraw rolnych, po chwili odebrali wezwanie, które okazało się fałszywe. Dzień służby zamknęli akcją w Krzanowicach, gdzie usuwali z jezdni powalone drzewo, a także walczyki z szerszeniami.
O 11:08 w Raciborzu w pobliżu ulicy Głubczyckiej strażacy gasili pożar upraw rolnych. Spaliło się około 1 hektara ścierniska oraz 5 hektarów zboża. W akcji zaangażowane były dwa zastępy JRG, samochód operacyjny, a także sześć zastępów OSP. Straty wstępnie oszacowano na około 22 tysiące złotych. Przypuszczalną przyczyną pożaru jest zatarcie się łożyska w kombajnie zbożowym.
Kolejne zgłoszenie, jakie odebrał oficer dyżurny straży okazało się fałszywe w dobrej wierze. Na ulicy Rudzkiej w Raciborzu miała znajdować się plama szkodliwych substancji.
O godzinie 16:25 w Krzanowicach na ulicy Staszica jeden zastęp OSP usuwał powalone na skutek wiatru drzewo. Kilka godzin później zastęp OSP usuwał w Rudach kokon szerszeni.