Zgłoś komentarz do moderacji

@drrwal nie ma takiego podziału, że ci z domów sobie poradzą a ci z bloków nie. Ja bym widział podział na zaradnych i niezaradnych. Ten kto kupuje mieszkanie własnościowe w bloku lub buduje dom to człowiek zaradny. Ten kto mieszka na kupie z rodzicami/teściami/babcią w starej chałupie lub dostaje mieszkanie komunalne jest człowiekiem niezaradnym któremu ktoś musi pomóc bo inaczej trafiłby do schroniska dla bezdomnych. Jeśli ktoś jest osobą niezaradną - w dobie drożejącego opału może sobie nie poradzić gdziekolwiek by nie mieszkał. Inną sprawą jest to, że mieszkający pod jednym dachem z piecem akceptują brud i syf jaki powstaje w procesie spalania. Wielu ludzie nie chce tak mieszkać bo ceni sobie higienę i czystość. Z twoich wpisów wynika wyraźnie, że ty nie cenisz sobie czystości.