Zgłoś komentarz do moderacji

@Wielebny - prawda jest jeszcze boleśniejsza bo Wodzisław wolał wyremontować sobie ważniejszą dla siebie Rybnicką - wiadomo ważny kierunek do Rybnika, a Jastrzębska czyli "główny" dojazd do A1 leżała odłogiem do zeszłej jesieni. Podobnie jak w Jastrzębiu - Wodzisławska, jedna z najbardziej dziurawych dróg na Śląsku. Ile to lat po oddaniu autostrady? 10??? - niezła ignorancja godna Pcimia. Żory mają taki sam jak Rybnik dojazd do autostrady w Rowniu, różnica na niekorzyść Żor, że nie poszerzyli u siebie Rybnickiej, tak jak Rybnik poszerzył sobie Żorską która prawie na całości ma 3 pasy i kierowcy którym się śpieszy, mogą wyprzedzić innych jadąc po drodze równej jak stół. Ale największym upokorzeniem dla Wodzisławia i Jastrzębia było słuszne pominięcie ich jako NIC NIEZNACZĄCE przez polską administrację przynadawnia nazw węzłom. Rybnik i Żory mają swoje węzły, a dla urzędników ważniejszym ośrodkiem była Mszana niż jedno i drugie. hehehe A teraz po raz kolejny Rybnik pokazuje wam klasę jak się buduje obwodnice i z tego powodu dostajecie wypieków zazdrości.Słusznie bo tylko to wam pozostaje - wy takich dróg nie będziecie mieli nigdy. Nie ta liga.