Zgłoś komentarz do moderacji

Do pielęgniarki poniżej:Zgadzam się,pensje są głodowe,a są oddziały,że człowiek oczekuje i żąda pomocy bardziej od pielęgniarki niż lekarza np. oddział położniczy.Moja historia pokazuje jak bardzo ważne jest obłożenie kadrowe!Co byś zrobiła jakby starsza koleżanka po fachu kazała ci odejść od twojej pacjentki w czasie porodu (gdzie u dziecka już raz zaistniała sytuacja ze spadkiem tętna a matce podano tlen),bo ona też potrzebuje pomocy?Pewnie byś poszła,potraktowałabyś to jako rozkazNajbardziej wkurzające jest to,że jesteście piętnowane w swoim zawodzie,przez lekarzy i koleżanki po fachu,styknie,że starsze stażem.Takie przynieś,podaj,pozamiataj,bez swojego zdania,które można głośno wykrzyczeć.Hierarchia w polskich szpitalach niczym w średniowiecznym zamku,dopóki to się nie zmieni,nigdy nie będzie dobrze.A co do tej likwidacji łóżek,jeśli nie ma faktycznie pielęgniarek,czy lekarzy,to jest to słuszna decyzja,przekonałam się na własnej skórze i lepiej jak szpital powie nie ma miejsca i zaczniecie sami szukać miejsca w innym szpitalu,niż czekać.Czekanie to jest śmierć (przypadek zawałowca młodego) lub niepełnosprawność (przypadek mojego dziecka)