Zgłoś komentarz do moderacji

Dawno powinienem przestać dyskutować z chamem ale jeszcze jeden wyjątek dla ciebie uczynię świdraty. Nie znasz sprawy dokładnie albo tylko udajesz że nie znasz. Gdyby władze miasta wykazały odpowiednią staranność to żadnej kary nikomu nie trzeba by prawdopodobnie nakładać. Wystarczyło sprawdzić oferenta (a już w okresie wyłaniania wykonawcy niektórzy zwracali uwagę - również na tym forum - na podejrzaną przeszłość wykonawcy tej roboty. Można było odpowiednio kontrolować postęp prac i skonstruować odpowiednio umowę wykonawczą. Jeśli mimo to wykonawca by "zawalił" można było faktycznie iść do sądu. W owym czasie sądy były przecież wolne, niezależne i sprawiedliwe. Miasto tego nie zrobiło. Efekt jest taki, że inwestycja kosztowała dwa razy więcej niż pierwotnie zakładano a miasto nie odzyskało kar które samo nałożyło. Jeśli przyjąć analogię miasta do przedsiębiorstwa to dyrektora który tak by działał prezes by wywalił na bruk. Niestety włodarze nie ponoszą praktycznie żadnej odpowiedzialności za tego rodzaju "wpadki". A podobnych było w Wodzisławiu jeszcze kilka. No może mniejszego kalibru...... Ale problemem wielkim jest przesunięcie 20tyś w obrębie budżetu.....