Zgłoś komentarz do moderacji

Do heh Nie jestem chory ani upośledzony, i mój syn urodził siesię zdrowy a zachorował po szczepueniu. Do dodarrurnia Sam jesteś osioł. Syn ma niecale 10 lat. Wtedy nie mialem tej wiedzy co teraz, wtedy szczepienia były dla mnie rzeczą normalną, lekarz nic nie mówił o możliwych skutkach ubocznych a baddanie kwalifikacyjne wyglądało tak: czy syn przez osratnie dwa, tygodnie chorował, czyczy bral wtedyi antybiotyk? - nie , aha no to szczepimy. A jak byl problem z jegokartą rozwojem to było- poczekajcie rok dwa ,moze sie poprawi. Jak prywatnie -bo kolejki do specjalistow po poł roku- otrzymaliśmy pomoc i diagnoze to wtedy zaczelismy szukać, dowiadywalem sie czy mozna zaskarżyc producenta, żeby, były pieniądze na leczenie i rehabilitacje to nie ma podstaw do tego bo wszystko jest w ulotce, a dla twojej wiedzyfirmy szczepionki byly z poradni wiec opakowania z ulotką fizycznie nigdy do reki nie dostalemchoruje, lekarz nie wspominal o niczymtym no bo mmusiał by wszystkoCi wytlumaczyć. Nie napisalem ze państwo jest winne ale ja za brak jakiej kolwiek wiedzy na ten temat. A państwo pogrążyło mnie w gównie bo przymusza do szczepień ale jak siema coś stanie toczy ma te dzieci glęboko w, dupie. Znam dużo dzieci ktore po szczepueniach jest nawet roslinkami i rodzice nie maja żadnej konkretnej pomocy, muszą sami sobie radzić. Masz dzieci? Byleś nana szczepieniach? Dopytaleś o wszystko ? Lekarz z uśmiechwm wreczył ci ulotke szczepuonki do poczytania? Nie obrazaj ludzi po przejsciach z dziećmi