Zgłoś komentarz do moderacji

wymiana dowodów jest przecież bezpłatna, dochodzi koszt zdjęcia. stare nazwy mają przecież funkcjonować z tego co pamiętam. faktem jest, że najprościej jest uciąć PRL ale wielu pewnie to przez głowę nie przejdzie ponieważ pojawi się pusty argument jak to tak, tak nie można ;) dlatego trzydziestka jest najwygodniejszą formą obejścia tematu. dobrym przykładem jest "wyspa" w radlinie - wyspa zawsze będzie wyspą. nie wiem ile to już lat minęło od zmiany z rewolucji październikowej na mikołajczyka, ale nazwa ulicy w powszechnym obiegu nie ma w zasadzie zastosowania. może dla przyjezdnych tubylców.