Zgłoś komentarz do moderacji

drogi rydułtowiku, nie mam zamiaru tu się więcej udzielać - ale wyjątkowo odpowiem: proszę czytaj z uwagą, to co było na dole - pomagać tak, tym co sobie nie radzą i noga się powinęła, ale nie tym którzy nie przejmują się losem swych dzieci i robią je na potęgę i jeszcze mają roszczeniowe nastawienie do życia. A właśnie taką osobę spotkałam składając w moim mieście wniosek i wystarczy zapytać w MOPSie lub w takiej mieszkaniówce - a dowiesz się, że takich ludzi jest od groma. I to nie ja punktuję, tylko wskazuję - jak to oceniają przy rozpatrywaniu wniosków. A moją nieco drastyczną wypowiedzią nie chciałam urazić tych którzy na pomoc zasługują, ale zwróć uwagę, że są i tacy, którzy twierdzą, że tak jak wolne ptaki się nie martwią i żyją - dzięki frajerom, co ciężko pracują i podatki na nich płacą.