Zgłoś komentarz do moderacji
Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Kościól mój drogi Rydułtowniku, to my...To wszyscy ludzie. Jak można odejść od praktykowania wiary, przez jednego " Judasza ". Muszę Ci powiedzieć, że ja nie idę dokościoła dla księży, choć księży w mojej parafi darzę ogromną sympatią i szacunkiem. To są właściwi ludzie na właściwych miejscach. Zarówno proboszcz jak i wikarzy, są pełni ciepła, optymizmu, z wiarą na przyszłość. To ludzie którzy w każdej chwili dają poczucie bezpieczeństwa. Można się poradzić ich w każdej sprawie. Proboszcz jest w mojej parafi już 21 lat, a księża wikarzy się zmieniają. Jednakże ja nigdy nie miałam poczucia wyzysku przez księdza, obojętnie którego. Kiedyś naszą parafią zarządzali księża werbiści. Teraz od 1988 r są księża diecezjalni i sa również wspaniałymi ludźmi jak i księża werbiści. Mieszkam w tej parafi już 35 lat i ngdy w naszej parafi nie spotkałam księdza wyzyskiwacza, co nie świadczy że nie miałam z takimi do czynienia.Miałam w życiu różne sytuacje. Chowałam siostrę ( 25 lat ) po której zostawała trójka malutkich dzieci . Kiedy poszłam zapłacić za pogrzeb , dałam tyle ile miałam. Była to bardzo mała kwota w stosunku do tego ile sobie żądał "wielebny"... Nie patrzyłam na jego żadania. Powiedziałam- księże tyle mam i tyle daję... Nie powiedział ani słowa, mimo, że jakby spojrzenie zabijało, to dzisiaj mnie tu nie ma. Postawiłam pomnik na naszym cmentarzu , do którego należy kilka parafi. Dałam księdzu na ofiarę parę złotych - żadne tam 10 % choć pani obsługująca kancelarię domagała się 10 %. Kiedy powiedziała mi że muszę dać na ofiarę 10 procent wartości pomnika, to się roześmiałam, mówiąc, że ofiarę dać MOGĘ, ale nie MUSZĘ i na pewno nie 10 % bo tyle nie mam. Niestety musiała się zadowolić drobną kwotą, choć jej się to nie bardzo podobało. Dlatego nie rozumiem Was drodzy parafianie z Orłowca o co wam idzie.Czy to aby nie jest tak jak z lekarzami, że ludzie sami dają, a potem narzekają, że to łapówkarze. Żyję już trochę na tym świecie i leczę nie jedną chorobę u siebie. Na łapówki mnie nie stać, bo jestem biedna. Jestem jednak leczona wcale nie gorzej jak Ci którzy dają lekarzom " w łapę "Przecież ręki do kieszeni Wam ani lekarz, ani też ksiądz nie wkłada. Nie dajcie i nie wymawiajcie. Nie obrażajcie ludzi i Pana Boga. Żyjcie w prawdzie, a to więcej warte niż każde pieniądze.Napisany przez ~Reni, 01.06.2010 16:01
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 3.15.226.173 / ec2-3-15-226-173.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)