Urząd ciągle szuka "egzaminatorów". Gotów do pomocy jest wiceprezydent Fita
Zaplanowane na początku przyszłego tygodnia egzaminy ósmoklasistów wciąż wymagają skompletowania komisji egzaminacyjnych. W raciborskim wydziale edukacji trwa akcja: wszystkie ręce na pokład.
Pisaliśmy już, że z odmową udziały w pracach komisji spotkali się urzędnicy ze strony radnych miejskich Mirosława Lenka i Michała Kuligi oraz poprzedniego naczelnika wydziału edukacji Roberta Myśliwego. Do pracy zgłosiła się za to radna Anna Ronin.
Aktualizacja
Przez pewien czas jako potencjalny rezerwowy traktowany był radny Zygmunt Kobylak. WEKiS podał nam taką wiadomość jeszcze dziś rano. Z. Kobylak skontaktował się po południu z redakcją i wyjaśnił, że został przez urzędników źle zrozumiany. Wtedy gdy go pytano przebywał poza Raciborzem. - Widać osoba, którą rozmawiałem przyjęła, że gdy wrócę będę dyspozycyjny, ale tak nie deklarowałem. Od początku solidaryzuję się z protestującym środowiskiem - przekazał nam jedyny w radzie przedstawiciel KWW Tak.
Z przyczyn rodzinnych (urlop wychowawczy) nie mogła wspomóc wydziału edukacji radna Anna Wacławczyk. Spytaliśmy o to również Justynę Henek-Wypior, która ma wykształcenie pedagogiczne, ale pracuje poza branżą. Jest gotowa pomóc, o ile pozwolą jej na to obecne obowiązki zawodowe. - Pełnimy mandat w służbie raciborzanom – podkreśla radna z Markowic. Przyznaje, że wcześniej nikt z WEKiS się z nią nie kontaktował w tej sprawie. Gdy poinformowaliśmy o tym wydział, naczelnik Żychski zapowiedział, że skorzysta z tej podpowiedzi.
Niewykluczone, że gdy zabraknie chętnych do pracy przy trzydniówce egzaminacyjnej prezydent Raciborza Dariusz Polowy wspomoże komisje urzędnikami z Batorego. - Mam takie zapewnienie ze strony pana prezydenta – mówi nam naczelnik Krzysztof Żychski. Jedna z jego podwładnych w WEKiS już pracuje w komisji, a on i kolejna pracownica są na liście rezerwowej. W obdzwanianie potencjalnych kandydatów do pracy przy egzaminach zaangażowany jest cały WEKiS łącznie z Miejską Konserwator Zabytków Marią Olejarnik.
Na rezerwie czeka również wiceprezydent Michał Fita, posiadający stosowne uprawnienia by zasiąść wśród "egzaminatorów".
- Jesteśmy na półmetku egzaminów, dotąd nasza praca przyniosła spodziewane efekty. Liczę, że na kolejne dni także zapewnimy pełne składy komisji. Pomagamy wszystkim szkołom miejskim. Przyznaję, że niektóre wymagają mniej naszej pomocy, a inne więcej. Zależy to głównie od liczebności placówek, bo im większa liczba egzaminowanych, tym więcej członków komisji potrzebujemy – podkreśla Krzysztof Żychski.
Ludzie
Radna Gminy Racibórz.
Prezydent Raciborza
Naczelnik WEKiS UM Racibórz
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza
Radny Raciborza, prezes PTTK Racibórz
ten fita to tez belfer? a do wyborów szedł z hasłem dość rządów nauczycieli?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Faszyści wszystkich krajów łączcie się, bo rewolucja nasza zagrożona w POlsceA :)))))
Zapamiętamy i uczciwie, z nawiązką odplacimy. Wszystkim łamistrajkom.
to po prostu łamistrajki. i jeszcze bez kwalifikacji.
Nie nazywajcie członków zespołów nadzorujących egzaminatorami. Egzaminator, to osoba po specjalnym kursie oraz szkoleniu, uprawniona do sorawdzania i oceny arkuszy egzaminacyjnych. Tych osób nikt z ulicy nie zastąpi.
powtórzę: łamistrajki, wujek Google wyjaśni. Dawno takiego protestu społecznego nie było. Tu już nie chodzi o nauczycieli, tu już chodzi o godność człowieka. Jak można szczuć jednych na drugich. Ludzie mamy XXI wiek, a żyjemy w średniowieczu. Cały świat z nas się śmieje. Jak być Polakiem w Europie (zaścianek). Wartość nauczyciela zależy od władzy. Paranoja...... Nie wszyscy wyjadą z Polski, niektórzy tu chcą pracować, uczyć, wychowywać dzieci. A tu zamachy, miesięcznice, zakonnice w państwowych szkołach ....
Protest musi być odczuwalny. Więc trudno się dziwić nauczycielom, że strajkują tak by to dało się odczuć. Nauczyciele zresztą w sporze z rządem byli od dłuższego czasu i dopiero gdy dowiedzieli się, że rząd znalazł 40 mld na różne rzeczy choć im cały czas mówił, że pieniędzy nie ma, opuściły im nerwy. Trudno to nie zrozumieć. Tym bardziej, że zaraz potem poszła wypowiedź o bydle i tucznikach... Dlatego też można jedynie wstydzić się za tych, którzy pomagają strajk złamać. Pozdrowienia dla strajkujących nauczycieli!
Droga Redakcjo! Proszę dopytać ilu pracowników Urzędu Miasta zostało od środy oddelegowanych do komisji egzaminacyjnych...
Pazernosc nauczycieli nie zna granic
Z ostatniej chwili. W niektórych komisjach, egzamin zaczynał się od modlitwy. Nie wiadomo, do jakiego boga.....
A może żenadą jest to, że swoim zachowaniem doprowadza się do sytuacji, że młodzi ludzie tracą zaufanie do dorosłych, do profesji nauczyciela?
zakonnice, łamistrajki, emeryci, skorumpowani (dla kasy) to mają być komisję egzaminacyjne. Żenada. Zero.
jaki prezydent,naczelnik oświaty -takie i komisje egzaminacyjne.to jakaś tragedia jest...a generalnie łamistrajk to niezbyt pochlebna fucha.
Gratulacje dla tych co potrafili wczuć sie w potrzeby ucznia i umożliwić im przystąpienie do egzaminów. Szkoda, że do tego doszło że zostawili ich w tej chwili niektórzy dorośli, którzy twierdzą że robią to dla ich dobra. Można protestować, ale utrudnianie przeprowadzenia egzaminów dla tych młodzi ludzi to wg mnie przesada. Jestem za podwyżkami ale to przesada by nie chcieć być w komisjach. Co są winne dzieci że wynagrodzenie jest takie a nie inne?
Rodzice już dawno nie mają szacunku do nauczycieli właśnie też z powodu marnych zarobków. Przeciwnicy strajku widzą tylko że chodzi o pieniądze. Problem jest znacznie głębszy i dotyczyć będzie wielu nie będących nauczycielami. Już teraz nie ma nowych podań o pracę w szkole. Proszę zobaczyć w telewizji ilu jest młodych nauczycieli. Przewaga osób po 40. Nie będzie komu uczyć za kilka lat. Ale przeciwnicy tego nie widzą. Dobry fachowiec musi dobrze zarabiać. Tak jest wszędzie. W Polsce nauczyciel jest pomiatany i oceniany ze wszystkich stron.
Jakie trzeba mieć kompetencje żeby się zgłosić?
Za ile?
"Prezydent Polowy powinien zorganizować po wszystkim jakieś fajne spotkanie, może w RCK i podziękować oficjalnie wszystkim" i zrobić wspólne zdjęcie oraz selfie z każdym i udostępnić na fb. Wielki Racibórz chętnie pozna tych bohaterów.
w niektórych szkołach raciborskich w komisjach są siostry zakonne, ledwo kumający emeryci, oddelegowani z pracy (odmowa - konsekwencje), wizytatorzy i chętni wspomóc nowego naczelnika za kasę. Jestem ciekaw, ile płacą. Może się zgłoszę ....
łamistrajki .....
Prezydent Polowy powinien zorganizować po wszytskim jakieś fajne spotkanie, może w RCK i podziękować oficjalnie wszystkim, którzy pomogli w tym POSPOLITYM RUSZENIU. Nauczyciele powinni przypomnieć sobie przysłowie: chytry dwa razy traci. Po pierwsze stracili pieniądze za czas strajku, a po drugie szacunek u rodziców.