Duży kaliber: Tajemniczy pożar i śmierć w Kuźni

KUŹNIA RACIBORSKA Prokuratura Rejonowa w Raciborzu wyjaśnia okoliczności śmierci 51-letniego mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w mieszkaniu w Kuźni Raciborskiej.

9 maja po godzinie 19.00 raciborskie służby zostały powiadomione o możliwym zgonie w jednym z mieszkań przy ulicy Kościuszki w Kuźni Raciborskiej. Lokator mieszkania nie był widziany od kilku dni, nie reagował również na pukanie do drzwi. Zdecydowano o siłowym otworzeniu lokalu. Kiedy strażacy w asyscie policji weszli do środka, ich oczom ukazał się przerażający widok. Na spalonym tapczanie leżały zwłoki 51-letniego lokatora. – Po dotarciu na miejsce zdarzenia druhowie przystąpili do rozpoznania. W tym celu rozstawili drabinę, aby przez okno balkonowe zobaczyć czy nie ma tam lokatora. Po wejściu na balkon strażacy zobaczyli popękane od temperatury i okopcone od wewnątrz szyby. Po otworzeniu okna druhowie weszli do środka i zastali częściowo spalony pokój a w nim nadpalone ciało. Nie wiadomo, Kiedy pożar powstał i samoczynnie zgasł – relacjonują strażacy z OSP Kuźnia Raciborska. Jak się okazało, do pożaru doszło prawdopodobnie kilka dni temu, nikt go jednak nie zauważył i nie wezwał strażaków. Spaleniu uległo częściowe wyposażenie pokoju, nadpalona została również stolarka okienna. Na miejsce wezwano prokuratora. Niewykluczone, że mężczyzna mógł zasnąć lub zasłabnąć z papierosem w ręku. Przyczyny śmierci mężczyzny wyjaśni sekcja zwłok.

(acz)