Numer: 45 (655)
Data wydania: 02.11.04
Arboretum wokół kościoła
Prawie 5 tys. drzewek i krzewów zostało posadzonych wokół Kościół-ka św. Krzyża w Pietrowicach Wielkich w ramach realizacji „Eko-Planu”. Jest to przedsięwzięcie, mające na celu ochronę znajdującego się w pobliskiej kapliczce ujęcia źródlanej wody posiadającej cudowne właściwości.
Kiedy w 2001 r. z polecenia „Sanepidu” kapliczka została zamknięta, ze względu na wykrycie w wodzie bakterii coli, mieszkańcy gminy, aby ratować miejsce kultu, zawiązali Społeczny Komitet Ekologii. Po wielu konsultacjach doszli do wniosku, że najskuteczniejszym sposobem będzie utworzenie wokół kościółka i kapliczki strefy buforowej, którą obsadzą drzewami. Rolnicy, uprawiający tam ziemię, zgodzili się na wymianę terenów z kościołem, ponieważ sporo zanieczyszczeń dostawało się do źródła z pobliskich pól. Pomysł posadzenia drzew przerodził się w plan stworzenia arboretum. Chcemy stworzyć tu ogród dendrologiczny z prawdziwego zdarzenia. Będzie to wspaniałe miejsce do odpoczynku dla ludzi a także oaza dla drobnej zwierzyny - zapewnia Leon Mludek, przewodniczący komitetu oraz komisji ekologii przy Urzędzie Gminy. Na prawie 3-hektarowej łącznej powierzchni arboretum zgromadzonych zostało wiele niespotykanych okazów drzew i krzewów, m.in. tulipanowce, platany, wiązy, jarzęby, karagany, złotokapy, graby, ozdobne wiśnie kuliste i śliwy, czy przywieziona z Włoch magnolia, odporna na mrozy.
Robimy to z myślą o przyszłych pokoleniach. Wszyscy mieszkańcy zaangażowali się w prace bardzo chętnie - mówi Krystyna Słomka-Witek, czuwająca nad doborem gatunków i skomponowaniem ogrodu. Prace przy tworzeniu arboretum potrwają do przyszłego roku. Pod koniec października odbyły się ostatnie tegoroczne nasadzenia. Pomagali przy nich uczniowie z Gimnazjum w Pietrowicach Wielkich. Pieniądze na ten cel pozyskane zostały z fundacji ekologicznej „Silesia”. W ramach programu ochrony źródła, wyremontowana została kapliczka, ponownie otwarta w 2002 r. wraz z ujęciem zdatnej do użycia wody. Obok niej utworzono miejsce do odpoczynku dla mieszkańców. Działania wsparte zostały przez wójta Andrzeja Wawrzynka oraz prywatnych sponsorów.
(Adk)