Pojawiła się szansa przejęcia dworca kolejowego w Chałupkach
Lata świetności dworca w Chałupkach minęły już dawno. Budynek nie prezentuje się zbyt dobrze. Obiekt jest własnością Polskich Kolei Państwowych, podróżni jednak na to nie patrzą, to na gminę spada w tym przypadku czarny pijar.
Światełko w tunelu
Nieustannie od ośmiu lat do PKP występuje wójt Grzegorz Utracki, domagając się remontu lub przekazania gminie Krzyżanowice całego dworca łącznie z magazynami. Dotychczas spotykał się z odmową, pokazało się jednak światełko w tunelu. 24 sierpnia wójt spotkał się z dyrektorem do spraw nieruchomości Polskich Kolei Państwowych.
– Wieloletnie starania spowodowały, że PKP wstępnie zgodziło się na nieodpłatne przekazanie dworca – poinformował Utracki podczas ostatniej sesji rady gminy. Nie krył też przy tym żalu, zauważał, że można było już pozyskiwać środki na rewitalizację tego miejsca z funduszy transgranicznych, jednak gmina nie będąc właścicielem obiektu, zrobić tego nie mogła. – Myślę, że w najbliższym czasie podpiszemy stosowną notatkę i rozpocznie się przekazywanie budynku dworca wraz z działką – podkreślał wójt. Zauważał jednak, że najprawdopodobniej PKP nie zdąży już w tym roku ze wszystkimi formalnościami. Jednak aby przejęcie zakończyło się sukcesem, musi być zielone światło ze strony radnych.
Centrum przesiadkowe w Chałupkach
Wójt przyznaje, że czekał na tę decyzję długo. To w Chałupkach krzyżują się dwie międzynarodowe linie kolejowe, w kierunku Raciborza i Kędzierzyna-Koźla oraz Rybnika i Katowic. – Pomimo tego, że jest tak blisko aglomeracji ostrawskiej, karwińskiej, Bohumina – skąd pociągi jeżdżą na całą Europę, to ten dworzec woła o pomstę to nieba. Ten budynek nie jest wizytówką spółki PKP – grzmi G. Utracki.
Poznaliśmy też wstępne plany, oprócz poczekalni całość miałaby tworzyć tzw. centrum przesiadkowe. – Rozmawiałem z PKS-em, aby skorelować przystanek właśnie przy dworcu, być może w połączeniu z wypożyczalnią rowerów – zdradził nam wójt.
Co na to PKP?
O komentarz zwróciliśmy się również do PKP, spółka potwierdza rozmowy oraz informuje o dalszych krokach. – W związku z tym, że gmina deklaruje chęć przejęcia tego obiektu, PKP S.A. może rozpocząć proces przygotowania go do obrotu. Chodzi m.in. na uzyskanie zgód innych spółek z Grupy PKP, wewnętrznych zgód korporacyjnych oraz akceptacji ministerstwa właściwego ds. transportu. Musi zostać wykonana także wycena nieruchomości – informuje Michał Stilger, rzecznik prasowy Polskich Kolei Państwowych.
(mad)
Ludzie
Wójt gminy Krzyżanowice.
Ja bym proponował na wstępie postawic przy dworcu kontener - poczekalnie taką samą jak w Wodzisławiu. Pasażerowie jak pada deszcz czy śnieg to nie mają gdzie się schować przed opadami nie wspomnę jak ludzie czekają gdy pociąg się spóźni. A jeszcze dojechać można do Moskwy, Nicei w okresie wakacyjnym do Łeby, Helu, Gdyni, Gdańska a od Grudnia do Wiednia
Utracki to świetny wójt. Cała gmina Krzyżanowice dobrze wygląda i jest przykładem na to, że nawet tereny wiejskie mogą być rozsądnie zarządzane. To co można jeszcze zrobić to rozpropagować jej walory turystyczne np. meandry Odry, żwirowiska czy Beethovena! Szacunek dla wójta za to, że przejął i wyremontował budynek dworca w Krzyżanowicach. Ale co do Chałupek to uważam, że to za wielki obiekt i zbyt ważny z punktu znaczenia na mapie połączeń kolejowych naszego kraju aby był przejmowany przez samorząd. Jego remont powinna zrobić PKP skoro remontuje dworce nawet w takich pipidówkach jak Nowy Zagórz skąd odjeżdżają 2 pary pociągów dzienie! Chałupki to stacja z której można dojechać do Warszawy, Budapesztu, Bratysławy, Pragi, Krakowa, Katowic, Raciborza, a wkrótce także Wrocławia i Berlina, to pierwsza stacja graniczna na terytorium Polski po wjeździe pociągów z Czech. TA STACJA POWINNA BYĆ WYREMONTOWANA PRZEZ PKP A LOBBING W TEJ SPRAWIE POWINNI PODJĄĆ POSŁOWIE OKRĘGU RYBNICKIEGO!