moze kierowca powinien poniesc konsekwencje?

wielka mi afera. gdyby jechali na czołowe to może i bym się przejął. normalny manewr jak się śpieszysz lub jedziesz za kimś kto nie wie co zrobić z kierownicą. zagrożenie zerowe czyli jak dla mnie burza w szklance wody. nie ma się czym ekscytować tak naprawdę. w całym tym artykule brakuje stanowiska straży miejskiej. może w ich bajkę nikt nie uwierzy ale powinna być zaprezentowana.

Czy policja czy straż czy też statystyczny Kowalski wszyscy jeżdżą jednakowo czyli łamią przepisy.Różnica jest tylko taka że ci pierwsi dają mandaty a statystyczny Kowalski czy Nowak zostaje tym cymbałem...

@bubuś - dedukujesz jak prawdziwy strażnik miejski ,tylko pogratulować bystrości umysłu .

bubuś:"Włączasz prawy kierunkowskaz wyprzedzasz" nie chciałbym cię spotkać na drodze jadąc za tobą CZY TY JEŻDZISZ W ANGLII !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Do Kongo. Nie można ocenić sytuacji z tego zdjęcia 01 -kowo.Rozważ proszę bez emocji sytuację.Jedziesz za kimś on lekko hamuje widzisz światła stop z tyłu pojazdu jadącego przed tobą z przodu widzisz drogę wolną na długim odcinku żadnych znaków ograniczających wyprzedzanie.Włączasz prawy kierunkowskaz wyprzedzasz w tym samym czasie kierujący pojazdem wyprzedzanym /wbrew zasadom/dodaje gazu i zwiększa szybkość .I co z zaplanowanego wcześniej odcinka na wyprzedanie długości 300 m robi się odcinek 500-600 m.Owszem gdyby ten "Colombo" przedstawił film obrazujący że początek wyprzedzania rozpoczyna się od najechania na linię ciągłą to w takim przypadku sytucaja jest jednoznaczna i jestem za tym by kierowca poniósł konsekwencje takiego zachowania. Taki prozaiczny przypadek a ile edukacji wnosi dla użytkowników dróg

Do Kongo.Niewiele zroz