Hala, hałda, droga i kanalizacja

– Przygotowania do nowej perspektywy finansowej trwają na wielu poziomach, również gminnych – mówi burmistrz Pszowa Marek Hawel i dodaje, że miasto zadeklarowało już, na które 5 kluczowych projektów chciałoby otrzymać unijne dofinansowanie. – Perspektywa czasowa jest długa, ale niewpisanie tych projektów dziś mogłoby zablokować ich realizację do 2020 roku. Druga strona medalu jest taka, że urząd marszałkowski, który tym wszystkim steruje, widzi potrzeby gmin i mamy nadzieję, że będzie dopasowywać do nich różnego rodzaju programy – podkreśla burmistrz.

Wybrane inwestycje kluczowe

1. Zagospodarowanie terenów pokopalnianych – hałdy Wrzosy – Osadniki Mułowe na cele rekreacyjno-sportowe. Może tam powstać m.in. stok narciarski, place zabaw, letni park wodny i parkingi. Obecnie przygotowywana jest szczegółowa koncepcja. - Hałda obecnie nie należy do miasta, ale w przyszłości ma stać się naszym terenem  - wyjaśnia burmistrz Hawel.

2. Budowa pełnowymiarowej hali gimnastycznej przy gimnazjum. - W mieście brakuje dużego, krytego obiektu sportowego, a poza tym hala potrzebna jest samemu gimnazjum, bo obecna sala gimnastyczna nie odpowiada potrzebom młodzieży - wyjaśnia burmistrz. Miasto ma już gotową dokumentację projektową wraz z pozwoleniami na budowę. Hala dzieliłaby się na strefę podstawową z areną sportów halowych, strefę zaplecza wraz z 4 szatniami z natryskami, magazynem, szatnią dla instruktorów, trenerów i pokojem narad, oraz strefę dla widzów, czyli hol, szatnię, widownię na 199 miejsc siedzących i sanitariaty dla widzów. Zadanie opiewa na kwotę ok. 6 mln zł.

3. Kompleksowa przebudowa i modernizacja ulicy Sportowej od lodowiska do łącznika z ul. Pszowską. - Ta droga mogłaby stanowić alternatywę przejazdu przez Pszów z pominięciem centrum, szczególnie dla osób jadących od strony Radlina - wyjaśnia burmistrz. Dodatkowo w planie zagospodarowania przestrzennego miasta tereny w pobliżu drogi są przeznaczone pod budownictwo jednorodzinne. - Byłby to impuls dla rozwoju tej części miasta - zaznacza burmistrz i dodaje, że inwestycja to jest potrzebna, logiczna, ale Pszów na jej realizację nie może pozwolić sobie z własnych środków.

4, 5. Budowa kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz oczyszczalni ścieków na Pszowskich Dołach. W przypadku tego terenu miasto ma dwie koncepcje. Jedna zakłada budowę dużej przepompowni która łączyłaby się z oczyszczalnią, a druga budowę całkiem nowej oczyszczalni. - Obecnie skłaniamy się ku drugiej opcji. Większość ścieków mogłaby spływać grawitacyjnie. To zawsze pewniejsze niż przepompownia - stwierdza burmistrz i dodaje, że zadanie na pewno będzie kosztowne, bo mimo że to teren z mniejszą liczbą mieszkańców, to jednak ze znacznymi odległościami pomiędzy domostwami.

(mas)