Andrzejki po śląsku
30 listopada w Przedszkolu nr 14 im. Janusza Korczaka w Rybniku odbyły się „Andrzejki po śląsku”.
Wróżki-Czarodziejki wprowadzały maluszki w świat tajemnych zaklęć, wróżb i czarów, jednak cała zabawa związana była z typowymi śląskimi zwyczajami i wróżbami andrzejkowymi. 3- i 4-latki dowiedziały się, skąd wzięła się tradycja andrzejek, a następnie same miały okazję sprawdzić, jaka czeka ich przyszłość. Wszystkie zabawy prowadzone były „z przymrużeniem oka”, ale za to prawdziwą gwarą śląską.
Dzieci były zachwycone, kiedy okazało się, że wszystkie wróżby nie zwiastują nic złego, bardzo chętnie i z ogromną ciekawością uczestniczyły w takich zabawach i wróżbach po śląsku, jak: „Tref piniondzem do studnie, a przez cołki rok bydzie cudnie”, „Wiela prezentów do Ci Mikołaj?”, „Co Cię czeko za niedługo?”, „Wróżba ze szczewikami”, „Kim bydziesz w przyszłości?”, „Wróżba ze szlajfki”, „Duczka”, „Kapsle” i „Locie wosku”. Na koniec nie mogło zabraknąć oczywiście „słodkij maszkety” – krepli i bombonów, którymi ze smakiem częstowały się maluszki.
- Grupy starsze również zabawiały się w tajemnych, ale trochę bardziej mrocznych „klimatach”, urządzając sobie bal halloweenowy. Na szczęście żadnych psikusów nie było! Przeważała tylko świetna zabawa w kręgu duchów i wampirów. Dzieci już nie mogą się doczekać następnej imprezy halloweenowej i andrzejkowej! - mówi nauczycielka Beata Trybuś.
(opr. e)
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
A w Przedszkolu w Nędzy jakie były wróżby. Zasłonięte okna, światła, rodzice, cudnie po prostu!
Ale wieśniactwo ,trzeba przyjechać do Rydułtów ,żeby zobaczyć jak to ma wyglądać profesjonalnie ,a nie taka tandeta i obciach dla całego kraju tylko w Rydułtowach są najzdolniejsze dzieci !!! Przedszkolanki powinny mieć praktykę w Rydułtowskich przedszkolach ,żeby wiedziały jak trzeba się dziećmi zajmować i jak je kształcić ,żeby były wartościowymi obywatelami !!!