Gdy przyjdzie powódź
W Raciborzu trwają ćwiczenia przeciwpowodziowe. Mają na celu podniesienie bezpieczeństwa mieszkańców miasta i powiatu w razie wystąpienia powodzi. Zobacz zdjęcia na foto.nowiny.pl.
Podczas trzydniowych ćwiczeń, które potrwają do 24 września doskonalone są zasady współdziałania służb kryzysowych jednostek samorządu terytorialnego ze służbami ratowniczymi oraz sprawdzana jest organizacja łączności pomiędzy ćwiczącymi służbami.
W części praktycznej ćwiczeń 23 września realizowane były między innymi zadania związane z ewakuacją ludności z zalanych terenów przy użyciu helikoptera oraz łodzi ewakuacyjnych. Do udziału w tych ćwiczeniach zaproszeni zostali funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji, Komendy Wojewódzkiej PSP, ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR oraz WOPR. Funkcjonariusze ŚOSG zajęli się natomiast zabezpieczeniem miejsca ćwiczeń oraz zadbali o część logistyczną imprezy. Wymienione jednostki prowadziły w czasie powodzi działania ratownicze i ewakuację mieszkańców z zalanych dzielnic Raciborza.
Jak ważne jest doskonalenie procedur ratowniczych, zasad współdziałania z lokalnymi służbami kryzysowymi oraz przygotowanie kompatybilnej łączności pokazały wydarzenia z lipca 1997 r. Biorąc pod uwagę realne zagrożenie powodziowe dla miasta i powiatu raciborskiego nie można zaniechać przygotowań na wypadek podobnych zagrożeń. Udział służb ratowniczych w ćwiczeniach przyczyni się do dalszego doskonalenia procedur ratowniczych oraz podniesie poczucie bezpieczeństwa mieszkańców naszego miasta i powiatu.
(opr. e)
Zobacz zdjęcia na foto.nowiny.pl
W części praktycznej ćwiczeń 23 września realizowane były między innymi zadania związane z ewakuacją ludności z zalanych terenów przy użyciu helikoptera oraz łodzi ewakuacyjnych. Do udziału w tych ćwiczeniach zaproszeni zostali funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji, Komendy Wojewódzkiej PSP, ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR oraz WOPR. Funkcjonariusze ŚOSG zajęli się natomiast zabezpieczeniem miejsca ćwiczeń oraz zadbali o część logistyczną imprezy. Wymienione jednostki prowadziły w czasie powodzi działania ratownicze i ewakuację mieszkańców z zalanych dzielnic Raciborza.
Jak ważne jest doskonalenie procedur ratowniczych, zasad współdziałania z lokalnymi służbami kryzysowymi oraz przygotowanie kompatybilnej łączności pokazały wydarzenia z lipca 1997 r. Biorąc pod uwagę realne zagrożenie powodziowe dla miasta i powiatu raciborskiego nie można zaniechać przygotowań na wypadek podobnych zagrożeń. Udział służb ratowniczych w ćwiczeniach przyczyni się do dalszego doskonalenia procedur ratowniczych oraz podniesie poczucie bezpieczeństwa mieszkańców naszego miasta i powiatu.
(opr. e)
Zobacz zdjęcia na foto.nowiny.pl
Proponuję się wszystkim komentyjącym skupić, co innego ćwiczenia i chwała służbą ratowniczym, że się doskonalą bo taka ich rola a co innego, że jakieś vipy bawiły się w latanie na miastem a inne vipy pierdzą w stołki zamiast budować zbiornik. Dwie różne sprawy przynajmniej moim zdaniem.
bicie piany i marnotrawienie pieniędzy.To kolejna inicjatywa po syrenach przeciw powodziowych.Myślę że zamiast inwestować w infrastrukturę przeciw-powodziową należy trzymać kciuki aby i tym razem nie padało.Co jest z tym zbiornikiem RACIBÓRZ?Odpowiadacie za los gmin położonych poniżej.
Ciekawe ile kosztowały te ćwiczenia a ile wyniósł koszt przelotu nad naszym miastem conajmniej 3 razy po godzinie władz i innych przedztawicielii !!!!!!!!!!!!!!
no chyba o siedlaczku...
o kim mowa ????? A tak rzeczywiście to potrzeba zbiornika a nie stołka dla znajomego !!!!!!!!
posadzili "bohatera" powodzi z 1997 r na stołku budowniczego zbiornika, to i robota idzie wartko jak woda w Odrze w czasie suszy. Chyba sprawniej szło mu pisanie meldunków z podpisem TW "Doktor" . Elokwentny to on zawsze był i to mu zostało...
Właśnie właśnie, przez ostatnie 12 lat coś można było zrobić...
co nam po ćwiczeniach? gdzie obiecane zbiorniki retencyjne???? no gdzie???