Woś nie chce kolejnego bubla w Raciborzu
Poseł i wiceminister w jednej osobie wrzuca kamyczek do ogródka Dariusza Polowego.
Wiceminister sprawiedliwości i poseł Michał Woś zorganizował w środę 31 marca konferencję prasową, na której informował o przyznaniu środków poszczególnych samorządom z naszego regionu. Gdy przyszło do Raciborza, M. Woś. stwierdził, że projekt budowy Raciborskiego Centrum Aktywnej Integracji Społecznej jest dobrze opisany, ale rozważano, czy pieniądze na pewno powinny trafić do miasta. - Uznaliśmy, że tak powinno się stać, ale z pewnością raciborscy radni będą mieli ostateczny głos. Chcielibyśmy uniknąć bubla inwestycyjnego, jakby pod tym miało się kryć np. lodowisko z dmuchanym dachem - powiedział M. Woś, podkreślając, że Racibórz ma już złe doświadczenia z tego typu konstrukcjami (mowa o zadaszeniu hali szkoły sportowej, która zimą przecieka).
Uwagi M. Wosia to kolejny przejaw cichego konfliktu wpływowego posła z prezydentem miasta. Przypomnijmy, że Michał Woś utrzymywał bliskie relacje z byłym już wiceprezydentem Michałem Fitą. Fita został zwolniony przez Dariusza Polowego. Jako jeden z powodów zwolnienia, D. Polowy wskazał na nieudolność Fity w zakresie realizacji projektu budowy nowego miejskiego lodowiska. Jednocześnie przedstawił własną, alternatywną koncepcję, wzorowaną na obiekcie z Ostrowca Wielkopolskiego.
Ludzie
Prezydent Raciborza
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza
Poseł na Sejm RP
Panie Ministrze Woś, prosimy by Pan pomógł poprzeć pomysł parku przy ulicy Ogrodowej! Jest mieszkańcom potrzeby on , przynajmiej spełni swoją rolę, korzystać będą z tego dzieci po starsze osoby ku zdrowotności, zielone miasto to zdrowi mieszkancy tego miasta. Lodowisko to jest strasznie nie trafiony pomysł...jest nam nie potrzebne, szybko się znudzi i będzie przynosić straty, a lodowisko cało roczne to kiepski pomysł.
Kolejny beznadziejny pomysł Dariusza Polowego.Ten obiekt nie powinien być budowany. Nie potrzeba lodowisk w Raciborzu. Jeżeli jest 4 mln zł to ta niecała połowa powinna być przeznaczona na odkupienie terenu pod nowy park na Ogrodowej. Z tego ludzie mieliby naprawdę korzyść. Kto w lecie gdy świeci słońce będzie w tym blaszaku chciał przebywać i tracić czas. Pandemia potrwać może jeszcze długo kto tam będzie chodził ? Gdy jest pogoda wszyscy idą w plener na tereny zielone a nie aby siedzieć w czterech ścianach. Na lodowisku w Rynku nie było dużej frekwencji. Na czas pandemii potrzebne są nowe parki a nie blaszaki i lodowiska. Pandemie będą teraz częste jak twierdzą naukowcy. Tak jak H20 rujnuje budżet miasta to samo będzie robił ten blaszak lodowisko. Pan Minister Michał Woś może by faktycznie wsparł mieszkańców aby powstał z części tych 4 mln zł park przy Ogrodowej ? Lodowisko nie ma poparcia społecznego park na Ogrodowej ma bardzo duże poparcie społeczne. W ten sposób Pan minister mógłby pomóc mieszkańcom w powstaniu tego parku.
Pan minister M.Woś pomógłby bardzo pomóc swoim krajanom abył ten upragniony park, o którym jest już bardzo głośno w całym Raciborzu mógł powstać na terenie poprzedszkolnym przy ul.Ogrodowej. Lodowisko ? A po co ? Niech prezydent Raciborza Polowy da sobie spokój z lodowiskiem.
To lodowisko nie jest potrzebne Raciborzow ani większości mieszkańców. Lodowisko na Rynku miało małą frekwencję. Polowy twierdzi, że lodowisko zarobi na siebie. Nigdy w życiu nie zarobi. Będzie dużym obciążeniem finansowym dla miasta. Nie powinno być robione. Gdzie indziej takie lodowiska mają duże, coraz większe kłopoty bo ich utrzymanie bardzo szybko rośnie. Lodowiska nie mają przyszłości. Za parę lat bedą prawdopodobnie masowo likwidowane. Bądzmy mądrzy przed szkodą a nie po szkodzie. Zamiast lodowiska powinien powstać park na ul.Ogrodowej takie obiekty integrują ludzi bo zieleń i natura koi sterane nerwy a ludzie wśród zieleni są bardziej do siebie przyjaznie nastawieni. Może można by z tych 4 mln zł przeznaczyć te niecałe 2 mln zł aby spowrotem odkupiło miasto ten teren pod park?
czego oczekują mieszkańcy ..to zupełnie nie interesuje władzy.
a my :
My chcemy Boga w każdej chwili,
I dziś i jutro – w szczęściu, w łzach;
Czy nam się pociech niebo schyli,
Czy w gruzach legnie szczęścia gmach.
My chcemy Boga! Jego prawo
Niech będzie naszych czynów tchem!
Byśmy umieli chętnie, żwawo:
Zarabiać dobrze dzień za dniem!
A my nie chcemy w Raciborzu Wosia.
@TakaTaSłużba - Ale tak właśnie to się stało. Dzięki wsparciu m. Wosia i za to Polowy tak szeroko zaśmiesza na tot. ;D
@RomekAtomek - POPIERAM
Mieszkańcy oczekują lodowiska i bardzo dobrze że Polowy zdobył pieniądze.
Specjalista od zamykania lasów. Czy on ma kwalifikacje, żeby coś nazwać w budowlance bublem?
Do Gabizostroga, chyba Gabi z Krzanowic chciałaś napisać... Racibórz to nie prywatny folwark Polowego. Niech lepiej słucha rady miasta a nie zachowuje sie jak dziecko
78.31. * .50 gdyby nie poparcie Fity to dalej byłby drukarzem z Opawskiej! A Woś ma rację. Nie chcemy kolejnego bubla.
Czy Racibórz to prywatny folwark Michała Wosia? Nieudolność Fity odbije się na finansowaniu lodowiska bo Woś się kumpluję z Michałem. Skandal!
Pieniądze trafią do miasta a betonowi radni ubiją projekt. W ten sposób raciborzanie kolejny raz stracili szansę na porządne lodowisko przez gierki polityczne. Dziękujemy
Prezydentem miasta jest Polowy, tak zdecydowali wyborcy. Ja rozumiem, że Woś chcę tutaj mieć swojego człowieka czyli Fitę i jego radnych na posyłki ale sory... Rządzenie zza tylnego siedzenia (z Wileńskiej) już w tym mieście było za czasów Lenka. A dokładnie to samo próbuje teraz robić minister.
Fity już dawno w urzędzie nie ma a smród nadal się ciągnie.
prywatne wojenki !
kto jest lepszy lub wyższy stanowiskiem!
nic dobrego nie wróżą
a ucierpią OBYWATELE !!!!!!!!!!!!!!!!!
No bo Woś ją załatwił. Oby tylko nie poszła na to badziewne lodowisko. Nikomu nie potrzebne
Zaraz okaże się, że Woś tą kasę załatwił a nie Polowy...