Nasze licea i technika w rankingu Perspektyw. Jak wygląda stawka w regionie?

znawca 22.02.2021 12:28

0

Zgłoś

@ na Teams'ie pobierają listę obecności, ale co z tego? Włączam Teams i idę grać, proste, na lekcji mnie nie ma.

WOW nauczyciele z SP5 zaczęli sprawdzać obecność po pół roku lekcji on-line, no gratulacje. A przez te pół roku niektórych w ogóle na lekcjach nie było, nawet tego nie zauważali, teraz ci uczniowie mają na półrocze dobre zachowanie, choć powinni mieć poł roku nieobecności :) SP5 Wodzisław w pigułce.

Dziś w ogóle dziwne czasy nastały. Jak rodzice nie mają czasu przysiąść z dzieckiem, albo im się nie chce, bo mają to gdzieś, to idą do poradni i załatwiają kwity na dysleksję, dysgrafię, dyskalkulię i inne., zmyślone choroby. Kwity na aspergera żeby dzieciak się uczyć nie musiał i do tego rencinę ciągnąć. Chory kraj, a nie dzieci z takimi papierami.

Nie rozumiem czemu dzieci zostały włączone w terapię chorej nauczycielki bez pytania o zgodę rodziców?
Znowu jakieś widzi mi się jednej z Pań. Dzieci zasypane nauką, w ferie nie miały ani jednego dnia na odpoczynek, bo czytały lekturę, a teraz jeszcze muszą pomagać w terapii. Nauczyciele 2 tygodnie ferii wypoczywali, a dzieci musiały się uczyć.

A jak sobie te dzieci będą radzić w życiu po szkole? Jak się skończy pomaganie. O tym nauczyciele nie myślą, bo ważne jest tu i teraz, żeby kasa pasowała.

@znawca znam taki przypadek z tej szkoły i dzieciak, który popełnia na co dzień takie błędy jak "morzna, wogule, ktury" itd., ma 5 z Polskiego, dlaczego? Można się jedynie domyślać. Nikt mi nie wmówi, że te dzieci sobie radzą w zwykłej szkole, bo sobie nie radzą, a bez takiego podciągania, naciągania, pomocy i przymykania oka na takie i inne sprawy nie miałyby racji bytu w tej szkole. Ale wtedy by było mniej dzieci, łączenie klas, jedna posada dla wychowawcy (teraz są dwie wychowawczynie na jedną klasę, a za to jest 300zł do wypłaty), mniej etatów dla belfrów.

znawca 09.02.2021 13:01

oceniono 1 raz

1

Zgłoś

W gimnazjum ta Pani też nie ma najlepszej opinii, a zrobili ją wychowawczynią w SP5 gdzie sobie zupełnie nie radzi. We wcześniejszej klasie jedna z Pań, które zajmowały się chorymi dziećmi zwróciła uwagę na zachowanie jednego z uczniów, który do dziś utrudnia prowadzenie lekcji. Zarzuciła wtedy, że to nie wina choroby, lecz złego wychowania wyniesionego z domu. Dziś już tak nie mówi. Została ustawiona do pionu.

Straszna szkoła gdzie jeden nauczyciel potrafi namieszać w życiu dziecka tylko dlatego, że rodzice mają odmienne zdanie na temat podejścia do dzieci. Jednym słowem się mści. Karma wraca, czasem nie bezpośrednio, ale los się za swoje upomni, przykładu daleko szukać nie trzeba.

Beznadziejny zarząd w powiecie wodzisławskim, beznadziejne miejsca naszych szkół w rankingu!

Tak się kończy pakowanie połowy budżetu w szkolnictwo, przez jakiś czas można się było szczycić najlepszymi szkołami w regionie, ale na utrzymanie tego poziomu już widać zabrakło. No skąd tu zabrać, jak we wszystkich innych dziedzinach już od dawna jest wielkie guano?

PO co "rankingi regionalne"? Najlepiej rankingi szkół (i urzędów) robić powiatowe. Wtedy "jest szansa" na lokatę w pierwszych trzech dziesiątkach i jest się czym chwalić.

Jak te lebry i nieuki nie robią zadań, to pani terminy przenosi na zaś, żeby tylko ich nie ukarać, bo by nie zdali i po klasie, a wiadomo, mało klas, to cięcie etatów. A jak dobra uczennica raz zapomni zadania, to od razu do dziennika bz.

W Rybniku nw szkole podstawowej za samo bycie na lekcjach online jest zachowanie wzorowe. W sp 5 w Wodzisławiu żeby mieć bdb trzeba być na wszystkich lekcjach online, przynosić (nie wiem jak) surowce wtórne, no i jeszcze tylko brać udział w konkursach szkolnych, a najlepiej olimpiadach. Z tego wychodzi, że im gorsza szkoła, tym ma większe wymagania.

W ogóle w klasie u córy jest typ, który od początku lekcji online nie ma włączonej kamerki. Ogólnie go nie ma na lekcjach, tylko się loguje i wisi, ale się nie udziela. Gdy raz był na lekcji i Pani go zapytała co z tą kamerką, to powiedział, że tata zamówił miesiąc temu i leży w paczkomacie, ale nie może odebrać, bo go plecy bolą :D I tak o to już jego ojciec od kilku miesięcy odbiera tą kamerkę, typa nie ma na lekcjach, choć się loguje, a Pani coś w końcu zaczyna podejrzewać, że ktoś chyba ściemnia. Ale lepiej późno, niż wcale :) A spotkaj się z Paniami z tej klasy, bożę, co one nie mają pokończone, ile szkół, ile fakultetów, dodatkowych kursów, zrobisz się taki malutki jak ci to wypomną, że ty prosty człowiek, ale nie potrafią wpaść na to, że pół klasy nie ma na lekcjach, są tylko pologowani, nawet im to do myślenia nie dało, że ciągle odpowiadają te same osoby :)

Wodzisławskie szkoły wyraźnie podupadły.

@znawca, wszyscy mi mówili żebym tam nie dawał córki, prawie cała grupa z przedszkola poszła do SP3. Głupi posłałem do SP5 i teraz żałuję. Jeszcze jest nadzieje, bo dużo rodziców przenosi dzieciaki do "Katolika", może też tak zrobię. Lepsza kadra, nie ma takich rzeczy, o których piszesz. Przede wszystkim wszystkie dzieci są traktowane na równi, co jest bardzo ważne. Nauczyciele się nie wywyższają, więc wszystko in plus.

znawca 03.02.2021 12:21

oceniono 2 razy

2

Zgłoś

~heh ja szybko pożałowałem, że posłałem tam dziecko. Jeszcze pierwsze 3 klasy, nawet 4 ok., ale już było wiele zastrzeżeń, bo dzieci były nierówno traktowane. Ale 5 klasa, to już jest przegięcie. Wychowawczyni foruje chorym dzieciom, które wcale nie są opóźnione intelektualnie, a dzieci zdrowe są traktowane jak gorszy sort. Ciągłe narzekanie na lekcjach i wywiadówkach, że nikt nic nie robi, nikt się nie uczy, nikt nie chce w konkursach brać udziału i tak w kółko, zero dobrego słowa, żadnej motywacji, jedynie ciągle jest źle i wszyscy robią wszystko źle, poza chorymi dziećmi oczywiście. Dzieciak, który nie potrafi złożyć jednego zdania bez błędu ortograficznego ma 5 z "polaka", bo mamusia lata po nauczycielach i dyrektorach i tłumaczy, jaki synuś jest biedny przez tą chorobę ło jeju jeju. Że przeszkadza na wszystkich lekcjach, nie dając dojść do zdania innym, ciągle ma swoje humorki i cała klasa musi się do tego dostosowywać, to już mały pikuś i tak ma bdb zachowanie, bo mamusia załatwiła. W klasie jest kilku leserów, ale obrywa się wszystkim i tym najlepszym też, nie można tylko krzywdzić słowem dzieci chorych. Odwrócona integracja, czyli zgnęb dzieci zdrowe, żeby dzieci chore i ich rodzice czuli się dobrze w tej klasie i szkole, widać chyba jakaś kasa z PFRON płynie do szkoły. Wszystkim odradzam tą szkołę, a szczególnie klasy integracyjne, gdzie nauczyciele nie rozumieją w ogóle na czym polega integracja i gnębią wzorowych uczniów, aby chore dzieci się dobrze czuły i myślały, że pasują do zwykłej szkoły, żeby rodzice sobie podbudowali ego, żeby nikt im nie wmówił, że dzieci powinny chodzić do szkoły specjalnej. Omijać tą szkołę szerokim łukiem.

Jeszcze ranking podstawówek powinni zrobić. SP5 (ZSP7) w Wodzisławiu byłoby na miejscu 90000+.