Doskonały pomysł na ożywienie przestrzeni - naklejki
Przezroczyste, kolorowe, czarno-białe, ścienne, podłogowe, samochodowe – małe i duże naklejki to znakomity sposób na komunikację z potencjalnym klientem. Charakterystyczna grafika, chwytliwy slogan czy wyróżniające się logo – oto przepis na sukces.
Wlepki, nalepki, naklejki – małe, a istotne
Chociaż wydawać by się mogło, że w dobie tak rozwiniętego marketingu internetowego analogowe reklamy odchodzą do lamusa, wcale tak się nie dzieje. Wciąż chętnie sięgamy po rozwiązania klasyczne. Naszą uwagę przyciągnie wszystko, co zaburza jednolitą, a wręcz monotonną przestrzeń miejską. Do takich elementów dekonstruujących monolit wizualny należą niewątpliwie małe wlepki i naklejki. Ich treść intryguje, zwłaszcza jeśli są kolorowe i mają różne warianty. Świetnie sprawdzają się też tajemnicze hasła, których rozwikłanie znaleźć można na przykład na stronie internetowej promującej nasz produkt. Ich stosunkowo niewielki koszt w porównaniu do efektu, jaki przynosi, wręcz zaskakuje.
Ścienne naklejki – przestrzeń wykorzystana do końca
Ścienne naklejki – na przykład na szybie naszego biura czy zakładu – mają dwojaką korzyść. Po pierwsze, świetnie oddziałują i rezonują, jeśli chodzi o zainteresowanie potencjalnego klienta. Po drugie jednak, doskonale zakrywają przezroczyste witryny, dzięki czemu atmosfera w lokalu jest bardziej intymna, a przechodnie nie widzą wszystkiego, co się dzieje w środku. To nierzadko intrygujące i skłania do tego, by zajrzeć do wnętrza. Naklejkon oferuje nawet wielkoformatowe naklejki ścienne.
Naklejki podłogowe – dla tych, którzy nie chodzą z głową w chmurach
Pamiętajmy o tych, którzy lubią patrzeć pod nogi. Dosłownie – warto rozważyć również reklamę podłogową w postaci takich naklejek. To coraz rzadziej spotykane, a wciąż świetnie oddziałujące narzędzie współczesnego marketingu. Sprawdzi się nie tylko w naszym biurze, ale również w przestrzeni miejskiej. Ożywi ją i sprawi, że potencjalny klient, zaintrygowany tym, co właśnie zdeptał, zawróci i przyjrzy się reklamie dokładniej. A czy nie o to chodzi?
Etykiety – prawdziwy gamechanger
Jeżeli ruszamy z marketingiem internetowym, pamiętajmy, że najlepsze efekty osiąga się długofalowo. Foliowa paczka miętówek czy innego gadżetu, który wyląduje w kieszeni czy torebce, sprawdzi się w tej roli znakomicie. Dzięki temu odbiorca nabierze również przekonania, że nasza reklama budzi u niego tylko pozytywne skojarzenia. To częsty manewr wykorzystywany przez polityków, którzy umieszczają swój wizerunek wszędzie, gdzie się da. Metoda ta, jak widać, funkcjonuje od lat.
Materiał zewnętrzny