#hot16challenge2: Prezydent Michał Fita podjął wyzwanie [VIDEO]

16 wersów o tym, że trzeba miłości

Szczególnie w czasie, gdy powszechnie strach zagościł

Potrzeba wsparcia - wspólnych manewrów

W walce z badziewiem, co przysparza nerwów

16 wersów trzeba stworzyć pod z płyty bity

Mnie tu dopadły wielkie zaszczyty

Anton mianował mnie do wyzwania

Z którego hajs ma wspierać badania

Bo pielęgniarek i lekarzy grono

Walczy na froncie z wrogiem co to ponoć

Zaraża ludzi na całym globie

Jest niewidzialny i przez to rodzi fobie

Pandemia swoje ofiary zbiera

COVID-19, mnie trafia cholera, teraz

Nie mogę nawet iść do fryzjera

Bo chronić ma mnie płotu bariera

Łańcuchy dostaw zostały sprute

Biznesy wszystkich sektorów zatrute

Ekonomiści świata całego

Drapią się w czoło no i co z tego

Jest wiele ofiar nie samej choroby

Ale podjętych metod osłony

Dziękuję dziś ludziom w kitlach, fartuchach

Wpłacam więc hajs, dzięki z serducha!

Miało 16 być tylko tych wersów,

lecz wypowiedzi nie byłoby sensu,

bez nominacji, zatem sensacji,

wdzięczność nie podlega denominacji!

Strat tego trudno się będzie doliczyć,

pękają ludziom nerwy, słyszę skowyty.

Jestem zabity i choć próbuję,

to wiem, że bardzo kiepsko rapuję.

Moim zadaniem jest właśnie teraz

Wesprzeć raperów, choć to nie melanż

Bo trzeba zbierać ziki na medyków

Więc SIĘPOMAGA.PL bez zbędnych trików

Pomagaj w ramach wolontariatu

Potrzeba będzie więcej wariatów

Światu

Dziękuję, że zwolnił trochę

Przez chwile miałem z tego radochę

Ale gdy patrzę na ludzi niechorych

Jak przemieniają się w potwory

Kiedy pękają w nich wszystkie wartości

To tracę resztki poczucia radości

Na zakończenie

a zatem w cenie,

wpłaty

co wrzucisz, może

na jedzenie,

dla tych lekarzy i personelu,

który pomaga innym tak wielu,

chcę się odwołać do słów Łukasza,

co generacjom Nowinę ogłasza,

„Niechaj się twoje serce nie boi”

i nie poddawaj się tej paranoi!

Zawierz Mistrzowi,

co oddał życie,

abyś ty mógł swe

przeżyć w zachwycie,

bez strachu,

bez łez

i bez cierpienia,

Ok.

Dość już mego już fitolenia.

I nominuję w tym miejscu do kliki

bliższych lub dalszych mistrzów liryki!