Życie usłane operacjami. Jak pomóc chorej Kasi?
Najpierw był wielki szok, ale później przyszła jeszcze większa mobilizacja, aby Kasia mogła kiedyś żyć tak jak jej rówieśnicy. Tak Michalina i Grzegorz z Raciborza wspominają narodziny swojej chorej córeczki.
Miłość
Kasia ma półtora roku. Urodziła się bez przewodu moczowego, z wadą zewnętrznych narządów płciowych, brakiem spojenia łonowego. Pomimo tak poważnego schorzenia, dziewczynka jest energiczna i skora do uśmiechu. Duża w tym zasługa jej siostrzyczki Zuzi, rodziców Grzegorza i Michaliny, dziadków, cioć i wujków, którzy bez wyjątku zaangażowali się w akcję niesienia pomocy chorej raciborzance. – Bez rodziny nie dalibyśmy rady – mówią Michalina i Grzegorz.
Schorzenie, które dotknęło Kasię, dotyczy układów urologicznego, kostnego i płciowego. Obecnie lekarze nie są w stanie określić liczby skomplikowanych operacji, jakim dziewczynka zostanie poddana w przyszłości. Jednak już dziś wiadomo, że wiele z tych zabiegów nie będzie finansowane przez NFZ, a część z nich trzeba będzie wykonać za granicą.
Wytrwałość
Aktualnie rodzice Kasi czekają na efekty jednej z pierwszych operacji, którą rok temu przeszła dziewczynka. Równolegle dziecko jest poddawane intensywnej rehabilitacji. Wszystko przez brak spojenia łonowego, który skutkuje ubytkiem części mięśni brzucha i wadą postawy.
– Te mięśnie, które Kasia ma w brzuszku, muszą pracować za dwóch – wyjaśnia tato dziewczynki. – Do tej pory nie wymyślono metody, żeby odbudować mięśnie brzucha. W pierwszej kolejności trzeba oprzeć się na odbudowie układu moczowego, co jest możliwe. Wiele operacji będzie można przeprowadzić dopiero na późniejszych etapach życia – dodaje mama Kasi.
Nadzieja
Dziewczynka znajduje się pod opieką specjalistów Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, którzy podjęli się odbudowy układu moczowego chorej. Schorzeniami ortopedycznymi zajmują się lekarze z kliniki w Zakopanem. Michalina i Grzegorz nawiązali również kontakt z placówką medyczną w Londynie, która jest liderem w leczeniu tego typu schorzeń.
Czy kiedyś Kasia, po tych wszystkich operacjach, będzie mogła funkcjonować tak jak inni ludzie? – Jest kilka metod, które mogą w tym pomóc, jednakże są one bardzo kosztowne i nie ma pewności, czy przyniosą oczekiwane rezultaty. Ale mamy nadzieję, że kiedyś Kasia będzie bardziej sprawna – mówią rodzice dziewczynki, prosząc o wsparcie na bieżącą rehabilitację Kasi oraz przyszłe operacje.
Wojtek Żołneczko
Jak można pomóc?
Zbiórka pieniędzy na leczenie i rehabilitację chorej Kasi z Raciborza prowadzona jest za pośrednictwem Fundacji Zdążyć z Pomocą. Oto dane do przelewu:
- nazwa – Fundacja Dzieciom Zdążyć z Pomocą
- numer konta– 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
- tytuł przelewu: 35167 Goral Katarzyna – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
