Green screen – jak tworzyć efekty specjalne w domowym studiu?
Green screen to technologia pozwalająca na dodawanie do obrazu wideo efektów specjalnych. Sposób ten jest wykorzystywany przez ekipy filmowe do „naciągania rzeczywistości” od dziesiątek lat. Od kilu dobrych lat natomiast coraz częściej sięgają po green screen również indywidualni twórcy wideo, stosują go w swoich produkcjach. Czym jest green screen i jak efektywnie z niego korzystać?
Czym jest green screen?
Green screen nosi swoją nazwę od koloru zielonego, który dziś powszechnie wykorzystuje się w produkcji efektów specjalnych. Technologia dodawania efektów specjalnych do filmów polega bowiem na tzw. kluczowaniu, czyli izolowaniu jednego koloru od drugiego. Na etapie postprodukcji elementom w wybranym kolorze (np. zielonym) nadaje się przezroczystość, po czym umieszcza na nich inny kolor lub obraz. Green screen może mieć formę tła, ale również formę drobnych elementów, którym chce się nadać inną wartość – kolor, kształt, fakturę. Kolor zielony, nie jest jedynym kolorem jaki można kluczować. Nieco mniejszą popularnością cieszy się także blue screen, a samą technologię z angielskiego nazywamy chromakey (klucz chrominancji).
Dlaczego green screen jest zielony?
To bardzo dobre pytanie. Co ciekawe, pierwsze produkcje filmowe wykorzystujące efekty specjalne, które miały miejsce w latach 30-tych, wykorzystywały kolor czarny. Finalnie jednak to zielony stał się najczęściej kluczowanym kolorem. Stało się tak prawdopodobnie z uwagi na fakt, że zielone tło nie pasuje do większości z naturalnych kolorów np. skóry, włosów, rzadko kiedy ubieramy się także w ubrania w kolorze zielonym. Ułatwia to edytowanie tła za pomocą klucza chrominancji. Oczywiście w sytuacjach, gdy niezbędny jest zielny rekwizyt, zielno koszulka, kostium czy akcydens, zielone tło najlepiej podmienić właśnie na niebieskie.
Green sceen w praktyce
Praktycznych zastosowań green screenu w produkcji filmowej i telewizyjnej uniesposób zliczyć. Stosuje się go przy produkcji wirtualnego studia telewizyjnego np. teleturniejów, prognozy pogody czy wiadomości, choć te ostatnie coraz częściej zamiast green screenu wykorzystują wirtualną rzeczywistość. Bez green screenów nie udałby się żaden film akcji, wykorzystujący efekty specjalne. Dziś sceny walk, sceny kaskaderskie, a nawet plenery nagrywane są właśnie z na tzw. green screenie, na który na etapie postprodukcji nakładany jest docelowy obraz.
O czym pamiętać
Każdy z nas może wykorzystać green screen w swoim studio, także domowym. Technologia nie jest droga, a do realizacji wystarczy zielone tło i dedykowany program obróbki wideo. Niemniej pamiętać musimy o kilku kwestiach, które mogą zadecydować o jakości i postrzeganiu naszych efektów specjalnych.
#1 Jakość green screenu – zielone tło może być wykonane z wielu materiałów. Najpopularniejszym jest polipropylen. Niestety jest to materiał mało odporny na zabrudzenia. Pod tym kątem lepiej wypada tkanina. Green screen z tkaniny będzie odporny na zabrudzenia u uszkodzenia. Minusem tkaniny są jednak zagięcia, na które jest podatna. Rozwiązaniem tych wszystkich problemów może być ściana pomalowana zieloną farbą. Nie zawsze jednak możemy pozwolić sobie na taki krok. Nawet mobilna ścianka będzie trudna w przenoszeniu z jednej lokacji na drugą.
#2 Cień – cień jest największym wrogiem wszystkich zajmujących się postprodukcją. Jest on widoczny nawet po nałożeniu docelowego tła. Wyeliminować cień możemy poprzez odpowiednie oświetlenie jak i ustawienie obiektów w odpowiedniej odległości od zielonego tła. Przydadzą się trzy źródła światła, jedno skierowane na filmowaną postać, dwa równomiernie oświetlające tło, minimalizujące efekt cienia. Dysponując dwoma źródłami światła postaraj się ustawić je w taki sposób by powstałe cienie znalazły się poza kadrem lub też zajmowały jak najmniejszą powierzchnię.
#3 Kadr – pamiętaj o tym, że elementów planu oraz postaci, które wyjdą poza zielone tło nie będzie można wykluczyć. Magia green screenu działa tylko na zielonym tle. Upewnij się, że wszystko co robisz na planie mieści się w zielonym kadrze.
#4 Perspektywa – zielone tło to tylko możliwość, opcja, funkcja, z której możemy skorzystać. Nawet najlepsze jakościowo fikcyjne tło nie ma szans na zwiększenie realizmu ujęcia jeśli perspektywa przedmiotów i osób znajdujących się na planie nie będzie dostosowana do tła. Rozwiązaniem jest zwyczajnie metoda prób i błędów, która doprowadzi Cię do ustawienia jak najlepszego kadru.
Źródło: https://studio.streamonline.pl/
Tekst sponsorowany