Eko–Okna idą po miliardy

@~dlaczego: Dziękujemy za merytoryczny głos i zajmiemy się sprawą. Redakcja

Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu

@hłe - znacznie lepszą lokalizacją od jakichś Kornic byłby Racibórz - proste i nie wiem czego się doszukujesz? Widocznie to był hejt lub troll - czyli wpisy śmieci.

arteks nie narzeka, ale za to, ze napisałem prawdę zgłosił do moderatora, hipokryta hehehhe, taka prawda, największy zakład ulokował się pod rackiem, a nie pod rybolem :D

@Ćwierćpszowik - żadna wieś nie powinna mieć produkcji i przemysłu bo prędzej czy później kończy się to konfliktami których opis znajdziemy w mediach - także w Nowinach. A pomijam już to, że o wiele łatwiej ściągnąć pracowników ze wsi do miast niż odwrotnie co właśnie na przykładzie EkoOkien widać. Bo pracodawca jest dobry, a ma stały problem z kadrą. A co do mieszkania, to nie wiem gdzie ty mieszkasz. Ja mieszkam w mieście i sprawia mi to dużą satysfakcję.

Pan Arteks zaś wierszyki prozą nam pociska. Wieś to tereny produkcji.Przede wszystkim rolnej, ale również przemysłowej (na przykład przemysł rolny jest tam jak najbardziej wskazany, a nie tylko). Natomiast plebejska, XIX-wieczna wizja wsi spokojnej, jaką nam tu Pan Wielkomiasteczkowy objawia, to raczej obrazek spotykany na nieodśnieżonych przedmieściach aglomeracji rybnickiej, albo na zepłociach rozmaitych niby-miast, gdzie to się jeszcze chadza do toalety "zapasowej", takiej z desek wzniesionej, nad """gnojo-kompostownikiem""". Zatem, Panie Arteks, w takich wsiach spokojnych, co to w nich Pan EKO-Okien nie widzi, a też one, przezornie, nie lokują swojego kapitału, to raczej my obaj ćwierć-mieszkamy.

@hłe @annaf - akurat jedno z biur firmy znajduje się w Rybniku: https://ekookna.pl/eko-okna-pvc-aluminium-drewno/kariera :)))

@hłe @annaf - ja nie narzekam na brak dużych zakładów pracy w Rybniku. To bardziej problem innych okolicznych miast. Natomiast chcielibyście mieszkać na rolniczej wsi która nagle jest oblężona ciężarówkami, tirami, autami pracowników, hałasem i zabudowywana różnymi hangarami? To chyba zaprzeczenie idei wioski czyż nie?

Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu

Nie za wysokie progi? Stwórz sobie choćby mały zakład i zapewnij tam godziwy zarobek choć jednemu procentowi tej liczby pracowników, jaką zatrudniają Eko-okna, wtedy uznamy, że masz jakieś podstawy, aby móc się mądrzyć. Masz taki tupet i wysokie mniemanie o sobie, że jesteś żałosny.

Tak duży zakład powinien mieścić się gdzieś na peryferiach miast, na terenie dawnej kopalni, na jakieś strefie lub w bliskiej okolicy autostrady a nie w rolniczej wiosce... Oczywiście ze względu na uciążliwość, ale też kiepski dojazd, kiepskie drogi, problemy z kadrą pracowniczą itd. Nie tworzy się takich zakładów w miejscach kiepskich infrastrukturalnie i na wsiach.

~dlaczego - sam jestem ciekaw reakcji redakcji, mając na uwadze fakt, że Eko-Okna sporo artykułów reklamowych wykupują na nowinach.pl.

część 3


Zakład z miliardowymi obrotami musi zadbać (to jego dziś obowiązek) o społeczna równowagę funkcjonowania dokując inwestycji w infrastrukturę drogi, ekrany dźwiękochłonne, bezpieczeństwo, znacząc poprawę jakości życia mieszkańców Pietrowic Wielkich i Kornic (nie mamy na myśli faktu że ludzie stąd mają dobra pracę bo dziś mieli by ją w innym miejscu, nie mamy namyśli budowania kolejnych kościołów bo mamy gdzieś się modlić). O to samo powinni zadbać ludzie sprawujące władzę w Gminie oraz Powiecie.
 
Z Gminy kiedyś przyjaznej zgodnie z reklamą mieszkańcom mamy obecnie Gminę, która jest z kompletnym brakiem pomysłu co zrobić z tak olbrzymim zakładem oraz zdecydowanie i bezwzględnie lekceważy jej mieszkańców.
 
Popieramy przedsiębiorczość, jesteśmy za dobrą i dobrze płatną pracą, jest świetnie, że 6,5tys. osób będzie miało pracę - super jesteśmy za przedsiębiorczością i nowymi możliwości natomiast co z tego dla mieszkańców, JAK ŻYĆ, to nie może być naszym kosztem a dziś jest naszym kosztem mieszkańców Pietrowic Wielkich i Kornic (na to nie ma wytłumaczenia to porażka sprawujących władzę i podejmujących decyzje, że nie zadbali o nas mieszkanców i teraz trzeba naprawić komfort życia mieszkańcom Pietrowic Wielkich i Kornic).
 
Artykuł prosimy obiektywnie, odważnie bez pijaru, że jest i będzie super tylko konkrety, fakty – tak jak zadane pytania.
 
Powyższe to głos wielu mieszkańców Pietrowic Wielkich i Kornic.
 
Kiedy możliwy artykuł?

część 2

* kiedy i jak powstanie obwodnica Pietrowic Wielkich oraz Kornic która przekieruje ruch setki aut jak nie tysiące dziennie poza nasze miejscowości (odrębna droga dojazdowa do Zakładu)
* kiedy zostaną dostosowane drogi, chodniki, ścieżki rowerowe do to tak dużego ruchu i w jaki sposób (chcemy aby nasze dzieci mogły żyć bezpiecznie w naszych miejscowościach)
* jak chcecie zminimalizować ryzyko wypadków wynikających z naginanego przekraczania prędkości przez kierujących pracowników i dostawców bo jest za duży ruch i kierowcy przez korki się spieszą (chcemy aby nasze dzieci mogły żyć bezpiecznie w naszych miejscowościach)
* kiedy powstaną na całej szerokości zakładu wysokie ekrany dźwiękochłonne które oddzielą zakład od mieszkańców (oczekujmy ze jeszcze w tym 2019r., chcemy żyć spokojnie – zakład nie może nam przeszkadzać)
* jakie wpływy dla gminy są z podatków od gruntów i nieruchomości Eko Okna i jakie będą w przyszłości i dokładnie, kiedy (jakie dokładne wartości za 2016, 2017, 2018 rok oraz jak prognoza na poszczególne lata 2019, 2020, 2021 do 2029 każdy rok podać odrębnie jakie wartość), jeżeli brak lub niewielki wpływ to dlaczego
* jak Gmina planuje wydać pieniądze z podatku od gruntów i nieruchomości (na co wydane zostały obecne wpływy, jeżeli w ogóle są jakieś)
* jakie wymierne korzyści dla mieszkańców są i będą z tego że mamy tak olbrzymi zakład (konkretnie, fakty bez pijaru)
* co jest dla mieszkańców z podatku od transportu który podobno wpływa w większych wartościach do kasy Gminy (jakie wartości i rozliczenie co zyskaliśmy z tego)
* jaki jest plan dalszego rozwoju Eko Okien pod warunkiem zachowania szacunku, równowagi społecznej do obecnych mieszkańców i terenów Gminy i jak to planujecie zrealizować (konkrety, fakty, szczegóły)
 

cześć 1

Szanowna Redakcjo
 
bardzo poważna sprawa i czas o niej mówić wprost, że zakład Eko Okna na 6,5tys. pracowników, kilkaset jak nie tysiące aut dziennie: pracownicy, transport firmowy, dostawcy plus coraz bardziej uciążliwy i powiększający się hałas (hałas narasta wieczorami w ciepłe dni gdy bramy hal są otwarte cała dobę a będzie aktywnych jeszcze więcej hal jak napisane i mówią od wiosny) nie powinien powstać tak blisko zabudowań mieszkalnych (np.: 150m, 300m, 500m, 800m, 1000m) - kto popełnia tak duży i oczywisty błąd (są w Polsce zakłady blisko zabudowań natomiast to porażki przeszłości i nie możemy od tak zostawić błędów teraźniejszości w Pietrowicach i Kornicy).
 
Czas obiektywnie spojrzeć na cały zakład Eko Okna i otoczenie mając na uwadze mieszkańców Pietrowic Wielkich oraz Kornic. Bardzo prosimy o artykuł i zadanie pytań osobno do Zarządu Eko Okna oraz osobno dla Wójta Gminy osobno dla Przewodniczącego Rady Gminy i osobno dla Starosty Powiatu:

cdn.

Ale siedzibę by sobie mogli zrobić gdzieś w mieście bo trochę nie wypada aby duża firma mieściła się na wsi...

To nie pisz, w Raciborzu ta inwestycja i tak by nie była, bo nie ma tak dużej działki. Swoją drogą jak kiedyś zmieni się koniunktura i to padnie, to tu będzie kanibalizm...

I jak się czuje "były Lenk" ? nie umieścił inwestycji w Raciborzu i proszę..Dalej nie pisze.

Mowa o miliardach to niech za miliony wykonają obwodnice, odpowiednie drogi oraz skrzyżowania, ograniczenia prędkości i bardzo ważne ekrany dźwiękochłonne oddzielające zakład od mieszkańców a to powinni już zrobić w 2019r. z szacunku do lokalnej społeczności Pietrowic Wielkich i Kornic. Dlaczego tak duży zakład jest tak blisko mieszkańców - to bardzo duży błąd!!!!!
Kiedyś Gmina Pietrowice Wielkie była przyjazna mieszkańcom i o tym mówiła a teraz tak nie jest!!!!!
Zakład jest i będzie natomiast teraz pilny czas działać dla mieszkańców!!!!!

Nie ma lepszej firmy od eko w regionie,dobrze placa pracownikom ,zeby kazdy pracodawca byl taki szczodry....a nie myslal tylko o sobie,rynkiem pracy rzadzi kasa kto da wiecej ten wygrywa ludzie nie sa juz tacy glupcy a Ukraincy wybiora Niemcy do pracy