PK już bez prezesa Muchy. "Zwolnili" go wiceprezydenci Fita i Konieczny
W czwartek 24 stycznia w godzinach południowych w spółce miejskiej doszło do zwolnienia szefa Przedsiębiorstwa Komunalnego Stanisława Muchy. Kierujący PK przez blisko 2 lata został zwolniony przez zastępców prezydenta Dariusza Polowego. Funkcję przewodniczącego w Radzie Nadzorczej PK utracił też Rafał Jasiński.
- Spotkałem się z panoma wiceprezydentami w tej sprawie. Rozstaliśmy się w pokojowej atmosferze. Spodziewałem się takich rozstrzygnięć - powiedział nam S. Mucha. Po jego zwolnieniu kierownictwo PK przejęła prokurent Alicja Grygiel. Prezydent Dariusz Polowy nie był obecny przy zwolnieniu szefa PK, nadzorowali je zastępcy. Głowa miasta wyjechała dziś do Warszawy na zaproszenie Rzecznika Praw Dziecka by uczestniczyć w mediacjach między nauczycielami a rządem.
Nowymi członkami Rady Nadzorczej PK zostali (już 21 stycznia, w poniedziałek) Krzysztof Burek (przewodniczący, były wiceprezes Rafako SA) i Natalia Fac-Lewandowska (radca prawny i mediator). Funkcję szefa rady nadzorczej przestał pełnić Rafał Jasiński, powołany za rządów Mirosława Lenka.
Nowym prezesem przedsiębiorstwa Rada Nazdorcza PK (już w nowym składzie) powołała Bogdana Gawliczka (47 lat). Jak podaje magistrat: właściciela przedsiębiorstwa z sektora transportowego. To absolwent robotyki Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Nieoficjalnie wiemy, że wcześniej spotkał się z B. Gawliczkiem prezydent D. Polowy i zaakceptował jego wizję prowadzenia przedsiębiorstwa komunalnego. Miasto Racibórz jest właścicielem spółki. Bogdan Gawliczek ma rozpocząć pracę przy ul. Adamczyka lada dzień.
Ratusz w oficjalnym komunikacie na swojej stronie internetowej podziękował byłemu prezesowi za "wysiłek i poświęcenie włożone w kierowanie spółką". Mucha szefował PK od 17 listopada 2016 roku.
Stanisław Mucha stwierdził, że zostawia przedsiębiorstwo w momencie przed rozpoczęciem jego odbudowy. - Etap sprzątania, po wieloletnich zaniedbaniach i stanie jaki zastałem gdy tu przyszedłem, PK ma już za sobą. Zaczyna się najtrudniejszy czas dla przedsiębiorstwa. Otwartymi kwestiami są przyszłość komunikacji miejskiej i zieleni miejskiej - uważa były szef. Mucha zastąpił na stanowisku prezesa Mariana Czernera (aktualnie wiceprzewodniczący rady miasta). Wcześniej przez długie lata kierował spółką Krzysztof Kowalewski.
Resortowy (zajmujący się gospodarką komunalną) wiceprezydent Dominik Konieczny stwierdził, że nie będzie komentował decyzji podjętych przez Radę Nadzorczą. - Taka jest wola właściciela czyli Miasta i Prezydenta Dariusza Polowego - powiedział.
Na posiedzeniu komisji gospodarki o zwolnienie S. Muchy zapytał Paweł Rycka, prosząc o sprecyzowanie czy zwolnienia dokonali panowie wiceprezydenci. D. Konieczny oznajmił, że odbyło się posiedzenie rady nadzorczej, na którym odwołano prezesa Muchę i powołano na to stanowisko B. Gawliczka. Rycka nie kontynuował tematu, podziękował tylko "za wyczerpującą odpowiedź". Już po posiedzeniu komisji powiedział nam, że planuje dopytać o szczegóły decyzji. Były przewodniczący rady Henryk Mainusz komentował: wierzę, że to zmiana w jakimś celu, z jakąś konkretną wizją, a nie zmiana dla samej zmiany. - Pana Galiwczka znam jako właściciela Travel - Bus. Znam go z dobrej strony - podkreślił H. Mainusz.
Ludzie
Prezes PK Racibórz
Prezydent Raciborza
Wiceprezydent Raciborza
zastój to dopiero będzie ....., będą się uczyć jak pierwszy i nic z tego nie będzie .....
Nareszcie acz za wolno zaczyna się wymiana starego układu i bardzo dobrze , trzeba Miasto oczyścić z zastoju po tylu latach..
Wszystko pięknie ładnie alę czy rada Nadzorcza i prezydenci nie widzą tu konfliktu interesów? Właściciel firmy przewozowej wciąż aktywnej na naszym rynku ma reformowac publiczny transport? Przecież to dotychczasowy konkurent jak nie PK to w jakiej części PKS. Moim zdaniem nie wygląda to dobrze, no chyba że firma Travel Bus zostanie zamknięta a nie przepisania np. na żonę.
nowy prezes ma podobne doświadczenia w biznesie co nowy prezydent, obydwu chyba nie za bardzo szło skoro status przedsiębiorcy postanowili zmienić na samorządowe posadki.
Może nowy prezes pochylił się nad tematem rozkładu jazdy PK. Mucha zepsuł rok temu zamiast poprawy na lepsze. No i TYLKO prezes MUCHA był zadowolony ze swego dzieła!
Zawsze się zastanawiam nad jedną prawidłowością, jak się mylę to przepraszam. I teraz zastanawia mnie czy taki absolwencina po agh.robotyka jest tak nieudolny w tym co robi jako automatyk, że poszedł w samorządowe kamasze i czy naprawdę można zarobić lepszą kasę pracując dla samorządu niż w top branży na dziś jaką jest automatyka/robotyka? Jak to jest z tymi "fachowcami". No bo z przedstawienia koncepcji, samej koncepcji może tylko wynikać, że chop ma dobrą wyobraźnię i nic więcej. Życzę jak najlepiej ale sino to widzę hehe. Pozdrawiam automatyków.
Życzyłbym sobie, żeby doświadczenie nowego prezesa w przedsiębiorstwie transportowym przełożyło się na konieczne, dobre zmiany w komunikacji miejskiej.
Panie Krzysztofie B. miałem Pana za gościa z klasą. Po co Panu ten cały samorządowy syf. Naprawdę chcę Pan byc narzędziem w rękach marnych lokalnych polityków? Duży zawód.
Czy Pan Burek i ta druga pani byli umieszczeni w zasobie kandydatów ro rad nadzorczych spółek miejskich? czy Pan Burek posiada zdany stosowny egzamin?
czy ta nowa rada nadzorcza ma świadomość, że zgodnie z obowiązujacymi w miescie przepisami powinna przeprowadzić konkurs na prezesa PK ? ale jak miała to zrobić skoro rano ich powołali do rady nadzorczej a za chwil kilka towarzycho juz odwoływało prezesa..( ciekawe czy rada nadzorcza była prawidłowo zwołana?).
i to wszystko były viceprezes duuuzej spółki ? wstyd. jest zasada ,ze prezes prezesa nie odwołuje.ale teraz to dziki kraj.
Polowy wyjechał do Warszawy a zastępcy mu prezesa odwołali. Jak wróci to będzie zaskoczony ;-) Przestańcie mydlic ludziom oczy.
najbardziej podoba mi się ,,Głowa miasta wyjechała dziś do Warszawy na zaproszenie Rzecznika Praw Dziecka by uczestniczyć w mediacjach między nauczycielami a rządem." Mamy prezydenta mediatora: rząd - nauczyciele. Kiepski taki rząd!!!
fita i konieczny nie mogli zwolnić Pana Muchy.,zwolniła go rada nadzorcza .
wielka szkoda ,ze ta rada w nowym składzie nie porozmawiała nawet z Prezesem Muchą. widać jak działają -na zlecenie.odwołali prezesa ,którego nawet nie poznali..