Po co nam pralnia i co z parkingiem, czyli spotkanie Mirosława Lenka z mieszkańcami
Na spotkanie prezydenta Raciborza z mieszkańcami przyszli zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy Mirosława Lenka.
Pytania o pralnię
- Czy Racibórz potrzebuje pralni? - pytali raciborzanie Mirosława Lenka podczas czwartkowego (25.10.2018 r.) spotkania na skwerze im. ks. Stefana Pieczki. - Pieniądze z Unii Europejskiej nie były na budowę, ale na rozwiązywanie problemów społecznych - odpowiedział Mirosław Lenk. Wskazał, że urządzenie w niewielkim budynku pralni i kafejki miało na celu wpasowanie się w wymagania programu unijnego, z którego pozyskano środki na modernizację placu Długosza. Prezydent dodał, że pralnia i kafejka będą istniały przez pięć lat, czyli tyle ile wynosi trwałość unijnego projektu. Po tym czasie, jeśli się nie przyjmą, będzie można zagospodarować przestrzeń budynku w inny sposób.
Kilka słów o parkingu
Jeden z mieszkańców pytał prezydenta, dlaczego nie zdecydowano się na budowę parkingu podziemnego, nawet jeśli trzeba byłoby zaciągnąć kredyt na sfinansowanie takiej inwestycji. - To by się zwróciło w kilka lat, miasto by na tym zarabiało - powiedział jeden z mieszkańców. Mirosław Lenk nie dał się przekonać tym argumentom. - Taka inwestycja nie zwróciłaby się miastu nawet w dziesięć lat - zapewnił M. Lenk. Jednocześnie zapewnił mieszkańców, że parkingowa funkcja placu Długosza zostanie utrzymana na sporej jego części, więc obawy o brak miejsc parkingowych nie są uzasadnione.
Przeciwnicy też przyszli
Pytania dotyczące planowanej przebudowy placu Długosza zadawali mieszkańcy okolicznych bloków. Na spotkanie przyszedł również Andrzej Morański - członek Klubu Gazety Polskiej w Raciborzu, który 21 października bezskutecznie ubiegał się o mandat radnego z komitetu "KWW Dariusz Polowy - Racibórz może być wielki".
Kandydat na radnego wdał się w dyskusję z prezydentem Raciborza oraz członkami komitetu Mirosława Lenka, m.in. Stanisławem Borowikiem i Jerzym Wiśniewskim. Tych ostatnich próbował przekonać do korzyści wynikających z żeglugi śródlądowej i budowy portu w Raciborzu. Zwolennicy przyjęli jego argumenty z powątpiewaniem, nie wierząc w powodzenie przedsięwzięcia. - Zobaczycie, jak Polowy wygra i to wszystko pójdzie w tym kierunku i będą tu pływały barki - zapewnił ich A. Morański.
Oprócz krewkiego członka Klubu Gazety Polskiej na miejscu obecny był również członek RSS Nasze Miasto Leszek Szczasny (radny mijającej kadencji), który nagrywał całe spotkanie, a także mieszkańcy domu przy ulicy Ocickiej, którzy chcieli wykupić go z miejskiego zasobu z bonifikatą, na co nie zgodziły się władze Raciborza (zobacz: Rudera bez rabatu. Dziury w dachu, a urząd nie chce spuścić z ceny).
"Porozmawiamy o..."
Zorganizowane na placu Długosza spotkanie Mirosława Lenka z mieszkańcami było pierwszym z zapowiedzianego wczoraj cyklu spotkań. Prezydent poinformował o tym w portalu społecznościowym Facebook. - Drodzy mieszkańcy jak nikt inny doceniam wartość spotkania się z Wami i rozmowy na wszystkie nurtujące Was tematy. Zresztą robię to od lat i nie potrzebuję do tego specjalnej okazji. Zapraszam Was na otwartą serię spotkań „porozmawiamy o…” w kilku miejscach miasta. Najbliższe spotkanie proponuję jutro tj. w czwartek o 16.00 na Placu Długosza. Terminarz spotkań będę publikować na swoim Facebooku - napisał M. Lenk na swoim Facebooku.
O debacie, której nie będzie
Przy okazji Mirosław Lenk wbija również szpilkę w swego konkurenta. - Pan Dariusz Polowy dalej unika debaty o przyszłości Raciborza opartej na ustalonych regułach tak jak przyjęte standardy w innych miastach np. Wodzisław Śląski, Rybnik czy Warszawa. To co proponuje pan Polowy nie jest debatą. Dalej na nią czekam z wyciągniętą ręką - czytamy na Facebooku M. Lenka.
Wojtek Żołneczko
Ludzie
Podróżnik, były radny Gminy Racibórz.
Radny Miasta Racibórz, były prezydent.
Strażak, radny miasta Racibórz, zmarł 20 października 2021 r.
Tak jak powstanie pralnia to też tak szybko zniknie ,tylko szokda tych pieniędzy na takie gówno!!!
Pralnia jako miejsce integracji mieszkańców centrum... tylko kompletnie chory umysł mógł coś takiego wymyślić. A ile to ma kosztować? Kolejne miliony złotych wydane na nierentowne inwestycje do których będziemy dokładać. Kompletna bzdura!
Pralnia i parking - to są tematy, na które porozmawiasz z Lenkiem, kandydatem na prezydenta Raciborza. Hahahaha!!!
Barki na Odrze? Ktoś to w ogóle przewidział? Ktoś myśli ile taka inwestycja kosztuje i że nie ma ona gwarancji zwrotu? Biorąc pod uwagę kilkadziesiąt lat zaniedbań i to nie tylko w Raciborzu. Gdzie byłby port? Na Uldze? Bo chyba nie w parku. No chyba że chcą naprawdę nowe mosty robić, czyli postaw się a zastaw się.
Port na obecną chwilę jest nierealne, nie w obecnej sytuacji gospodarczej regionu i całego kraju.
Co do pralni, nawet ok pomysł, ale kawiarenka internetowa? W tych czasach??? Same straty, nic więcej.
Parking na Długosza jest zapełniony w większość dni, czy jest sens go skracać? Tym bardziej że w środku dnia znaleźć miejsce parkingowe przy rynku to cud, nawet płatne są pozajmowane.
Może nie byłoby problemu gdyby istniała komunikacja miejska, ale na chwilę obecną ona nie istnieje.
12 lat z Lenkiem to......o 12 za długo...
Dlaczego Lenk kopiuje pomysły Polowego?
Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, ale oprócz prezydenta były tam również osoby które również pośrednio mogą zostać 'dotknięte' ewentualnym odejściem prezydenta
Brawo Panie Prezydencie. BARDZO dobre spotkanie. Nawet dwa pajace wysłane przez młotkowego nie były w stanie popsuć spotkania z mieszkańcami.Tak trzymać. Na debacie w radiu zaora Pan młotkowego w pierwszej rundzie pytań. Chyba ze młotkowy okaże się tchórzem i wymięknie w przedbiegach.
Bardzo dobre spotkanie z mieszkańcami.PiS nie będzie nam wody z mózgów robił.
Chcemy rewitalizacji Placu Długosza.PiS i Polowy tego nie zatrzymają.
Jeszcze tylko Wacławczyka na tym spotkaniu brakowało ,najlepiej z jakimś biletem do aquaparku albo do kina.
Z tym parkingiem wielopoziomowym niestety ale racja 1 miejsce parkingowe to koszt ok 21tys zakładając że bilet na 1 miejsce na 1/h będzie kosztował 5zl to 4200 razy by musiał ktoś zaparkować na tym miejscu zakładając że dzienie 5 razy ktoś zaparkuje to po 840 dniach jesteśmy na teoretycznym zwrocie inwestycji wiadomo opłaty itp itd. Czyli 3lata parking by musiał być pełny. Co jest nierealne
A puszka WOŚP kandydata do RM pana Ł. - kumpla Pana od młotka, znalazła się?
Czy kandydat P. właściwie zarządza swoimi finansami? Bo jak miałby zarządzać finansami miasta tak jak swoimi, to cieniutko to widzę.
Jak Lenk skomentuje baner mieszkańców "MY "GORSI MIESZKAŃCY RACIBORZA CHCEMY RÓWNYCH PRAW......" zdjęcie baneru jest na zdjęciu nr 9.
ha ha ha pralnia, kolejny pomysł za miliony z du..y. Polowy wyciągnął Lenka na ulicę. Popatrz popatrz Brawo. Szkoda, że Lenk małpuje 2 miesiące później.
Czy komornik już był u kandydata P.?
Po pięciu latach rządów Polowego zostałyby z Raciborza zgliszcza i istna ruina. Ale Raciborzanie nie są głupi i głosują za rozwojem miasta i na Pana Lenka.
Lenku przestań gadać o debacie " opartej na ustalonych regułach tak jak przyjęte standardy w innych". Czasy się zmieniają więc debata też może mieć inny przebieg np. według standardów zaproponowanych przez Polowego. Dlaczego niby "standardy" Lenka mają być lepszejsze?
a ten nadęty to nie pęknie przypadkiem za chwilę ze złości? a kto to jest? czy to przypadkiem nie jest kolejny rozwodnik głoszący prawdy biblijne?
Racibórz to nie busz afrykański, żeby w centrum miasta pralnię i kawiarenkę internetową otwierać. Ten co to wymyśli, dawno stołek powinien stracić. Jeszcze idą w zaparte i ludzi przekonują. To tak, jak Kaczyński mówił, że czarne jest białe, a białe czarne. Znowu głośno będzie w mediach głównych o mieście :) Co do portu, to utopia, ten co w Warszawie proponował przystań dla jachtów na Wiśle, sromotnie przegrał.
Porażką jest to, że Polowy, człowiek po pięćdziesiątce nie potrafił zdobyć wyższego wykształcenia a chce rządzić miastem.
Kolejna porażka Lenka.