Cała Polska zachwyca się roladami od Ernestyna Janety
Kolejne wyroby Zakładu Rzeźniczo-Wędliniarskiego Ernestyna Janety zostały zaliczone w poczet "Produktów najwyżej jakości".
Burger wołowy, ser smażony z szynką, rolada wieprzowa pieczona w sosie własnym i zupa porowa zostały wyróżnione w wiosennej edycji konkursu "Produkty najwyższej jakości w przemyśle mięsnym". Do oceny zgłoszono ponad 200 produktów z 60 zakładów spożywczych. Ocenił je zespół technologów, profesorów, przedstawicieli ministerstwa rolnictwa, stowarzyszeń konsumenckich oraz pracowników Instytutu Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego w Warszawie.
- Na ostateczną oceną złożyło się kilka składowych, min. na smak, przekrój, zgodność z normami technologicznymi i dietetycznymi, zwartość mięsa oraz skład chemiczny ocenianych wyrobów - mówi Marian Smyczek, główny technolog w zakładzie Ernestyna Janety. Fachowiec z 26-letnim stażem pracy zwraca uwagę, że na sukces zapracowali wszyscy pracownicy firmy z Lubomi. - Każdy ma swój wkład, począwszy od wyboru żywca, przez prawidłowy przebieg procesu ubojowego, odpowiedni rozbiór mięsa, doprawienie, smażenie - dodaje M. Smyczek.
Burger wołowy jest doprawiony i przeznaczony do smażenia. Pozostałe wyróżnione produkty są gotowe do spożycia - wystarczy je odgrzać. - W tym kierunku podążamy. Chcemy zaoszczędzić klientowi czasu, dlatego dostarczamy produkty bardzo wysokiej jakości o domowym smaku - mówi M. Smyczek. Wyroby te są pasteryzowane tradycyjnymi metodami, bez dodatku utrwalaczy. - Choć badania wykazują, że produkty zachowują świeżość znacznie dłużej, dajemy na nie miesięczny termin ważności. To ma być zrobione, sprzedane i zjedzone, a nie magazynowane - dodaje z uśmiechem główny technolog.
Marian Smyczekpracuje w Zakładzie Rzeźniczo-Wędliniarskim Ernestyna Janety od 26 lat. Na zdjęciu prezentujemy wyróżnienia przyznane wyrobom z Lubomi w konkursie "Produkty najwyżej jakości". Eksperci docenili jakość i smak burgera wołowego, sera smażonego z szynką, zupy porowej oraz rolady wieprzowej pieczonej w sosie własnym. Ta ostatnia podbiła podniebienia (i serca) wymagającego jury.
Pracownicy Ernestyna Janety nie spoczywają na laurach. Do jesiennej edycji konkursu zamierzają zgłosić wyroby suche i podsuszane. - Mamy szeroki asortyment. Na pewno z czymś wystartujemy i postaramy się wywalczyć kolejne wyróżnienia - kończy Marian Smyczek.
Tekst sponsorowany