AgroNowiny - marzec 2018

Page 1

Bezpłatny kwartalnik

gro na

dla rolników

NR 28 | MARZEC 2018

NOWINY

y ł a Bpiuch ISSN 2449–6685

y n y z r e i p i i k z podus

Elektronicznie ma być prościej Wyższe emerytury i renty rolnnicze



WINKLER

E-wnioski – kolejny krok ku nowoczesności? Szanowni Państwo! Żyjemy w czasach komputerów i internetu – czy nam się to podoba, czy też niepokoi. Nowoczesność w postaci innowacyjnych technologii wkracza dziś w każdą dziedzinę życia i z jednej strony sprawia, że staje się ono łatwiejsze, a z drugiej – ciągle zmusza do podejmowania nowych wyzwań. Czy obecnie jeszcze ktoś chciałby wrócić do zaprzęgu konnego, wychodzić w pole z kopaczką, sierpem czy kosą, wiązać snopki, stawać przy młockarni? A przecież wszystko to działo się wcale nie tak dawno. Pamiętam zmęczonych pracą rolników, którzy od świtu do nocy, w palącym słońcu trudzili się na roli, w pocie czoła siejąc, pielęgnując, a potem zbierając plony. Pamiętam ich zmęczone twarze, wyrażające nadzieję, że trud ich pracy nie pójdzie na marne, że zdążą przed niepogodą. Teraz gdy na polach pojawiają się „wypasione” traktory i kombajny, a w oborach nowoczesny sprzęt usprawniający hodowlę – praca rolnika nabiera nowego wymiaru. I choć ciągle wiele zależy od kapryśnej aury, przy znacznie

Ewa Osiecka redaktor naczelna

mniejszym wysiłku uzyskuje się nieporównywalnie większe plony, a efekty ekonomiczne pozwalają na rozwój gospodarstw rolnych. Jedno tylko nie zmienia się – pokora wobec ziemi i tego co daje człowiekowi. Dziś więc rolnik sięgając po nowoczesne narzędzia i eksploatując uprawianą rolę, jednocześnie nie może tracić szacunku dla przyrody – żyć z nią w harmonii. Tak, jak kiedyś nic nie zmieni genetyki roślin, czy zastąpi pożytecznych owadów przy ich uprawach. Korzystając z wiedzy naukowców i doświadczonych specjalistów, trzeba pogłębiać zawodowe umiejętności, bo to one prowadzą do oczekiwanych efektów, ale i do zrównoważanego rozwoju. Warto też korzystać z pieniędzy, które przeznaczane są na rolnictwo – zapewniam o tym szczególnie tych rolników, którym przyjdzie stawić czoła nowym elektronicznym wnioskom składanym np. na modernizację gospodarstw rolnych. Proszę państwa nie takim wyzwaniom podołaliście, a więc i teraz postawicie kolejny – może jeszcze trochę chwiejny – krok ku nowoczesności!

• • • • • • •

W marcowym NUMERZE

P.U.H.

SILOSY LEJOWE SILOSY PŁASKODENNE SILOSY PASZOWE PODAJNIKI PIONOWE TRANSPORTERY DO ZBOŻA PRZENOŚNIKI ŚLIMAKOWE ZBIORNIKI DO TROCIN Z WYBIERAKIEM

NOWOŚĆ HALE NA BALE

Rzepakowi trzeba dać szansę, aby sam rósł

Modernizacja gospodarstw za unijne pieniądze

SUPER JAKOŚĆ W ROZSĄDNEJ CENIE

Pszczół nikt i nic nie zastąpi

Panie kochają kwiaty

www.silosywinkler.pl

8

10

9

14

Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27, e–mail: agro@nowiny.pl, www.nowiny.pl

marzec 2018

NOWINY

Reklama: Lucyna Kretek–Tomaszewska, l.tomaszewska@nowiny.pl, 606 698 903

REKLAMA

gro

Redaktor naczelna: Ewa Osiecka, e.osiecka@nowiny.pl, 600 059 204 Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

AGRONOWINY • Kwartalnik dla rolników

3

Józefin 23 23–250 Urzędów tel. 880 090 846

e–mail: biuro@silosywinkler.pl


Elektronicznie ma być prościej

Od tego roku wszyscy rolnicy powinni składać wnioski o przyznanie płatności w formie elektronicznej. Obowiązujący od kliku lat przepis unijny zakładał, że przez aplikację internetową powinno być składanych 25 proc. wniosków w 2016 r., 75 proc. w 2017 r. i 100 proc. w 2018 r. – Faktycznie e-wniosków złożono zaledwie 1 proc., trudno więc wyobrazić sobie tak gwałtowną zmianę. Wszystko wskazuje, że część z nich tradycyjnie przygotowana zostanie w formie papierowej i to na pracownikach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa spocznie obowiązek wprowadzenia ich do systemu. A wtedy będzie to również wniosek złożony elektronicznie – przewiduje prowadzący szkolenie dla rolników Franciszek Matula z Ślaskiego Oddziału Doradztwa Rolniczego w Mikołowie. Uczestnicy spotkania dopytywali, czy system wytrzyma tak dużą liczbę wniosków elektronicznych, które powinni złożyć wszyscy polscy rolnicy. – W zeszłym roku

przeznaczona do tego aplikacja pozwalała, aby – w skali kraju – efektywnie pracowało jednocześnie 700 osób. Poprzedni program wykorzystywał moc obliczeniową serwerów. Nowy program wykorzystywać będzie moc obliczeniową stacji roboczej, a więc komputera, dlatego efektywnie może pracować 15 tys. osób – przewidywał specjalista. Zapowiedział też, że nie ma odwrotu od wykorzystania elektronicznej drogi do składania wniosków, które w formie papierowej udostępniane mają być rolnikom do 2020 r. Przepis unijny mówi, że w szczególnych przypadkach, jeśli nie ma możliwości elektronicznego przygotowania wniosku, rolnik może go złożyć w formie papierowej, a wtenczas do systemu wprowadzi go agencja. Przy czym nie zostały jednoznacznie sprecyzowane te „szczególne przypadki”, gdyż w sytuacji braku Internetu lub komputera rolnik może skorzystać z pomocy np. sąsiada lub agencji. Planuje się bowiem wyposażyć biura ARiMR w stano-

wiska komputerowe do wypełnienia e-wniosków. Program demonstracyjny miał być udostępniony rolnikom po 15 lutym. Dziś na szkoleniach przedstawiciele ARiMR oraz ośrodków doradztwa rolniczego wstępnie informują o zasadach wprowadzania danych do elektronicznego dokumentu. Wystarczy, że rolnik narysuje uprawy, a aplikacja automatycznie uzupełni wniosek o powierzchnie deklarowane do płatności. Istnieje też możliwość zaznaczenia ewentualnych rozbieżności. Wprowadzone informacje będą sprawdzane i weryfikowane elektronicznie. Wersja robocza wniosku zostanie zapisywana, można więc dokonywać korekt i uzupełnień, a także wydrukować dokument. – Najważniejsze, aby system funkcjonował sprawnie, a czas wypełnienia wniosku był porównywalny z czasem poświęconym na jego ręczne przygotowanie. Ponieważ w zeszłym roku dłużej wypełniało się wnioski elektronicznie niż te na papierze – przypomniał Franciszek Matula.

OŚWIADCZENIE O BRAKU ZMIAN W STOSUNKU DO 2017 R. Rolnicy gospodarujący na areale do 10 ha zamiast wniosku o przyznanie płatności, mogą złożyć oświadczenie, w którym potwierdzają brak zmian w stosunku do wniosku złożonego w ub.r. Taki wzór dokumentu został już przygotowany i będzie można go składać od połowy lutego do 14 marca. Specjalista przestrzegał jednak przed takimi oświadczeniami. Ponieważ jeśli we wniosku z 2017 r. były błędy, to automatycznie są one powielane, a tym samym rolnik naraża się na sankcje. Lepiej więc przygotować wniosek w trybie uproszczonym.

Harmonogram planowanego naboru wniosków w ramach PROW na lata 2014 – 2020 – pierwszy kwartał 2018 r. – „Pomoc na rozpoczęcie działalności gospodarczej na rzecz rozwoju małych gospodarstw” – typ operacji „Restrukturyzacja małych gospodarstw” – „Pomoc na rozpoczęcie pozarolniczej działalności gospodarczej na rzecz mło-

dych rolników” – typ operacji „Premie dla młodych rolników” – „Wsparcie inwestycji w gospodarstwach rolnych” – typ operacji „Modernizacja gospodarstw rolnych” – obszar A, B, C, D – I kwartał 2018 r. – obszar D oraz II kwartał

REKLAMA

Atrakcyjne ceny ciągników Tough times rolniczych i komunalnych need a new japońskiej KUBOTA! mindsetmarki about

affordable Najlepsze na rynku solutions. finansowanie – 0%

Tough times need a new Toughmindset times about need affordable a new mindset about solutions.

affordable solutions.

MASZYNY ROLNICZE I KOMUNALNE

ARMAX

Bielsko-Biała, ul. Wyzwolenia 49 tel.: 500 156 438 www.armax.com.pl

– obszar A, B, C – „Pomoc na rozpoczęcie pozarolniczej działalności gospodarczej na obszarach wiejskich” – typ operacji „Premie na rozpoczęcie działalności pozarolniczej”

– „Wsparcie inwestycji w przetwarzanie produktów rolnych, obrót nimi lub ich rozwój” – typ operacji „Przetwórstwo i marketing produktów rolnych”. Nabór tematyczny (rolnicy) – od 30 marca do 29 kwietnia 2018 r.


Panie z KGW w Bieńkowicach przygotowały program artystyczny związany z tradycją szkubania pierza

Biały puch na poduszki i pierzyny Troskliwie pielęgnowana tradycja szkubania pierza przetrwała dzięki zapobiegliwości tworkowskiego ośrodka kultury, w którym każdego roku biały puch staje się istotą biesiadnego spotkania.

Wiele radości przedszkolakom dostarczyła zabawa z białym puchem

wieczorek), a jak se zbijało to był chleb z leberwurstem (pasztetem) i tej (herbata) z agrestem (zamiast cytryny). Czasem nawarzyło se kakałszali (napój z łusek kakaowych) i napiekło krepli (pączków). W zależności od tego, kto ile miał pierza szkubano je około tygodnia. Pracę tę wykonywało się szybko, ponieważ zwykle przystępowało do niej 10 – 12 kobiet. – Wtenczas opowiadało się o utopcach, morach, straszydłach, a

Paniom przy szkubaniu towarzyszył wójt Grzegorz Utracki

marzec 2018

także rozważano kiero we wsi musi się już wydować (wychodzić za mąż). Dzieci, które musiały pomagać w szkubaniu, słuchały tych opowieści z otwartą buzią. Wiele z tych fantastycznych historii przetrwało do dziś, ponieważ pani Maria spisała je i upowszechnia wśród najmłodszych. – Musi być ktoś, kto przekaże je dzieciom – uważa roztropnie tworkowianka. Kultywowany od lat obyczaj urozmaicony został występami przygotowanymi specjalnie na tę okazję przez panie z KGW w Bieńkowicach. Aby dodać klimatu wydarzeniu wszystkie szkubaczki ubrane były w fartuszki, który również przyodział wspomagający panie wójt Grzegorz Utracki. W pielęgnowanie tradycji włączyły się miejscowe przedszkolaki. A do śpiewu zachęcała swym pięknym głosem Ilona Świerczek. O pierze na biały puch zadbała przewodnicząca KGW w Tworkowie Urszula Wileczelek, trafi on do poduszeczek, które uszyte zostaną podczas zajęć świetlicowych – mówi o pomyśle wykorzystania go czuwająca nad całością spotkania instruktor Sabina Ciuraszkiewicz. (ewa)

AGRONOWINY • Kwartalnik dla rolników

5

np. do John Deere od 450 zł

AKUMULATORY DO NOWOCZESNYCH MASZYN ZGODNE Z NORMAMI PRODUCENTA REKLAMA

W tym roku również panie z prawie wszystkich kół gospodyń wiejskich gminy Krzyżanowice zebrały się w Centrum Kultury w Tworkowie, aby powspominać, pośpiewać, a także podzielić się wrażeniami, jak to pierwej w śląskich domach bywało. Szczególnie zimą, w długie wieczory – jak opowiadała Maria Kostrzewa – kobiety zasiadały do stołu, aby szkubać gęsie pierze na pierzyny i zegowki (poduszki). W jej domu mama hodowała zawsze 10 gęsi, którymi opiekował się brat. Ona zaś, wraz z trzema siostrami, pomagała przy pierzu w długie zimowe wieczory. – Pierze szkubało se każdego roku, roz u nas, roz u sąsiadki. Starsze omy przyszły już od połednia – wspomina. Pamięta, jak potem szykowało se swaczyna (pod-


Wyższe emerytury i renty rolnicze

W związku z waloryzacją zostały podwyższone wszystkie emerytury i renty rolnicze przyznane do 28 lutego 2018 r. Tym samym rolnicza emerytura podstawowa od 1 marca br. wyniesie 912,86 zł. Waloryzacja polega na przemnożeniu kwoty emerytury podstawowej przez wskaźnik wymiaru ustalony indywidualnie dla każdego świadczenia. Jeżeli w wyniku podwyżki (waloryzacji) świadczenie jest niższe od kwoty najniższej emerytury pracowniczej podwyższa się je z urzędu do 1029,80 zł. Do kwoty tej zostaną podwyższone: tzw. wcześniejsze emerytury rolnicze (emerytury przyznane na podstawie art. 19 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników); świadczenia, których wypłata została zawieszona stosownie do art. 28 lub 34 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, tj. w związku z prowadzeniem działalności rolniczej lub osiąganiem przychodów z tytułu zatrudnienia; emerytura i renta z ubezpieczenia pobierana w zbiegu

z emeryturą lub rentą z innego ubezpieczenia społecznego, jeżeli suma tych świadczeń przekracza kwotę najniższej emerytury pracowniczej (dotyczy również pobierania jednocześnie emerytur z ZUS i KRUS), z wyjątkiem renty rodzinnej wypłacanej w zbiegu z rentą socjalną, a także emerytury i renty wypłacane w wysokości pro-rata. Inne zmiany wysokości świadczeń w związku z waloryzacją Od 1 marca br. wysokość renty socjalnej wynosi 865,03 zł, a łączna wysokość renty socjalnej i renty rodzinnej rolniczej nie może przekroczyć kwoty 2059,60 zł (przy czym rentę socjalną można maksymalnie obniżyć do 102,98 zł). Od zwaloryzowanej kwoty świadczenia emerytalno-rentowego zostanie potrącona zaliczka na podatek dochodowy i składka na ubezpieczenie zdrowotne. Wzrosły również kwoty dodatków/świadczeń przysługujących do emerytur oraz rent i wyniosą: dodatek pielęgnacyjny – 215,84 zł, dodatek dla inwalidy wojennego uznanego za całkowicie

niezdolnego do pracy i do samodzielnej egzystencji – 323,76 zł, dodatek kombatancki – 215,84 zł, dodatek za tajne nauczanie – 215,84 zł, dodatek kompensacyjny – 32,38 zł, dodatek dla sieroty zupełnej – 405,67 zł, ryczałt energetyczny – 168,71 zł, świadczenie pieniężne przysługujące byłym żołnierzom górnikom – max 215,84 zł, świadczenie pieniężne przysługujące osobom deportowanym do pracy przymusowej oraz osadzonym w obozach pracy przez III Rzeszę i ZSRR – max 215,84 zł. Nie zmienia się natomiast wysokość: zasiłku pogrzebowego – 4000 zł, zasiłku chorobowego – 10 zł za każdy dzień czasowej niezdolności do pracy trwającej nieprzerwanie co najmniej przez 30 dni i zasiłku macierzyńskiego – 1000 zł miesięcznie. Przeciętne wynagrodzenie miesięczne w IV kwartale 2017 r. wyniosło 4516,69 zł. W związku z tym od 1 marca zmienią się dopuszczalne kwoty dodatkowych przychodów osiąganych przez emerytów i rencistów i będą wynosić:

• 70% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego – 3161,70 zł (przychody do tej kwoty nie powodują żadnych zmniejszeń emerytury/renty), • 130% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego – 5871,70 zł (przychody przekraczające tę kwotę powodują zawieszenie emerytury/ renty), • przychody między kwotą 3161,70 zł a 5871,70 zł powodują zmniejszenie emerytury lub renty maksymalnie o kwotę 582,38 zł, a w przypadku renty rodzinnej, do której uprawniona jest jedna osoba, kwota maksymalnego zmniejszenia wynosi 495,06 zł. Zasady zawieszenia lub zmniejszenia emerytur i rent dotyczą części uzupełniającej rent rolniczych z tytułu niezdolności do pracy, rent rodzinnych oraz emerytur rolniczych z art. 19 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników (tzw. „wcześniejszych”) i okresowych emerytur rolniczych. Bez względu na wysokość osiąganego przychodu nie podlegają

Wcześniejsza emerytura rolnicza do 31 grudnia 2017 r. Rolnik, który do 31 grudnia 2017 r. ukończył 55 lat (kobieta) i 60 lat (mężczyzna), posiada co najmniej 30-letni okres rolniczego ubezpieczenia emerytalno-rentowego oraz zaprzestał prowadzenia działalności rolniczej, może złożyć do KRUS wniosek o wcześniejszą emeryturę rolniczą. REKLAMA

Jeśli trzy powyższe warunki zostały spełnione do końca ubiegłego roku, rolnik uzyska prawo do emerytury rolniczej również, gdy wniosek złoży po tej dacie. W takim przypadku emerytura rolnicza będzie przysługiwała nie wcześniej niż od miesiąca jego złożenia. Do wniosku rolnik powinien dołączyć dokument stwierdzający fakt zaprzestania prowadzenia działalno-

ści rolniczej, np. akt notarialny przenoszący własność i posiadanie gospodarstwa rolnego na inną osobę, umowę dzierżawy spełniającą warunki określone w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników, tj. zawartą co najmniej na 10 lat i zgłoszoną do ewidencji gruntów i budynków, z osobą nie będącą: małżonkiem emeryta lub rencisty, jego zstępnym lub pa-

zawieszeniu ani zmniejszeniu świadczenia osób, które mają ustalone prawo do emerytury rolniczej i osiągnęły powszechny wiek emerytalny. Emeryci ci mogą zarobkować bez ograniczeń. KRUS przeprowadzi waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych w marcu 2018 r., a w przypadku emerytur i rent wypłacanych kwartalnie – w kwietniu 2018 r. z wyrównaniem od marca 2018 r., w ustalonym dla każdego świadczeniobiorcy terminie płatności. Do każdego emeryta i rencisty zostanie przesłana decyzja o nowej kwocie świadczenia. Przewiduje się, że waloryzacją objętych zostanie około 1,2 mln emerytów i rencistów. Świadczenia z ubezpieczenia wypadkowego, chorobowego i macierzyńskiego: • zasiłek chorobowy za 1 dzień – 10 zł • jednorazowe odszkodowanie za 1 proc. uszczerbku na zdrowiu – (od 1 lipca 2014 r.) 700 zł. Źródło: KRUS

sierbem (małżonkami tych osób), osobą pozostającą z emerytem lub rencistą we wspólnym gospodarstwie domowym (małżonkiem tej osoby). Dopuszcza się również zawarcie umowy dzierżawy z dzieckiem. Rodzice wydzierżawiając gospodarstwo rolne dziecku są zobowiązani do złożenia oświadczeń o nieprowadzeniu działalności rolniczej na tym gospodarstwie.

LIDER RYNKU AGRO

NAWOZY • MATERIAŁ SIEWNY • POPLONY • SKUP • ŚRODKI OCHRONY ROŚLIN

602 751 938 6

AGRONOWINY • Kwartalnik dla rolników

J E I N A T J A N E C S L O P W

marzec 2018


Nowości „Agro Oazy” wzbogacają wiedzę rolników Raciborszczyzny Nowości w rolnictwie, to tradycyjnie temat dorocznej konferencji zorganizowanej przez zajmującą się zaopatrzeniem rolnictwa i ogrodnictwa raciborską firmę Agro Oaza. W rafakowskim zameczku ponad 200 słuchaczy mogło zapoznać się z aktualną ofertą, jaką swym klientom proponuje Agro Oaza, a reprezentujący rodzinną firmę Bartosz Borecki – przy okazji – poinformował o tendencjach i fuzjach, jakie zachodzą w przemyśle produkującym na rzecz rolnictwa. – Weszliśmy w dystrybucję produktów firmy Intermag (nawozy dolistne), Polcalc (kreda granulowana), a także nowego gracza na rynku nawozów

fosforowych – PhosAgro Baltic (mocznik drobny, mocznik – gruba granula, czarny fosforan amonu, Ultra 8, Ultra Corn, Ultra 10), natomiast w produkcji pasz z firmą De Heus oferującą pasze pełnoporcjowe, preparaty mlekozastępcze, koncentraty, witaminy – wymieniał Bartosz Borecki. Polecał też najlepsze w ocenie COBORU w Głubczycach i Kombinatu Rolnego Kietrz nasiona kukurydzy. W grupie średniowczesnej jest to Telias 250 FAO – Syngenty, w grupie średniopóźnej – Euralis Galery 270 FAO i Euralis Faraday 270 FAO, jak również DKC 3441, 3623, 3939, 3579 z Monsanto. Nowoczesne rozwiązania w dokarmianiu

pozakorzeniowym, symulatory wzrostu, mechanizmy wspomagające naturalną odporność oraz preparaty, które poprawiają ukorzenianie się roślin – omówił przedstawiciel olkuskiego producenta agrochemikaliów, firmy Intermag. Naukowe spojrzenie na żywienie roślin zaprezentowała natomiast dr hab. inż. Urszula Piszcz z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Jak zawsze bardzo interesujący był wykład Tadeusza Boreckiego z firmy Agro Oaza, który dzieląc się swymi doświadczeniami, przekazał rolnikom praktyczne wskazówki dotyczące uprawy, a także walki ze szkodnikami w rzepaku, zbożach i kukurydzy. (ewa)

Upadki – najczęstsza przyczyna wypadków w gospodarstwie

Najwięcej osób zostało poszkodowanych wskutek wypadków z grup: • „upadek osób” – 6 653 poszkodowanych (50,2% wszystkich wypłaconych jednorazowych odszkodowań); • „pochwycenia, uderzenia przez ruchome części maszyn i urządzeń” – 1 548 poszkodowanych (11,7% wypadków); • „uderzenie, przygniecenie bądź pogryzienie przez zwierzęta” – 1 486 poszkodowanych (11,2% wypadków). Najniższa wypadkowość na Śląsku i Opolszczyźnie Wskaźnik wypadkowości w rolnictwie indywidualnym w 2017 r. wyniósł 10,2 wypadków na 1000 ubezpieczonych. Najwyższą wypadkowość odnotowano w województwach: warmińsko-mazurskim (13,4), wielkopolskim (12,6), podlaskim (12,5) i lubelskim (12), a najniższą w województwach: opolskim (5,5), śląskim (6,7), zachodniopomorskim (6,8), małopolskim (7,4). W minionym roku odnotowano 69 wypadków śmiertelnych, o 14 (16,9%) mniej niż w 2016 r.

Rolniku, powiedz stop upadkom! „Upadek to nie przypadek” – pod tym hasłem KRUS prowadzi większość działań prewencyjnych, gdyż do upadków dochodzi najczęściej. W 2017 r. wypłacono 13 250 jednorazowych odszkodowań za wypadki przy pracy, z czego około połowa (6653) dotyczyła upadków osób. W ich wyniku życie straciło 12 rolników. Wśród zdarzeń z grupy „upadek osób” zgłoszonych do KRUS w ub. r. najczęściej odnotowano: • upadki na podwórzach, polach, ciągach komunikacyjnych (42,5%); • upadki z wysokości tj. drabin, schodów, podestów, strychów, poddaszy, drzew (24,7%); • upadki w pomieszczeniach inwentarsko-gospodarczych (14,1%); • upadki z ciągników, przyczep i maszyn rolniczych (13,1%). Z analiz KRUS wynika, że do takich zdarzeń dochodziło głównie wskutek: • złego stanu nawierzchni podwórzy (nierówne, śliskie, grząskie) – 33%; • nieużywania odpowiedniego obuwia roboczego – 10,3%; • niedostatecznej koncentracji uwagi na wykonywanej czynności – 6,4%; • wad konstrukcyjnych budynków, schodów i stanowisk zwierząt, niezabezpieczonych otworów zrzutowych i kanałów gnojowych, progów w otworach drzwiowych, różnic poziomów powierzchni – 5,1%; • nieprawidłowego sposobu wchodzenia i schodzenia z maszyn rolniczych, przyczep i wozów – 5%; • niekorzystania lub nieprawidłowego sposobu wchodzenia i schodzenia z drabin, podestów i rusztowań podczas pracy na wysokości – 4,4%. Źródło: KRUS

grudzień 2017 AGRONOWINY • Kwartalnik dla rolników

REKLAMA

Rolnictwo, obok górnictwa i budownictwa, należy do najbardziej wypadkowych gałęzi produkcji na świecie. Duże ryzyko wynika m.in. z konieczności wykonywania czynności wymagających odmiennych umiejętności, zmiennych warunków atmosferycznych, czy okresowego spiętrzenia prac, a poza tym licznych zagrożeń występujących w gospodarstwie rolnym. W ubiegłym roku rolnicy zgłosili do KRUS 18 161 wypadków, o 949 (5%) mniej niż w 2016 r. Wypłacono 13 250 jednorazowych odszkodowań z tytułu uszczerbku na zdrowiu lub śmierci wskutek wypadku przy pracy rolniczej, o 412 (3%) mniej niż w roku poprzedzającym. Odnotowano 69 wypadków śmiertelnych, o 14 (16,9%) mniej niż w 2016 roku.


RZEPAKOWI trzeba dać szansę, aby samodzielnie rósł

K

ażdy rolnik wie, jak siać rzepak, jak dbać o niego, nawozić i chronić przed patogenami. Stara się robić to wszystko i jeszcze więcej, aby uzyskać jak najlepszy plon, jednak nie zawsze to się udaje. Dlatego tak cenne są wskazówki kompetentnego doradcy, który swoją znajomość rolnictwa poparł wieloletnią pracą na poletkach doświadczalnych firmy Bayer. Tadeusz Borecki z raciborskiej firmy Agro Oaza, chętnie dzieli się wiedzą rozwiązując problemy wynikające również z uprawy tej oleistej rośliny. – Dla rzepaku oprócz stanowiska, ważne jest przede wszystkim pH gleby. W Agro Oazie każdemu rolnikowi zawozimy próbki do badania, łącznie z z próbkami gleby na zawartość azotu glebowego z poziomu 30 i 60 cm. Ponieważ zanim wyda się pieniądze na środki, warto zastanowić się czy jest taka potrzeba – przekonywał na szkoleniu. – Rzepak po to ma system korzeniowy, aby sam mógł korzystać z tego, co daje mu ziemia. Trzeba roślinę wspomóc środkami, ale też dać jej szansę, żeby samodzielnie rosła. Ich nadmiar powoduje, że roślina nie wytwarza odpowiednio długich korzeni, bez których np. w czasie suszy daje niższy plon lub ginie – specjalista obrazowo przestawił samopoczucie człowieka, który jedząc zbyt obfite posiłki również czuje dyskomfort. Jesienna uprawa rzepaku Pole należy zaorać raz na cztery lata – w zależności od warstwy uprawnej – na głębokość 33 cm. Pod zasiew rzepaku natomiast wystarczy zaorać glebę na 20 cm. – Przed zasianiem orzemy ściernisko dodając do gleby wapno, fosfor i potas. W żadnym razie nie po wierzchu, ale doglebowo. Nasiona rzepaku wysiewamy na głębokość 1 – 2 cm. Jeśli na polu są grudy to je zawałujemy. Czasem najpierw trzeba zawałować, a potem dopiero glebę uprawić i wykonać siew – radził Tadeusz Borecki.

8

Należy przestrzegać terminów siewu rzepaku, na tym terenie najlepiej od 15 – 20 sierpnia do 30 sierpnia, a w przypadku hybryd – do 5 września. Rzepak zasiany np. 20 września również wyrośnie i pomimo, że będzie wyglądał pięknie, niżej będzie plonował. Roślina ma bowiem swój określony i warunkowany genetycznie czas wegetacji. – Najlepsze wynik można uzyskać, kiedy zaraz po siewie wykona się opryski. Rzepak uwielbia mikroelementy, dlatego należy je dodawać przy czwartym – piątym liściu, a następnie odczekać do szóstego – siódmego liścia i dodać połowę wcześniej zastosowanej dawki, łącznie z odpowiednim fungicydem. Fungicyd zapobiega chorobom oraz reguluje pokrój roślin, a mikroelementy pomagają we wzroście. Z doświadczeń wynika, że plony są wyższe przy ich późniejszym dodaniu. Przy czym temperatura nie może być niższa niż 12 ºC – tłumaczył. Jesienią rzepak czasem czerwienieje, wstydząc się za rolnika – jak zażartował Tadeusz Borecki – że poskąpił mu fosforu, czyli makroelementów, ale też bardzo często saletry. Bez względu na wilgotność saletra zacznie działać, kiedy spadnie deszcz. Powinno się ją dostarczyć nie później niż na miesiąc przed skończeniem wegetacji, ponieważ roślina musi zdążyć zamienić ją w cukier, którzy sprawia, że tak nie wymarza. Przestrzegał przed doradcami, którym bardziej zależy, aby sprzedać produkty ze swej oferty niż faktycznie podzielić się z rolnikiem wiedzą i doświadczeniem: – Jeśli czegoś nie wiecie, spróbujcie na części pola zastosować technikę uprawy polecaną przez doradcę. Warto wtedy wziąć próbkę, zważyć ciężar 1000 nasion, określić zawartość białka i glutenu jeśli chodzi o pszenicę. To nie jest ani drogie, ani trudne do zbadania, a warto samemu się przekonać o kompetencjach i wiedzy osób, które wam doradzają – radził specjalista.

AGRONOWINY • Kwartalnik dla rolników

Specjalista Tadeusz Borecki z raciborskiej Agro Oazy radzi, jak siać rzepak, aby uzyskać wysokie plony

Wiosna w uprawie rzepaku Do końca marca, a więc na miesiąc przed kwitnieniem rzepaku, do gleby muszą trafić wszystkie zaplanowane nawozy azotowe, a także podwójny – potrójny (o dwóch lub trzech substancjach aktywnych) fungicyd. Potem już tylko należy pozwolić roślinie rosnąć. Możliwie najszybciej, najlepiej na koniec lutego lub z początkiem marca trzeba zasilić rzepak azotem. Kiedy daje się go późno, roślina zaczyna się odnawiać, „zapominając” o łuszczynach. Na wiosnę, kiedy rzepak ma ok. 20 cm, oprócz azotu pod liście, należy zastosować mikroelementy oraz podwójny lub potrójny fungicyd ponieważ wytwarzają się formy odporne grzyba. Zabiegi można wykonać dwa razy, a na koniec ponownie dodać azot, w miarę potrzeby – po przebadaniu gleby – od 160 do 200 kg na ha. Istnieje opinia, że rzepak w momencie pojawienia się czwartego liścia należy skracać, co przede wszystkim zapobiega chorobom. Zastosowane środki lekko modyfikują roślinę, która nieco „przysiada” i wypuszcza pędy w formie nowych mocnych przyrostów. Dzięki temu jest bardziej odporna na silne wiatry oraz mniej podatna na wymarzanie. Szkodniki na rzepaku Na niektórych terenach rzepak uprawiany jest co trzy lata, dlatego stale narażony jest na choroby oraz występowanie szkodników. Na uprawach często, bo aż w 59 proc. pojawia się sucha zgnilizna. Poczynając od czwartego do ósmego liścia warto zastosować środek, przy czym jeden może nie wystarczyć. Ponieważ tak, jak w przypadku zarazy ziemniaków, istnieje wiele form suchej zgnilizny i jeśli się jej nie opanuje, to uzyska się efekt skrócenia, ale nie leczenia. Pamiętać też trzeba, że środki fungicydowe zawsze intensywniej działają na początku, a potem ich skutecz-

ność słabnie. Efekt jest więc niekoniecznie identyczny przez sześć tygodni, dlatego zbyt wczesne ich stosowanie może nie dać oczekiwanych rezultatów. Na rzepaku może pojawić się też problem ze śmietką. Nie widzimy jej, a wystarczy jedna na 5 ha, żeby owad stał się poważnym zagrożeniem dla uprawy – potrafi znacznie ograniczyć plony rośliny. Najlepiej kupić pułapki i jeśli wpadnie do nich mucha, wtenczas należy zrobić opryski. Inną możliwością jest zasianie odpowiednio zaprawionego rzepaku. Opryski warto wykonać tylko wtenczas, gdy faktycznie występuje śmietka, inaczej zniszczone zostaną owady pożyteczne, które niezbędne są dla rozwoju rzepaku. Aby sprawdzić czy na polu pojawiły się np. pchełki, mszyce lub chowacze można wystawić żółte pojemniki z płynem do chłodnicy (aby nie zmarzł). Jeśli przez kilka dni znajdować będziemy w nim co najmniej 10 owadów nie należy zwlekać z opryskami. Wieczorem, gdy wyjeżdża się ze środkiem przeciwko szkodnikom, można dodać środek na opadanie płatków. Zabieg ten można podzielić na dwie tury i wykonać go na początku kwitnienia, a potem dwa tygodnie później również równolegle ze środkiem przeciwko szkodnikom. Na tym etapie należy zakończyć zabiegi na rzepaku, dając roślinie szansę na własny rozwój. Trzeba też pamiętać o pożytecznych owadach zapylających, a w szczególności pszczołach. Jeśli nawet środek nie zaszkodzi pszczole, to po jego dotknięciu zmieni ona zapach, a tym samym inne pszczoły w ulu nie wpuszczą jej z powrotem. Zmniejsza to populację miododajnych owadów, które nie tylko zbierają nektar, ale też zapylają rzepak. Nie należy zabiegów robić w trakcie dnia np. w południe, kiedy pszczoły oblatują pożytek. Dziś takie prace polowe można wykonywać wieczorami, przy sztucznym świetle nowoczesnych pojaz(ewa) dów.

marzec 2018


Na spotkanie zorganizowane przez Oddział Doradztwa Rolniczego w Raciborzu przyszli m.in. rolnicy w gminy Rudnik

… a także innych miejscowości powiatu raciborskiego

Modernizacja gospodarstw za unijne pieniądze

Aktualnie ARiMR przyjmuje wnioski o przyznanie pomocy na „Modernizację gospodarstw rolnych”. Wsparcie udzielane jest w obszarze „d” i sfinansowane zostanie z budżetu PROW 2014 – 2020. Pieniądze można otrzymać na inwestycje związane z racjonalizacją technologii produkcji, wprowadzeniem innowacji, zmianą profilu produkcji, zwiększeniem skali produkcji, poprawą jakości produkcji lub zwiększeniem wartości dodanej produktu. Poprzedni nabór z tego obszaru wsparcia odbył się w 2016 r. i rolnicy złożyli wtenczas ok. 30 tys. wniosków. Środki uzyskane w ramach tej pomocy pozwalają m.in. na sfinansowanie zakupu maszyn i urządzeń rolniczych. O pomoc na wsparcie inwestycji z trzech pozostałych obszarów: rozwój produkcji prosiąt (a), rozwój produkcji mleka krowiego (b) i rozwój produkcji bydła mięsnego (c) poczekać trzeba do II kwartału 2018 r. – Kto może ubiegać się o pomoc? – O pomoc mogą ubiegać się rolnicy posiadający gospodarstwa, których wielkość ekonomiczna mieści się w przedziale od 10 tys. euro do 200 tys. euro. Wyjątek stanowią rolnicy, którzy wspólnie złożą wniosek o przyznanie dofinansowania na inwestycje. Wówczas łączna wielkość ekonomiczna należących do nich gospodarstw musi wynieść co najmniej 15 tys. euro, a w roku, w którym zostanie złożony przez nich wniosek o wypłatę płatności ostatecznej, gospodarstwo każdego z nich osiągnie wielkość ekonomiczną przynajmniej 10 tys. euro. Wsparcie przyznawane jest w postaci dofinansowania poniesionych kosztów na realizację danej inwestycji. Poziom dofinansowania wynosi 50 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych. Może on być wyższy i wynieść 60 proc., ale tylko w przypadku gdy o pomoc ubiega się młody rolnik lub gdy wniosek o wsparcie składa wspólnie kilku rolników. Pomoc nie będzie mniejsza niż 30 proc. kosztów

marzec 2018

kwalifikowanych. Graniczne wielkości inwestycji określone zostały na 667 tys. zł w przypadku maszyn i urządzeń rolniczych i 1 667 tys. zł w przypadku budynków inwentarskich.

punktowej, a ich suma będzie decydowała o kolejności przysługiwania pomocy.

– Jakie są ograniczenia w dostępie do pieniędzy na inwestycje? – Gospodarstwo rolne musi obejmować co najmniej 1 ha i nie więcej niż 300 ha – Jaka jest maksymalna kwota wspargruntów ornych, sadów, łąk trwałych, cia? pastwisk trwałych, gruntów rolnych za– Maksymalna kwota wsparcia nie może budowanych, gruntów pod stawami lub przekroczyć 500 tys. zł, przy czym w gruntów pod rowami. Inaczej w działach przypadku inwestycji niezwiązanych specjalnych, gdzie wystarczy tytuł prawny bezpośrednio z budową, modernizado nieruchomości służącej do prowadzecją budynków inwentarskich, w tym ich nia takiej produkcji rolnej. wyposażeniem, albo budową lub moGospodarstwo musi być prowadzone w dernizacją magazynów paszowych w gospodarstwach, w których jest prowadzona celach zarobkowych, a więc rolnik w ciągu 12 miesięcy poprzedzających miesiąc produkcja zwierzęca, w tym ich wyposażaniem – maksymalna wysokość pomocy złożenia wniosku o przyznanie pomocy, wynosi 200 tys. zł. Przy czym uzyskał przychód ze sprzedaży produktów rolnych w wysokości co najmniej 5 poniesione koszty kwalifikowane przez rolnika tys. zł udokumentowanych fakturą VAT muszą sięgać powyżej lub VAT R, wydrukiem paragonu fiskalnego lub dokumentację podatkową po50 tys. zł. datku dochodowego od osób fizycznych. Złożone wnioski poddane zostaną ocenie Rolnicy, którzy wspólnie wnioskują o pomoc muszą zawrzeć pisemną umowę na czas nie krótszy niż siedem lat od dnia złożenia wniosku. – Ma to sens wtedy, gdy np. konieczny jest rolnikowi kombajn zbożowy, a jego gospodarstwo nie ma odpowiednio dużego areału. Jeśli o wsparcie finansowe czynić będą starania dwa lub trzy gospodarstwa, istnieje możliwość kupienia takiej maszyny – tłumaczył Jak uzyskać pomoc na modernizacje gospodarstw Franciszek Matula z rolnych tłumaczył rolnikom Ślaskiego Oddziału Franciszek Matula z ŚODR w Doradztwa Rolniczego Mikołowie w Mikołowie. – Kiedy nie uzyska się pomocy? – Jeśli złożony zostanie wniosek o nabycie maszyny tego samego rodzaju lub przezna-

czenia, wcześniej zakupionej w ramach PROW 2007–2013. Jeśli rolnik przeznaczył pieniądze na rzeczy używane, czy też poniósł koszty w związku z realizacją inwestycji odtworzeniowych. Nie dofinansowuje się również kosztów dostosowania do wymogów i norm unijnych. – Jaki jest warunek uzyskania wsparcia? – Każda inwestycja w modernizację gospodarstw musi przyczynić się do poprawy ogólnych warunków gospodarstwa, doprowadzić do wzrostu wartości dodanej brutto w gospodarstwie co najmniej 10 proc. w odniesieniu do roku, w którym przypada dzień rozpoczęcia terminu składania wniosków o przyznanie pomocy. Tak wzrost dochodu zobrazuje biznesplan stanowiący załącznik do wniosku.

– Gdzie należy złożyć wniosek? – Wnioski przyjmują oddziały regionalne ARiMR właściwe ze względu na miejsce realizacji inwestycji. Można je będzie również złożyć za pośrednictwem biura powiatowego ARiMR. W przypadku osób wspólnie wnioskujących, wniosek o przyznanie pomocy należy złożyć w oddziale regionalnym ARiMR właściwym ze względu na położenie gospodarstw osób wspólnie wnioskujących. Jeżeli gospodarstwa tych osób są położone na obszarze więcej niż jednego województwa, wniosek należy złożyć w tym województwie, w którym jest położona największa część tych gospodarstw, za wyjątkiem sytuacji, w których realizacja operacji obejmuje inwestycje budowlane w rozumieniu przepisów prawa budowlanego lub inwestycje związane z zakładaniem sadów lub plantacji krzewów owocowych, gatunków owocujących efektywnie dłużej niż 5 lat. Wówczas wniosek należy złożyć w oddziale regionalnym agencji właściwym ze względu na miejsce realizacji operacji. Wnioski należy składać do 30 marca. (ewa)

AGRONOWINY • Kwartalnik dla rolników

9


Pszczół nikt Na wykładzie nie mogło zabraknąć najmłodszego z pszczelarzy Filipa Ćmoka z Bieńkowic, który wraz z mama Anią uważnie wsłuchiwali się w nauki dr. Polaczka

Chemia i warroza, to główne powody śmierci pszczół – uważa specjalista dr Benedikt Polaczek z Wolnego Uniwersytetu w Berlinie (Freie Universität Berlin). Już po raz czwarty spotkał się pszczelarzami powiatu raciborskiego w Centrum Kultury w Tworkowie, przyjmując zaproszenie Ślaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego oraz Koła Pszczelarskiego w Krzyżanowicach. Nad spotkaniem z udziałem prawie 100 pszczelarzy patronat objęło Starostwo Powiatowe w Raciborzu oraz Urząd Gminy Krzyżanowice. Pszczoły nie tylko dają cenny miód, ale przede wszystkim spełniają ważną rolę w zapylaniu roślin, co przekłada się na ich plony. Bez owadów niższe będą zbiory np. koniczyny czerwonej, owoców oraz rzepaku. Dziś prowadzi się już badania nad sztuczną pszczołą, jednak tylko w 10 proc. jest w stanie wyręczyć naturalnego owada, jeśli chodzi o zapylenie i werbowanie nowych osobników. Naukowiec jest przekonany, że

pszczół nikt i nic nie zastąpi. Dlaczego mamy problemy z naszymi pszczołami? Zadając to pytanie dr Polaczek przypomniał, że kiedyś przed każdym zakładem chemicznym był napis: „Chemia – żywi, leczy, ubiera”, a teraz powinno się dodać – zabija. Przemysł rolniczy produkuje coraz więcej chemii, bez której nie udaje się uzyskać odpowiednio wysokich plonów z hektara. – Światowy potentat chemiczny Bayern Leverkusen podkreśla, że musi wyżywić świat, czy jednak trzeba stosować aż tak dużo chemii na jeden hektar upraw, aby uzyskać odpowiednio wysokie zbiory? – zastanawiał się specjalista od pszczół. Jabłonie pryskane są ok. 15 razy w roku, a do zabiegów tych dopuszczone są 63 substancje chemiczne – przytoczył wypowiedź wykładowcy z Kongresu Apimondia 2017 w Kijowie. Poza tym sprowadzając na rynek

REKLAMA

Tel. 503 332 334 (hurt) 32 22 06 111 (detal) Oferujemy wysokiej jakości sadzonki na choinki, iglaki, zalesienia, plantacje, żywopłoty, hurt oraz detal

zagraniczne produkty, trzeba dodatkowo je zakonserwować. Dlatego warto wrócić do swego ogródka i na własne pole. W czarnej wizji chemicznego zagrożenia utwierdza też inny światowy potentat chemiczny Ciba–Geigy, z badań którego wynika że w ciągu ostatnich 15 lat niektóre rośliny straciły od 15 do 70 proc. na zawartości swoich elementów i minerałów. – Może być tak, że przed zjedzeniem owoców i warzyw trzeba będzie sięgać po tabletki – obawia się naukowiec. Co należy zrobić w takiej sytuacji? W sposób bardziej kontrolowany stosować chemię. – Naszym pszczołom będzie znów dobrze jeśli pod rosnącymi roślinami znajdziemy dżdżownice – przekonywał o konieczności przywrócenia ziemi jej naturalnych walorów. Jak chemia oddziałuje na pszczoły? W Niemczech w 2008 r. zatruciu uległo 2,5 tys. rodzin pszczelich. Stwierdzono wtenczas, że pszczoły wraz z pyłkiem przenoszą chemię do ula. – Boję się o przyszłość pyłku i piegrzy (pokarmu larw, młodych pszczół i matki), bo jeśli chodzi o miód to pszczoły poświęcają się dla naszego zdrowia – twierdzi dr Polaczek. Jako przykład naukowiec przytoczył zastosowane po raz pierwszy w rolnictwie w latach 90. neonikotynoidy (związki chemiczne klasyfikowane jako neuroaktywne insektycydy). Pszczoły, które obierają najkrótszą drogę do upatrzonego miejsca swojej pracy, po otrzymaniu tych substancji w pokarmie mają wielki problem z powrotem do ula, a wiele z nich nigdy nie wraca. Innym bardzo szkodliwym dla pszczół środkiem jest dziś popularny Randap. To najbardziej niebezpieczna substancja chemiczna, która zabija wszystko co żyje, a więc i pszczoły. – Ile musi jeszcze być ofiar i to nie tylko wśród zwierząt? Patrząc na rolnictwo w Ameryce Południowej ludzie mieszkający w sąsiedztwie upraw również mają zdrowotne problemy – przekonywał naukowiec. – Dziwimy się, że pszczoły giną, a powinniśmy się zastanowić, jak to się dzieje, że pszczoły przeżywają? Tylko dlatego że maja was – zwrócił się do pszczelarzy. Jaka jest rola pszczół w łańcuch pokarmowym? Dziś brakuje coraz więcej insektów w łańcuchu pokarmowym. Każda rodzina pszczela dodatkowo dostarcza 20 kg martwego pokarmu dla innych zwierząt. – W Niemczech od 1992 do 2008 r. straciliśmy 50 proc. rodzin pszczelich i 25 proc. pszczelarzy. Obecnie liczba pszczelarzy została osiągnięta, natomiast brakuje jeszcze ok. 350 tys. rodzin pszczelich – twierdzi dr Polaczek.

Wysokiej jakości świerk srebrny, świerk serbski, świerk pospolity, jodła kaukaska, jodła pospolita, jodła koreańska, jodła kalifornijska, jodła górska, sosna czarna, sosna pospolita, daglezja zielona, tuja brabant, thuja szmaragd, tuja occidentalis, szmaragd tuja smaragd. Posiadamy nieograniczone kontakty handlowe jeżeli chodzi o plantacje sadzonek gruntowych w Polsce.

Ul. Prosta 193 44-203 Rybnik www.sadzonki.org

www.facebook.com/sadzonki.org

Czy chemia jest w produktach pszczelich? Normy dopuszczające ilość chemii w miodzie są bardziej restrykcyjne niż w innych produktach spożywczych. Co dwa lata na-

leży wymieniać plaster gniazdowy, a od czasu do czasu również ramki, ponieważ w drewnie też gromadzi się chemia. Dobrze jeśli pszczelarz ma plastry gniazdowe i do miodu, bo wówczas nie dochodzi do wymieszania. Czym jest dla pszczół warroza? – Warrozę stawiam na równi z chemią – ocenił szkodliwe oddziaływanie roztoczy na pszczoły. W latach 90. rodziny pszczele o wiele bardziej niż obecnie niszczone były przez warrozę, ale dziś pasożyt przenosi inne dodatkowe choroby. Kiedyś odnotowywano ich cztery, aktualnie jest ich kilkanaście. Warroza jest główną przyczyną śmierci rodzin pszczelich. Z każdym pokoleniem ilość roztoczy podwaja się w rodzinie. Walkę trzeba prowadzić przez cały sezon. Naturalne roje, gdzie nikt nie walczy z warroza są źródłem zarażenia dla pasiek. Dlatego pszczoły bez swych pszczelarzy nie mają szansy na długie przeżycie. Co dzieje się w rodzinie pszczelej? Pszczelarz może dowiedzieć się obserwując oczko czyli wlotkę do ula oraz wkładkę dennicową, którą należy sprawdzać co trzy dni. Znaleźć można tam roztocza, kawałki wosku, cukier. Jeśli brud nagromadzi się, a pszczoły nie zdołają go uprzątnąć wówczas może zalęgnąć się motylica. Warto też policzyć roztocza, sprawdzając w ten sposób, ile jest ich w ulu. Jeśli w okresie zimowym na dennicę spadnie do pięciu roztoczy dziennie, należy zastanowić się nad wykonaniem zabiegu kwasem szczawiowym. Latem podobna liczba roztoczy na wkładce – to rzecz normalna. Kiedy późną jesienią na wkładce pojawiają się skrzydełka i nogi pszczół, rodzina może być nie do uratowania ponieważ w tym ulu grasowały osy. – Przy wysokich oczkach stosujemy kratki przeciwko myszom i szerszeniom. Zagrożeniem dla pszczół w dużych miastach są również ptaki. Na przykład zielone dzięcioły, wystukują otwór w miejscu ula, w którym jest najmniejsza odległość do kłębu zimowego pszczół. Dlatego warto zastosować siatkę – zachęcał dr Polaczek. Przypominał, aby przy ulach styropianowych, podczas śnieżnych zim otwierać dennicę. – Jeśli ul będzie stał w głębokim śniegu, a dostęp powietrza będzie tylko przez oczko, to rodzina się udusi – przytoczył przykład pszczelarzy z Kanady, którzy dodatkowo stawiają ule do specjalnie klimatyzowanych pomieszczeń i na zewnątrz wystawiają dopiero na wiosnę. – To nie problem jeśli rodzina pszczela ma jeden korpus pusty. Kiedyś specjalnie trzymałem pusty korpus, aby pszczołom lepiej się przechodziło, szczególnie jeśli ktoś używa folii – przekonywał. Jak sprawdzić zimą czy pszczoły mają się dobrze? – Niekoniecznie trzeba kupować słuchawki lekarskie. Wystarczy wąż włożony do oczka. Jeśli wszystko jest w porządku szybko odstawicie go od ucha, ponieważ życie w roju jest

AGRONOWINY • Kwartalnik dla rolników

marzec 2018


kt i nic nie zastąpi bardzo głośne – śmieje się. Pszczelarze muszą pomagać pszczołom. Najlepiej zamienić dennice, gdyż wtedy można policzyć owady, które tam padły, a także ocenić tego przyczynę. Należy też zastosować wkładkę w dennicy. W ulach drewnianych jest niepotrzebna, natomiast do uli styropianowych trzeba dostarczyć powietrza. Pokarm przejmuje wilgoć i plastry mogą być mokre. Jeśli nie uda się ich wysuszyć, dojdzie do fermentacji, a pszczoły nie powinny jeść takiego pokarmu. Wiosną – w zależności od zawilgocenia – czasem wystarczy plaster wstrząsnąć i wtenczas sam wyschnie. Dlaczego pszczoły żyją latem tak krótko? Ciężka praca skraca pszczołom życie. Przy czym – w odróżnieniu od okresu zimowego – latem pszczoły mogą zmusić matkę, żeby złożyła więcej jaj. Pszczelarze powinni też pomagać pszczołom w oczyszczeniu uli z martwych pszczół zimowych. Owady te wykonują takie czynności same, ale kosztem swojej pracy. To również okazja, aby sprawdzić dlaczego tyle pszczół padło. Jeśli w ulu pojawi się grzybica wapienna, wtenczas należy wymienić matkę. Problem ma podłoże genetyczne, dlatego hodowcy matek pszczelich nie powinni korzystać z rodów wrażliwych na grzybicę wapienną. Warto przełożyć plastry do rodzin odpornych na grzybicę.

Jak duża powinna być rodzina pszczela, aby mogła przezimować? Wszystko zależy od tego, ile pszczół późną jesienią i zimą opuści ul. W zasadzie pszczoły nie umierają w ulu. Dlatego rodziny pszczele muszą być bardzo duże, aby mogły przetrwać nawet wtedy, gdy opuści ją 50 proc. i więcej owadów. – Nie zawsze jest tak, że łącząc dwie słabe rodziny uzyskamy dobrą rodzinę. Zależy wszystko od tego, jak silne są pszczoły i jak bardzo zarażone chorobami. Bywa, że jeśli ktoś łączy dwie słabe rodziny uzyskuje jedną słabą rodzinę – przestrzega dr Polaczek. Dlaczego pszczoły rabują? Nie wiadomo. Jeśli w okresie bezpożytkowym na oczku leżą martwe osobniki, to może oznaczać rabunek, gdyż pszczoły wynosząc takie owady poza ul. – Pszczoły rabują kiedy tylko się da, zdarza się to nawet w lutym przy temp. 90 C. Jeśli pszczelarz zauważy, że jedna rodzina pracuje, a w pozostałej części pasieki panuje spokój to znaczy, że trwa rabunek. Trzeba więc sprawdzić, gdzie owady wchodzą, bo jeśli nie do innych uli pszczelarza, to być może do sąsiada – opowiada. Kradnąc mogą łatwo zarazić się zgnilcem. Istnieją dwa jego rodzaje: zabijający larwy pod zasklepem oraz zabijający larwy okrągłe, wykrywany wyłącznie podczas badań laboratoryjnych. Dlatego rodzin pszczelich nie można zostawiać bez opieki

przez cały okres jesienno-zimowy. Dr Polaczek uczulał też na zanieczyszczony wosk. – Coraz więcej w nim tymolu. Dziś trudno o czysty wosk, który jest bardzo drogi. Najlepiej jeśli pszczelarz sam zrobi sobie węzę, ewentualnie w zaufanej firmie. Co przeszkadza w pszczelarstwie? Dr Benedikt Polaczek uważa, że: demokracja, globalizacja i internet. – W demokracji, każdy robi, a tym samym hoduje co chce. Nie zdziwię się, jeśli podczas poszukiwań pszczół odpornych na warrozę pojawią się nowe choroby. Często szukamy daleko, a

przecież najlepsze osobniki są na miejscu – zachęcał do hodowli i pielęgnacji tych owadów, które znajdują się już w posiadaniu pszczelarzy. (ewa) Dr Benedikt Polaczek jest przekonany, że największymi przyjaciółmi pszczół są pszczelarze

REKLAMA

www.kopgard.com.pl

PRODUKUJEMY NAJWYŻSZEJ JAKOŚCI WYROBY DLA SADOWNICTWA I ROLNICTWA...

• systemy ochrony przeciwgradowej i przeciw ptakom • paliki, pale i słupki impregnowane ciśnieniowo • palisady sosnowe toczone • płoty i ogrodzenia drewniane

... I ROBIMY TO Z PASJĄ.

P.P.U. KOPGARD Sp. z o.o. 47-110 Kolonowskie, ul. Kościuszki 1 tel. 48 77 462 25 05, info@kopgard.com.pl

Agro Oaza oferuje kwalifikowany materiał siewny: • Pszenica jara: Lennox • Jęczmień jary: Soldo, Grace • Owies: Bingo, Norbert • Pszenżyto jare: Mazur • Ziemniaki sadzeniaki: Denar, Lord, Vineta, Gala, Satina, Red Lady, Red Sonia, Bellarosa, Jelly, Bryza i inne • oraz: groch, peluszka, łubin, bobik, wyka, gryka, gorczyca, koniczyna, lucerna, saradela, facelia, nasiona traw NAJLEPSZE CENY W REGIONIE

www.agrooaza.pl Agro Oaza, ul. Łąkowa 26, 47-400 Racibórz tel. 32 415 3793 tel. 504 135 366


Nowoczesne standardy nawożenia Siarka a plonotwórcze działanie azotu Pod koniec XX wieku zauważalne stało się pogorszenie zaopatrzenia gleby w siarkę, a w niektórych krajach wysoko rozwiniętych pojawiły się sygnały o niedoborach tego pierwiastka. Jest to poniekąd efektem działań proekologicznych przemysłu oraz postępu w zakresie odsiarczania spalin z zakładów energetycznych, zmierzających do ograniczenia emisji związków siarki do atmosfery. Oznacza to światowy deficyt tego pierwiastka w glebie wynoszący obecnie 7–8 mln t. Na niedobór siarki w glebie wpływa też stosowanie nawozów o ograniczonej zawartości siarki oraz coraz częstsze występowanie w uprawach odmian roślin o wysokich plonach i o zwiększonym zapotrzebowaniu na siarkę, a także zwiększenie areałów roślin siarkolubnych, np. rzepaku. Pod względem wymagań w stosunku do siarki rośliny można podzielić na trzy grupy: rośliny o bardzo dużym zapotrzebowaniu na siarkę – rzepak, kapustne, cebula, czosnek – ze średnim plonem rośliny te pobierają ok. 50 kg siarki z 1 ha; rośliny o dużym zapotrzebowaniu na siarkę – rośliny motylkowe (koniczyna, lucerna) oraz kukurydza i buraki – średni pobór ok. 40 kg siarki z 1 ha; rośliny o niewielkim zapotrzebowaniu na siarkę – ziemniaki, trawy (w tym zboża) – średni pobór do 25 kg siarki z 1 ha.

Na terenie Polski gleby o niskiej zawartości siarki przekraczają 50%, z tego względu celowe jest zwiększanie zawartości siarki w glebie poprzez odpowiednie dodatkowe nawożenie tym składnikiem. Najbardziej dogodną formą siarki w glebie jest forma siarczanowa, która jest jedyną jej postacią przyswajalną przez rośliny uprawne.

zwiększa odporność roślin na choroby i szkodniki oraz na wyleganie zbóż. Niedobór siarki ogranicza: rozwój i plon roślin; zawartość i jakość białka, obniża zawartość cukrów i tłuszczów (rośliny oleiste); nadmierne gromadzenie się azotanów w roślinie.

Rośliny dla prawidłowego rozwoju wymagają zrównoważonego żywienia wszystkimi składnikami pokarmowymi. Zapotrzebowanie na siarkę wzrasta proporcjonalnie do ilości azotu pobieranego przez rośliny. Badania naukowe dowodzą na silną interakcję pomiędzy wysokością nawożenia azotem i dawkami siarki. Wskazane jest zachowanie następujących proporcji N do S – rzepak 5 : 1, kukurydza 6 : 1, zboża 7 : 1. Niedobór 1 kg siarki w glebie ogranicza pobranie do 10 kg azotu. Zarówno zbyt niskie, jak i za wysokie stężenia składników (również siarki) pogarszają jakość produktów roślinnych.

Nawó Nawóz XXI wiek

Siarka zaliczana jest do podstawowych składników pokarmowych warunkujących rozwój wszystkich organizmów żywych.

XXI wieku

decyduje o prawidłowym rozwoju roślin; poprawia jakość plonów i walory smakowe; jest jednym z podstawowych składników białka, niektórych witamin i enzymów;

rsm@grupaazoty.com

rsm@grupaazoty.com

Odpowiedzią Grupy Azoty na zapotrzebowanie rynku są NOwe NAwOzy płyNNe z dOdAtkiem SiArki AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR

AUTORYZOWANY AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR DYSTRYBUTOR

BIOCHEM S.Jabłoński,D.Czyż Sp.J tel. 32 412 www.biochemkietrz.pl

BIOCHEM S.Jabłoński,D.Czyż Sp.J tel. 32 412 50 00 Szczegóły na www.nawozy.euwww.biochemkietrz.pl AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR


Nawóz XXI wieku rsm@grupaazoty.com

AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR

AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR

BIOCHEM S.Jabłoński,D.Czyż Sp.J tel. 32 412 50 00 www.biochemkietrz.pl


Byliny w naszych ogrodach

Z końcem zimy i pojawieniem się pierwszych intensywniejszych promieni słonecznych uwagę przykuwają ogrody, które w okresie letnim stają się ozdobą posesji, ale też miejscem wytchnienia od codziennych obowiązków domowych i zawodowych. W wiosenny klimat przygotowania takich oaz zieleni panie – ogrodniczki wprowadziła Barbara Majnusz z Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Mikołowie. Jedną ze swoich prezentacji na spotkaniach w Owsiszczach i Nędzy – organizowanych przez Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego w Raciborzu – specjalistka poświęciła wyrastającym z bulw roślinom ozdobnym zarówno z kwiatów, jak i z liści. Na stanowiska nasłonecznione poleciła: krwawnik, aster nowobelgijski, dzwonek karpacki, goździk, jeżówkę purpurową, przymiotno, kostrzewy, dzielżan, słoneczniczek, ubiorek wiecznie zielony, irysy, miskant, wiesiołek, płomyk, odętkę, rudbekię, szałwię, skalnicę, malwę, rozchodniki, rojniki, macierzankę, pełnik, przetacznik, jukę, pysznogłówkę,

zawciąg czy nachyłek. Na stanowiska półcieniste – parzydło, tojad, orliki, tawułkę japońską i chińską, bergenię, naparstnicę, goryczkę, kuklik, liliowce ogrodowe, żurawkę, pierwiosnki i fiołki, natomiast w miejsca cieniste – barwinek, konwalię, jasnotę, funkię, dąbrówkę rozłogową, zawilec, dzwonek szerokolistny, turzyce, przylaszczkę, runiankę japońską. Rośliny posiadają również swoje wymagania glebowe, niektóre lepiej rosną na ziemiach piaszczystych (aster gawędka, juka karolińska, lawenda wąskolistna, kocimiętka) inne na gliniastych, jak np. begonia sercowa, złocień wielki czy zimowit jesienny, który jako jeden z ostatnich jesienią schodzi z naszych ogrodów.

Jak projektować rabaty? Dziś nie ma pomysłu na jeden rodzaj rabaty, w zależności od tego co nam się podoba może być np. prosta, okrągła lub łukowata, a jej wielkość zależy od tego, jak duży jest ogród. Nie może być jednak jego głównym elementem, zabierając miejsce krzewom. Szerokość jej nie powinna prze-

REKLAMA

Powierzaj swoje oczy tylko najlepszym! Klinika okulistyczna GEMINI w Ostrawie KLINIKA OKULISTYCZNA

ZAĆMA

 soczewki najlepszych światowych producentów  szybkie terminy zabiegu usunięcia zaćmy oraz jednoczesnej korekcji wzroku  transport od domu do kliniki i z kliniki do domu  rozmawiamy po polsku  przygotowujemy wnioski do NFZ o refundację kosztów zabiegu w kwocie 2.112 zł  zapewniamy najwyższy europejski standard zabiegu

Umawianie terminów zabiegów i transportu

602 150 886

14

AGRONOWINY • Kwartalnik dla rolników

y t a i w k ą j a h c o Panie k

Panie na spotkaniu w Owsiszczach miały okazję poznać zdobiące ogrody rośliny wyrastające z bylin

O ogrodach wie prawie wszystko specjalistka Barbara Majnusz

kraczać 1–2 m, co ułatwia pielenie i inne zabiegi pielęgnacyjne. Rośliny należy dobierać pod względem wielkości i kolorystyki. W przypadku rabaty wielostronnej byliny najwyższe sadzimy na środku, a niższe z brzegu. Jeśli zaś rabata ma być jednostronna np. na tle ściany budynku, altany czy żywopłotu rośliny sadzimy kaskadowo: duże z z tyłu, a niższe u dołu. Byliny, które wymagają kwaśnej gleby wzbogacamy torfem, a te rosnące na glebach bardziej zasadowych – wapnujemy, natomiast gleby zbyt ciężkie rozluźniamy piaskiem lub odparzonym torfem. Stanowisko pod rabatę przygotowujemy jesienią lub wczesną wiosną. W przypadku trawnika, najpierw należy zdjąć darń. Jeśli zagospodarowujemy nowy teren, trzeba go odchwaścić, głęboko przekopać i zostawić w ostrej skibie na zimę. Wczesną wiosną, po nasadzeniach można zastosować (zgodnie z etykietą) nawozy wieloskładnikowe, jak: azofoska, fructus, florovit lub polifoska, które zasilą roślinę. Należy jednak pamiętać, aby nawożenie skończyć najpóźniej do połowy sierpnia, ponieważ rośliny muszą przygotować się do zimowania.

rastające na wysokość 100 – 120 cm, 8 – 10 roślin wyrastających na wysokość 40 – 60 cm i 10 – 15 roślin o wysokości do 25 cm. Sadzić należy zawsze w dzień pochmurny, wcześniej bardzo intensywnie podlewając roślinę, najlepiej odstaną wodą. Warto też zaplanować sobie nasadzenia dostosowując je również do warunków glebowych ogrodu. Rośliny można ściółkować włókniną lub obsypać korę. Ponieważ niektóre osiągają swoją ostateczną wielkość po 2 – 3 latach, a czasem nawet po 4 – 5 latach od nasadzenia, puste miejsca wypełniamy roślinami jednorocznymi np. aksamitkami, lobelia lub szałwią błyszczącą, aż rośliny wieloletnie się nie rozrosną. Tłem dla ogrodowych kompozycji mogą być krzewy iglaste, liściaste, byliny wysokie, płoty, żywopłoty, ściany, murki, czy trawniki. Rabaty mogą być sezonowe: wiosenne, letnie, późnoletnie, jesienne, ale też uniwersalne – kwitnące od wiosny do jesieni, wielokolorowe lub utrzymane w jednym tonie kolorystycznym. Duże rabaty oprócz kwiatów zdobić mogą elementy trwałe, krzewy, kamienie a nawet trawy. (ewa)

Rozmnażanie i nasadzenia Prostym sposobem rozmnażania wegetatywnego bylin jest podział kęp roślin zwłaszcza tych, które mają pięć – sześć lat i zaczynają „łysieć” od środka. Po rozsadzeniu warto dodać nawóz, aby zasilić ziemię w składniki mineralne. Rośliny możemy sadzić pojedynczo zwłaszcza te większe, jak: maki wschodnie, piwonie, floksy czy przyjmujące formę bukietu irysy syberyjskie o dużo drobniejszych kwiatach od irysów niemieckich. Jednorodne nasadzenia świetnie prezentują się na trawnikach. Rabaty wielogatunkowe łączą natomiast kilka a nawet kilkanaście gatunków. Warto wybrać jeden dominujący, który przyciąga wzrok. Bylina taka posadzona w kilku miejscach, powinna być w jednym kolorze. Pozostałe rośliny mogą zostać dobrane w zależności od gustu ogrodnika. Rośliny posiadające bulwy można sadzić w całym okresie wegetatywnym, aby jednak uchronić je przed przemarzaniem – najlepiej na wiosnę. Gęstość sadzenia zależy od gatunku, wzrostu i szybkości rozwoju. Na 1 m² sadzimy: 3 – 4 rośliny wy-

marzec 2018


Ubezpieczenia dla rolników na Poczcie W ponad 1,5 tys. placówek Poczty Polskiej rolnicy mogą skorzystać z dedykowanej dla nich oferty ubezpieczeniowej Pocztowego Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych, sprzedawanej pod marką AGRO Ubezpieczenia. AGRO Ubezpieczenia to szeroki wybór ubezpieczeń, które zapewniają ochronę w zakresie: obowiązkowego oraz dobrowolnego dotowanego ubezpieczenia upraw rolnych, dobrowolnego dotowanego ubezpieczenia zwierząt gospodarskich, obowiązkowego ubezpieczenia budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego, odpowiedzialności cywilnej związanej z posiadaniem gospodarstwa rolnego, odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym, ubezpieczenia mienia wchodzącego w skład gospodarstwa rolnego, ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków, ubezpieczenia maszyn rolniczych AGRO-CASCO oraz ubezpieczeń komunikacyjnych. Ubezpieczenie upraw rolnych Ubezpieczenie upraw rolnych dostępne jest w formie gotowych pakietów. Tak przygotowana ofer-

ta pozwala w prosty sposób dostosować zakres ubezpieczenia do indywidualnych potrzeb rolników. Umowy ubezpieczeń są dotowane do 65% wysokości składki ubezpieczeniowej ze środków budżetu państwa. Ubezpieczeniem mogą zostać objęte uprawy: zbóż, kukurydzy, rzepaku, rzepiku, buraków cukrowych, warzyw gruntowych, drzew i krzewów owocowych, truskawek, roślin strączkowych, ziemniaków, tytoniu, chmielu. W wiosennej ofercie istnieje możliwość wyboru jednego z czterech pakietów: Grad, Grad i Przymrozki, Wiosna, Klimat Wiosna. W zależności od wybranego zakresu, uprawy można zabezpieczyć na wypadek wystąpienia: gradobicia, przymrozków wiosennych, pioruna, deszczu nawalnego, obsunięcia się ziemi, huraganu, lawiny, powodzi, suszy. Istnieje także możliwość uzupełnienia ww. pakietów o niedotowane dobrowolne ubezpieczenie upraw od pożaru.

być spowodowane przez: huragan, powódź, deszcz nawalny, grad, piorun, obsunięcie się ziemi, lawinę oraz ubój z konieczności dokonany w następstwie ww. zdarzeń. Ubezpieczeniem można objąć: bydło, konie, owce, kozy, drób, świnie. Warunkiem zawarcia umowy ubezpieczenia jest objęcie ochroną ubezpieczeniową wszystkich zwierząt gospodarskich danego gatunku, będących w posiadaniu rolnika.

Ubezpieczenie zwierząt gospodarskich Dotowane ubezpieczenie zwierząt gospodarskich stanowi zabezpieczenie przed stratami w produkcji zwierzęcej, które mogą

Ubezpieczenia dla posiadaczy gospodarstw rolnych Pakiet ubezpieczeń dla posiadaczy gospodarstw rolnych obejmuje obowiązkowe ubez-

pieczenie odpowiedzialności cywilnej rolników z tytułu posiadania gospodarstwa rolnego oraz ubezpieczenie budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego od ognia i innych zdarzeń losowych. Zakres ochrony można rozszerzyć o wybrane ubezpieczenia dobrowolne: mienia wchodzącego w skład gospodarstwa rolnego, maszyn rolniczych AGRO-CASCO, odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym, następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Warto podkreślić, że za zawarcie dowolnego ubezpieczenia dobrowolnego, rolnicy zyskują zniżkę w wysokości 10% na ubezpieczenia obowiązkowe.

Ubezpieczenia komunikacyjne W placówkach pocztowych na rolników czeka specjalna oferta ubezpieczeń komunikacyjnych. Posiadacze gospodarstw rolnych mogą skorzystać ze zniżek na ubezpieczenie obowiązkowe OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Obowiązkowy zakres może zostać rozszerzony o ubezpieczenie AC (ochrona w przypadku zniszczenia, wypadku lub kradzieży ubezpieczonego pojazdu), Zieloną Kartę (czyli ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym za szkody wyrządzone osobom trzecim, powstałe w związku z ruchem tego pojazdu poza granicami Polski w krajach należących do tzw. Systemu Zielonej Karty), a także ubezpieczenie assistance (organizacja holowania lub usprawnienia pojazdu na miejscu zdarzenia, pojazd zastępczy lub zwrot kosztów podróży – zakres usług zależny od wybranego wariantu oraz rodzaju zdarzenia) oraz ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków NNW kierowcy i pasażerów (wypłata odszkodowania w razie śmierci lub trwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku komunikacyjnego).



Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.