"Pewny człowiek" z Raciborza to Dariusz Polowy - przyszły kandydat na prezydenta
Doczekaliśmy się kontynuacji kampanii reklamowej na billboardach Raciborza z "pewnym człowiekiem" w roli głównej. Tym razem nie ma już znaków zapytania, jest za to wizerunek Dariusza Polowego, "przyszłego kandydata na prezydenta Raciborza".
W Raciborzu można już zobaczyć billboardy Dariusza Polowego - "pewnego człowieka", "przyszłego kandydata na prezydenta Raciborza". Równolegle uruchomiona została strona internetowa, w której zamieszczono obszerny życiorys kandydata, sięgający do wołyńskich i rzeszowskich korzeni dziadków Dariusza Polowego. Przyszły kandydat pisze o swoich rodzicach, młodości w Raciborzu, nauce w szkole średniej w Opolu, studiach, spotkaniu z papieżem Janem Pawłem II, oraz powrocie do Raciborza i rozpoczęciu biznesu w branży poligraficznej.
Dariusz Polowy (52 lata) ma żonę i trzech synów. W ostatnich latach dał się poznać przede wszystkim jako inicjator raciborskich obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, z rekonstrukcjami historycznymi i pamiętnym czołgiem T-34 na placu Długosza włącznie. Jest również zaangażowany w działalność stowarzyszenia strzeleckiego działającego w strzelnicy przy Rafako, a także Stowarzyszenia "Polesie Wschód". D. Polowy wspomina również na swojej stronie internetowej, że co trzecią niedzielę bierze udział we Mszy Świętej odprawianej w rycie trydenckim (w kościele NSPJ w Raciborzu).
Życiorys i namiary kontaktowe to wszystko co na razie można odnaleźć na stronie internetowej przyszłego kandydata na prezydenta Raciborza. Jako ciekawostę dodajmy, że podczas minionego weekendu D. Polowy założył konto na portalu społecznościowym Facebook.
Zobacz również:
Ludzie
Prezydent Raciborza
jakaś mocno uduchowiona twarz na tym plakacie, myszek miki do gry powraca?
Bilbord jest bilbordem, to zdjęcie na górze, to obrazek do książeczki z serii "Poczytaj mi mamo"? Mogę się mylić ale jest to pewna forma reklamy wyborczej. Ocenić prawnie może to PKW.
Do GłosWDyskusji. A moim zdaniem nawet do sądu to nie trafi bo dlaczego ? To tylko informacja że ktoś chce być kandydatem. Ale nim nie jest. Proszę również pamiętać że taki materiał musi być opisany stosowną informacją że materiał został sfinansowany przez jakiś tam komitet wyborczy.
Oczywiście, że to kampania wyborcza, bez sensu są za to sztuczne przepisy które nakazują kiedy ją można prowadzić, a kiedy nie, nie mówiąc już o kretyńskiej ciszy wyborczej. To powinien być swobodny wybór kandydata, Jak przesadzi to zrazi sobie ludzi i tyle.
Nie manipulujcie - mówić o chęci kandydowania może mówić gdzie i kiedy chce. Ulotek i bilbordów wyborczych nie można publikować prze ogłoszeniem kampanii wyborczej! Nie ma co gdybać, prawo jest prawem.
Moim zdaniem w sądzie nie do obrony, zwłaszcza ten ptaszek wprost nawiązujący do głosowania. Ale z drugiej strony z urzędu tego nikt nie ściga, a ewentualne konsekwencje prawne też raczej niezbyt groźne.
Wydaje mi się że nie jest to kampania wyborcza w myśl ustawy. Chodzi o słowo klucz - "przyszły kandydat". Czyli jeszcze nie kandydat.
Czt to ten facet u którego można sobie pieczątki zmawiać?
Przedskoczek
Na innym portalu podają jeszcze inne nazwiska- wychodzi na to, że kampania będzie zażarta. Ciekawe, jak lokalne media się ustawią? Ja tam żadnych gwiazd nie widzę. Pożyjemy i zobaczymy co się będzie działo.
taaaaa...., wygrana prawie w kiszeni.......
znajomości ma to na czas kampanii do miasta ściągnie czołg T-34, jako szturmowcy wystąpią wszelkiej maści niezłomni w mundurach od zielonych do brunatnych ( w regionie ich nie brakuje ), w odwodzie klechy z dewocjonaliami zapewnią wsparcie.....
fajna kampania się szykuje. :)
@ 100p - "Kampania wyborcza rozpoczyna się formalnie z dniem ogłoszenia postanowienia prezydenta o zarządzeniu wyborów i ulega zakończeniu na 24 godziny przed dniem wyborów. Praktycznie w Polsce trwa co najmniej trzy miesiące przed datą wyborów........" Zobaczymy, jak na te bilbordy zareaguje PKW?
Do: ble - czy to ważne czy gorol czy hanys? Ma dobrze i uczciwie rządzić i to mi wystarczy! A Tobie nie? Ale nie ma co bić piany do wyborów jeszcze daleko
Och nie, kolejny gorol...
Do: -lo, a ja uważam, że dobrze że pisze o tym jaki jest na co dzień, mamy dobrze poznać kandydatów (wszystkich). Chociaż przyznaję że ten element życiorysu też mnie nie rusza. Czekam np. na debaty.
Do: Farsy - czytałeś ustawę o wyborach?
Oby nie skończył tak jak Ronin, beton się nie da i użyje wszelkich środków
Panie Polowy , Pan startuje w walce o fotel prezydenta miasta , czy proboszcza jakiejś parafii ? nie interesują mnie Pana przekonania religijne i praktyki... niezły początek kampanii, masakra...
Kampania wyborcza nie została jeszcze ogłoszona, więc jak można bilbordy wywieszać?