„Promile” dla dzieci
„Memoriał” i „promile” to od kilku lat nie są słowa jakoś specjalnie do siebie nie pasujące, co zauważyć można zwłaszcza podczas memoriałowych wieczorów.
Złośliwy komentarz tygodnia Bożydara Nosacza
„Memoriał” i „promile” to od kilku lat nie są słowa jakoś specjalnie do siebie nie pasujące, co zauważyć można zwłaszcza podczas memoriałowych wieczorów. Ale tym razem jeden z naszych czytelników zwrócił nam uwagę, że promile zeszły poniżej granicy pełnoletności. Dzieciakom, które startowały w memoriałowych zawodach streetballa, z pompą, w obecności prezydenta, starosty i posłanki, wręczono nagrody w foliowych torbach reklamujących…jeden z raciborskich sklepów monopolowych. Bardzo chciałbym wiedzieć, czy organizatorów, którzy dostają z miasta 80 tys. zł dotacji na tę imprezę, naprawdę nie stać, by kupić jakieś bardziej stosowne dla dzieci opakowanie?
Zobacz pozostałe teksty Bożydara
Masz informację, która nadawałaby się do tej rubryki i chcesz się nią podzielić? Napisz: bozydar.nosacz@outlook.com
Wstyd!