6 miast, w których warto kupić mieszkanie jako inwestycję
Ten trend utrzymuje się od lat: mieszkań w dużych miastach powstaje dużo i jeszcze więcej się sprzedaje. W rankingach popularności przoduje niemal niezmiennie sześć aglomeracji. Sprawdź, których i jeśli planujesz zakup mieszkania pod inwestycję, koniecznie rozważ te lokalizacje!
Warszawa
Stołeczny rynek nieruchomości jest największy i najbardziej stabilny. Stolica zobowiązuje. Największe uczelnie i siedziby największych firm znajdują się właśnie tu. Poza tym Warszawa uplasowała się na 79. miejscu na liście 100 najlepszych miast do życia według firmy Mercer. Małe mieszkania, położone blisko linii metra zawsze znajdą najemców. Nic dziwnego, że mieszkania na sprzedaż w Warszawie powstają jak grzyby po deszczu.
Kraków
Dawna stolica to drugi co do wielkości, zaraz po Warszawie, rynek nowoczesnej powierzchni biurowej. Poza tym to uznany w Polsce i na świecie ośrodek akademicki. Mieszkanie w Krakowie to dobra inwestycja zarówno z myślą o potencjalnych turystach, studentach, jak i pracownikach biurowych.
Wrocław
Poza Warszawą tylko Wrocław trafił na listę 100 najlepszych miast do życia według firmy Mercer. Świetne uczelnie, intensywny rozwój miasta, obecność dużych firm, bogata oferta kulturalna i rozrywkowa, a przede wszystkim niepowtarzalna atmosfera sprawiają, że to dobre miasto do życia. A tym samym także dobra lokalizacja, żeby zainwestować w nieruchomość!
Trójmiasto
Potężna aglomeracja położona nad samym morzem daje duży potencjał zarówno przy wynajmie całorocznym, jak i sezonowym w przypadku mieszkań położonych bliżej plaży. Gdynia chwali się, że jest najbardziej słonecznym miastem w Polsce (1671 godzin w roku), Sopot kusi atrakcjami turystycznymi, a Gdańsk – historycznym bogactwem, wygodą dużego miasta i stosunkowo niskimi kosztami utrzymania w porównaniu do innych dużych aglomeracji.
Poznań
Pod względem liczby ludności Poznań zajmuje w Polsce piąte miejsce. Ze względu na położenie to istotny węzeł drogowy oraz kolejowy. Międzynarodowy port lotniczy, liczne uczelnie, ogromna oferta kulturalna sprawiają, że to naprawdę dobre miejsce do mieszkania, przyciągające coraz więcej osób. Mieszkanie kupione z myślą o wynajmie długoterminowym z pewnością nie będzie długo stało wolne!
Łódź
Długo niedoceniana, a wręcz krytykowana, powoli wybija się na mapie Polski. To największe miasto położone przy geometrycznym środku Polski– stąd wszędzie jest tak samo blisko, i w góry, i nad morze. Świetny dojazd w dowolne miejsce w Polsce sprawia, że Łódź jest np. świetną bazą wypadową dla osób, które zawodowo dużo podróżują.
Jak wynika z danych firmy Reas, tylko w ostatnim kwartale ubiegłego roku (2016) w tych sześciu miastach sprzedano 18,1 tys. mieszkań. W całym roku 2016 sprzedano 62 tys. mieszkań i był to jeszcze lepszy rezultat niż w 2015 roku, kiedy sprzedaż osiągnęła historyczny wynik. Wiele wskazuje na to, że rok 2017 wcale nie będzie gorszy!
Artykuł powstał we współpracy z Vantage Development S.A.
Materiał zewnętrzny
W czołówce jak zawsze Warszawa. Ale nie ma się co dziwić - to najwiekszy rynek mieszkaniowy w Polsce. Ciągle pojawiaja sie nowe luksusowe apartamenty Warszawa sprzedaż idzie jak po maśle :) I to nie tylko wśród naszych rodaków, ale również pośród obcokrajowców :)
Mieszkanie kupiłem w moim rodzinnym Krakowie. Jak na razie inwestycja sprawdza się super. Wynajmuję je dla turystów na najem krótkoterminowy, a wszystkim zajmuje się firma FriendHouse Apartments, która dba o to, żeby wszystko było zawsze dopięte na ostatni guzik.
Nie kłam rybnicki dowcipnisiu że w Rybniku studiuje 4 tys. studentów ! Według danych GUS w tym roku nawet ich nie jest tysiąc, żartownisiu ze"studenckiego" miasta. Zabawne teksty wyssane z paluszka wypisujesz samozwańczy megalomanie.
Nie kłam rybnicki dowcipnisiu że w Rybniku studiuje 4 tys. studentów ! Według danych GUS w tym roku nawet ich nie jest tysiąc, żartownisiu ze"studenckiego" miasta. Zabawne teksty wyssane z paluszka wypisujesz samozwańczy megalomanie.
@zeno - może wam uwłaczać ale kogo to obchodzi? Nam też uwłacza to, że mamy sąsiadów wiochmenów. A sam popatrz właśnie niedawno zespołowi kopalń z naszego regionu nadano wspólną nazwę Kopalnia ROW. Ta nazwa wraca do łask i dobrze. Ja już nie używam w wypowiedziach sztucznego słowa subregion. Albo ROW, albo Okręg Rybnicki albo coś koło Rybnika. To nazwy znane i używane przez podręczniki szkolne, mapy, dziennikarzy, instytucje np. kolej. Nazywanie naszego regionu subregionem zachodnim to był błąd.
Arteks, przede wszystkim nie nazywaj nas mieszkańcami ROW! Uwierz mi, że uwłacza to mieszkańcom Wodzisławia Żor i zapewne wszystkim innym. ROW-ami to możesz sobie nazwać mieszkańców Niedobczyc, Boguszowic i być może Czerwionki. A ten wasz nieudany kampus, to tylko na dom starców się już tylko nadaje.
@skinheadzik - w Rybniku studiuje ok. 4000 osób. To chyba więcej niż uczy się we wszystkich szkołach średnich SWD, SJZ czy SZO. I to już po wyjściu z Rybnika UŚ. Pytanie do ciebie - co to ma do tematu? Piszesz, że ktoś tam wybuchł śmiechem. A ile razy ileś osób wybuchało złością jak się coś w Rybniku udawało? :P Podałem wam fajnego linka o budowie osiedla w Rybniku i brak komentarza mimo że w temacie. Za to dziesiątki hejtów nie na temat...
Niedawno pisałeś, że Rybnik jest miastem akademickim, po tym to nawet pół Rybnika wybuchło śmiechem. A teraz co się okazuje, UŚ znika, Politechnika przenosi studentów do "słabych" Gliwic. Jest tam w tym akademickim Rybniku jeszcze jakiś student. Chyba że ty wstąpisz do Uniwersytetu III wieku. Takie kocopoły to mógłbyś pisać ludziom, co tu nigdy nie byli, ale nie mieszkańcom regionu.
@qwerty2 - hejtowniki, ale jesteście absurdalni... które z miast ma tak wygodną i całkowicie zmodernizowaną drogą do A1 jak Żorska? Wodzisław? Jastrzębie? Przecież w Rybniku jakieś wewnętrzne drogi zakładowe są w lepszym stanie. ;) A przecież my mamy także pociągi do Katowic których Żory czy Jastrzębie nie mają, a Wodzisław ma tyle co kot napłakał. U nas rozpoczyna się budowa najnowocześniejszej obwodnicy w regionie, remont stacji kolejowej. Poza tym porównajcie sobie stan dróg - przecież Rybnik a okolica to dwa różne światy. Popatrzcie, 10 lat obserwuję różne hejty na Rybnik wśród mieszkańców ROW i... nic się na waszą korzyść nie zmienia. Rybnik bogaty, inwestycja goni inwestycję, ciągle coś się u nas dzieje. Nie wiem gdzie widziałeś kurę w centrum Rybnika. Ja co roku latem widzę przy wjeździe do Gliwic traktory i kombajny i nikt się tam tego nie wstydzi bo nie liczy się jakiś jeden mankament ale miasto w całości, a Rybnik przekształca się całościowo. :)
Parę spraw dla naprostowania obłąkanego rybnickiego fanatyka. Biurowiec k1 stoi pusty-brak chętnych (miasto biznesu ha ha). W centrum wielkiego Rybnika wiejskie chałupy kopcące palącymi się oponami, a wokół nich pasące się kury (Ģliwice pod tym względem wygladają jak metropolia). Najsłabszy dojazd do A1 ze wszystkich miast regionu-Źory Jastrzębie Wodzik. A szpital wojewódzki (juź niedługo), to ma taką renomę , źe bardziej ogarnięci rybniczanie wolą się leczyć w Jastrzębiu. Jedynie bazylika o której pisałeś, to wysoki krajowy poziom.
A więc @M4 to @koło... Widzę że nic się nie zmieniło. Jak zawsze hejterskie poglądy na wszystko i wszystkich którym lepiej się wiedzie i którzy mają szczęście nie mieszkać w tak depresyjnym miejscu jak Pszowskie Doły. Gdybym wiedział, że to ty, nawet nie podjąłbym dyskusji ale teraz sobie IP zapamiętam na przyszłość. ;) Twoje wiedza o miastach czy ekonomii jest tak samo wartościowa jak bąki starki cierpiącej na wiatry... ;)
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
@M4 - i jedyne co ci pozostało to bezsensowne sarkazmy... Czujesz się przez nie dowartościowany? Jeśli tak to fajnie. Mi nie zaszkodziłeś, a sam się wkopałeś o tych wieżowcach. Bo to, że w Katowicach jest dużo wiezowców biurowców to normalne bo to stolica gospodarczego serca Polski. Ale jeśli chodzi o wysokość budynków to Rybnik przyćmi nawet Gliwice - zarówno szpitalem wojewódzkim, biurowcem K1 czy bazyliką - Gliwice takich wysokich budynków nie mają!!! Jeśli wysokość budynków ma dla ciebie znaczenie to powinieneś nabrać jeszcze większego szacunku do Rybnika niż masz obecnie. ;) Natomiast dobrze ci doradzę - porównuj sobie Wodzisław i okoliczne wiochy z Poroninem albo Hluczynem - może z nimi Wodzisław da radę. ;P Trójka najbogatszych miast województwa to Katowice, Gliwice i Rybnik. :DDD
Masz rację Arteksie, wiadomo że Katowice według Rybnika to wiocha, inżynierowie z Katowic oraz inni wykształciuchy codziennie rano z Katowic jadą do pracy w Rybniku, wiadomo że w Katowicach to praca jedynie w rolnictwie, czym są Katowice według Rybnika, co prawda Rybnik nie ma ani jednego wieżowca, a w centrum są zwykłe domy jednorodzinne, ale co to zmienia, że Rybnik jest i tak lepszy niż Katowice, bez porównania. Swoją drogą ty naprawdę jesteś szurnięty, aby nawet na chwilę Rybnik móc porównać z Gliwicami czy Katowicami, ja z tego pociągu dla psychicznych wysiadam.
@M4 - "wystarczy znać Rybnik" ale ty go nie znasz... Z Czerwionki rano trzeba jechać Mikołowską a tam są korki nawet do przejazdu w Kamieniu - takie tłumy walą do Rybnika do pracy. No chyba że pociągiem - to już lepiej. A z zachodu miasta można świetnie dojechać na Paruszowiec Wielopolską. Cały powiat SWD zasuwa do pracy w Rybniku - dlatego takie korki na Wodzisławskiej i dlatego Kieca tak walczy o szybją kolej aglo Wodzisław-Rybnik dla swoich dojeżdżających obywateli :) A jakie według ciebie zakłady w Katowicach potrzebują inżynierów? Przecież w Katowicach branża produkcyjna jest porównywalna z Rybnikiem. Widać, że nie masz za bardzo pojęcia o czym piszesz. Jeśli ta praca jest za takie grosze to czemu w Rybniku dane makroekonomiczne są tak wysokie? Oczywiście, że można też pracować w Katowicach czy Gliwicach - przy takich możliwościach jakie daje Rybnik... A1 pod ręką, co chwilę pociąg, dla tych którzy się nie szanują busy Intera co pół godziny. A Wodzisław jeszcze rok temu był prawie odcięty od świata. Żory czy Jastrzębie do dzisiaj są jedynymi miastami w województwie bez komunikacji publicznej do stolicy województwa. I to się nazywa zacofanie cywilizacyjne. Rybnik by sobie na coś takiego nie pozwolił. Śmialiście się z naszych dróg - a teraz szczęka opadła jak się potwierdziło, że Rybnik będzie miał jedyny w ROW dwujezdniową bezkolizyjną obwodnicę południową miasta. :DDD W każdej dziedzinie postęp bo...po Katowicach i Gliwicach - Rybnik to najbogatsze miasto w województwie! Więcej szacunku proszę. ;) @doArteks - a jednak widać w twoim wpisie nieuzasadnioną zazdrość i zawiść. My się śmiejemy w Rybniku, że tak nas hejtujecie - ale potem w innych dyskusjach sami piszecie "czemu u nas nie robi się czegoś tak jak w Rybniku".
Arteks, ale co to za dziecinny przykład, że jakiś chłopek przeprowadził się z Jastrzebia do Rybnika. To raczej dobrze o nim nie świadczy. Jakby sie przeprowadził do Bielska, Katowic czy Gliwic, to byłby przeskok, ale do beznadziejnego Rybnika? Ostatnio bardzo znana artystka z Rybnika przeprowadziła się do Wodzisławia. I nie myśl sobie, że mieszkańcy regionu chcą być kojarzeni z Rybnikiem, przynajmniej ja takich wodzisławian nie znam, a żorzanie czy jastrzębianie też żygają Rybnikiem. Ubzdurałeś sobie, że Rybnik, to szczyt marzeń, ale to pokazuje, że nigdzie nie byłeś i gó...no wiesz.
Arteks-Jaki problem dojechać z Wodzisławia do Rybnika? Jak mieszkasz w zachodniej cześci Rybnika, a pracujesz na Paruszowcu, to czy nie lepiej przeprowadzić się do Czerwionki i mieć bliżej do pracy a tyle samo do centrum? Jak to różnica, skoro to rzut beretem, wsiadasz auto i jesteś w Rybniku, wystarczy znać Rybnik, aby nie stać w korku. Ludzie nie mają problemów z poruszaniem się w obecnej technice, to nie jest średniowiecze, aby na koniach się przemieszczać, ile ty masz lat? Bo chyba 80, skoro do Katowic z Wodzisławia masz godzinę, to jaki problem z Rybnikiem? Zobacz ile Rybnika dziennie rano zasuwa na Katowice i Gliwice do pracy, w Rybniku ciężko o dobrą pracę dla inżynierów i ludzi wykształconych, tam jedynie praca na taśmie za grosze, takie są fakty.
@M4 - a jednak to głównie z Wodzisławia, Żor czy Jastrzębia ludzie uciekają - przypadek? Niedawno z Jastrzębia do Rybnika przeprowadził się bardzo znany w Jastrzębiu wieloletni redaktor tamtejszej gazety samorządowej i do niedawna pracownik jastrzębskiego UM. Lepszej reklamy nie ma bo jeśli tacy ludzie którzy o Jastrzębiu wiedzą wszystko - nie widzą tam perspektyw to jakie inne wnioski z tego wyciągnąć jak właśnie takie, że tam nieruchomości będą tylko tanieć. A przecież Jastrzębie ma jeszcze jakieś miejsca pracy. Wodzisław czy Żory nie mają ich prawie w ogóle.To prawda, że do Rybnika można dojechać ale... po co stać w korku kiedy można do pracy podejść na nogach? Zresztą nie chodzi tylko o pracę ale o spędzanie czasu wolnego i ogólne zadowolenie z mieszkania tutaj. Niestety ale nawet po forum widać, że mieszkańcy okolic Rybnika nie są zadowoleni ze swoich miejsc zamieszkania, często zazdroszcząc wielu rzeczy Rybnikowi. Zazdroszcząc zamiast po prostu zmienić miejsce zamieszkania. :)
Jak już, to Katowice i okolice a nie Rybnik, ceny w aglomeracji trochę droższe mieszkań, ale przynajmniej pewna inwestycja, jaka to różnica czy Rybnik,Żory czy Wodzisław, skoro sąsiadują z sobą i bez problemu można dojechać do Rybnika. To tak jak by powiedzieć że z Siemianowic,Mysłowic czy Mikołowa to mają przewalone, bo nie mogą dojechać do Katowic.
@hehehe - Rybnik to nie Warszawa i słusznie go nie ma na tej liście. Ale jest też druga strona medalu. Gdzie nie kupować bo mieszkania będą tylko tanieć. Na pewno w Żorach, Wodzisławiu czy Jastrzębiu, kto z młodych ludzi będzie chciał tam mieszkać? Ani dojazdu, ani porządnych miejsc pracy, ani nawet kina czy sklepów ciekawszych nie ma. W Rybniku właśnie projektowane jest całe nowe osiedle: http://adatex.pl/sosnowe-wzgorze/ Pewnie wielu ludzi z SWD, SZO czy SJZ się tam przeprowadzi.
A w Rybniku nie? :P Arteks, zaspałeś czy co? :D