Tajemniczy pojemnik w centrum Raciborza. Interweniowali strażacy
30 czerwca raciborscy strażacy interweniowali dwukrotnie. Najpierw w Raciborzu sprawdzali zawiadomienie o podejrzanym pudełku z nieznaną substancją, popołudniu usuwali z drogi powalone drzewo. Dziś z kolei wyważali drzwi na ulicy Lotniczej.
W czwartek w południe straż pożarną wezwano na ulicę Reymonta, gdzie miał znajdować się pojemnik z substancją nieznanego pochodzenia. Na miejsce udał się wóz operacyjny oraz gaśniczy. Po przybyciu strażacy zastali otwarty pojemnik, etykieta wskazywała, że jego zawartość stanowi silnie stężony płynny środek do obniżania ph w wodzie w basenie na bazie kwasu siarkowego. Skończyło się jedynie na strachu. W trakcie sprawdzania poziomu zagrożenia ze służbami skontaktował się zarządca obszaru, na którym podjęto intwerwencję. Poinformował, że pojemnik wypełniony jest wodą i to on pozostawił go w tym miejscu.
O godzinie 17:35 w Rudach przy ulicy Raciborskiej miejscowa OSP usuwała powalone drzewo.
Dzisiaj o godzinie 9:48 na ulicy Lotniczej w Raciborzu strażacy otworzyli drzwi mieszkania w budynku wielorodzinnym. Rodzina jednej z lokatorem straciła z nią kontakt. Po otwarciu drzwi okazało się, że kobieta jest cała i zdrowa, a brak reakcji wyjaśniła tym, że nie słyszała pukania.