Knajpy i ogródki piwne - to tam w weekendy pojawią się dodatkowe patrole policji
Magistrat zamówił w raciborskiej komendzie patrole policyjne i wskazał miejsca występku. Funkcjonariusze mają pojawiać się w miejscach skąd pochodzi najwięcej skarg mieszkańców.
To efekt dotacji przekazanej przez samorząd miejscowej policji. Ostatnio szef komisji gospodarki Marcin Fica dopytywał prezydenta Mirosława Lenka kto będzie decydował o tym, gdzie ma interweniować policja opłacona przez raciborzan. - Nie chcę by mieszkańcy zwracali się z tym do komendy. Lepiej niech dzwonią i dokonują zgłoszeń w urzędzie, w straży miejskiej, a my przekażemy je dalej - mówił włodarz.
Mirosław Lenk jest już po spotkaniu z przedstawicielem policji, odpowiedzialnym za dysponowanie patrolami. - Zależy nam by policjanci wykonywali dodatkowe patrole w weekendowe noce, z piątku na sobotę i z soboty na niedzielę - informuje prezydent.
Policja ma skoncentrować się na ścisłym centrum, starówce i rynku. - Tam gdzie działają lokale z alkoholem, ogródki piwne. Stamtąd dociera do urzędu najwięcej skarg na głośne zachowanie w trakcie ciszy nocnej - dodaje M. Lenk.
Ludzie
Radny Miasta Racibórz
Radny Miasta Racibórz, były prezydent.
taka mała dygresja do wszystkich "młodych" którzy uważają że picie piwa, wina i innych alkoholi w miejscach publicznych jest równoznaczne z głośnym zachowywaniem się ... Zobaczcie film "Vabank" i zaprezentuję wam cytat z tego filmu " Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." Mam swoje lata tez nie byłem święty ale teraz wiem spokój to dobra rzecz
masz rację ale niestety są osoby między nami które krzykiem i głośnym zachowaniem czują się "zbawione" po 22:00 , mam takich sąsiadów którzy odprawiali na podwórku urodziny .... do godziny 23:45 spoko cisza ale potem to to dopiero było !!!
knajpa to taka podrzędna restauracja - wg słownika j. polskiego, jakoś mi to nie pasuje jako tytuł artykułu...
ale ty nie wiń mnie za taką sytuację, to nie ja stanowię prawo w naszym kraju jest jedna silniejsza partia co w nazwie ma literki "p" i "i" i "s" może napisz do nich niech coś poradzą taka moja rada :)
~do ~pytanie-Jedź kiedyś do Londynu czy Berlina i powiedź im jakie jest w PL prawo, będą patrzeć na ciebie jak na kosmitę. Niestety ale u nas noce są wymarłe, więcej w lesie się dzieje niż w miastach, to samo jest w Rybniku, po 22 miasto wymarłe.
ty wiecznie też młody nie będziesz zapamiętaj oraz takie mamy prawo "Art. 51 § 1 Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny."
Lepiej niech Mirek sam decyduje gdzie ich posłac! A serio to chyba sama Policja wie najlepiej gdzie przydalyby się posiłki. Chociaż wedlug mojej wiedzy w Raciborzu nie potrzeba więcej Policji. Ci, którzy są na slużbie głównie się nudzą.
Czyli co, po 22 miasto powinno rozmawiać szeptem? Może od razu godzinę policyjną wprowadzić i po kłopocie. Nie dość że piwa na ławce w parku napić się już nie można a nawet nad rzeką po pracy, bo od razu milicja się zjawia, to jeszcze po 22 nie wolno się powygłupiać i pośmiać, bo stare emeryci będą dzwonić na milicję, bo zazdroszczą młodym młodości, o to przykład do jakich absurdów dochodzi: https://www.youtube.com/watch?v=H2gMuYLPuhM Wstyd dla władz miasta Raciborza, normalnie to miasto zaczyna się budzić po 22 a władze chcą aby po 22 miasto stało się wymarłe.
Ciszę nocną zakłócało miasto ostatnimi laty strzelając fajerwerkami po 22 na miejskich imprezach.