Znów skargi na budynek żłobka w Wodzisławiu
Wraca temat opustoszałego budynku po żłobku w Wodzisławiu Śl. - W tej chwili jest gorzej niż ponad rok temu, kiedy redakcja NW pisała o byłym żłobku - informuje czytelnik.
Tłumaczy, że budynek zajęli bezdomni, robią wokoło wysypisko. - Za chwilę będą pod blokami biegały szczury - dodaje czytelnik. W ślad za tym sygnałem wybraliśmy się z aparatem do budynku. Na teren weszliśmy bez problemów - jedna z furtek była otwarta na oścież. Żadnej ochrony, tabliczki o zakazie wstępu, nic. To, co zobaczyliśmy i poczuliśmy wprawiło nas w zdumienie. Wśród krzewów, na alejkach, przy ławkach mnóstwo butelek, kapsli, gdzieniegdzie puszki po farbie. Wewnątrz żywej duszy, jednak urządzone legowiska, krzesła, ubrania wiszące na hakach, resztki jedzenia, butelki, wózki wykorzystywane prawdopodobnie do transportu surowców wtórnych i intensywny zapach moczu świadczyły, iż miejsce to stało się noclegownią.
Pod względem prawnym nic w temacie byłego żłobka nie zmieniło się od marca zeszłego roku, kiedy ostatni raz zajęliśmy się tematem. Dalej jest to teren prywatny, i dalej jest wystawiony na sprzedaż, choć z bramy zniknął baner z namiarami na biuro nieruchomości. - Baner został uszkodzony, dlatego go zdjęliśmy, jednak wciąż budynek mamy w ofercie. Zainteresowania nabywców nie ma, a właściciel nie jest też zdeterminowany, aby go sprzedać w niższej cenie, choć to sugerowałem - słyszymy w biurze nieruchomości.
W najbliższym wydaniu "Nowin Wodzisławskich" napiszemy o działaniach władz Wodzisławia w sprawie przywrócenia porządku na terenie byłego żłobka.
tyle szumu a właściciele mają wszystko gdzieś,zarośniety teren wygląda jak dżungla,czy nie można zadbać o zieleń?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
tam jeszcze bedzie sie dziać,mieszka tam b.dużo bezdomnych,libacje z miejscowymi pijaczkami nie mają konca,agresja między nimi ,że dochodzi do bójek,kto wie co było przyczyna zgonu tego gościa,skoro tak tam sytuacja wygląda.Każdy umywa ręce od tego miejsca,kiedy chcieli p.lekarze miec na budynku stację bazową Plusa to jescze dbali o obejście,teraz ich to zupełnie nie interesuje,tak samo jak strażników miejskich.Śmieci przy bramie leżą od marca,szczury sie pojawiaja ,jak długo właściciel terenu bedzie uchylał sie od doprowadzenia porządku na swojej posesji?
Redakcjo, napiszcie coś o tych znalezionych zwłokach i o tym czy Inspektor Nadzoru i inne służby i urzędy cokolwiek od interpelacji Pana Ryszarda Zalewskiego zrobiły? Bo z tego co widać to tam dalej syf, pełno śmieci, bezdomnych i alkoholików, a trochę czasu od apelu władz powiatu i Pana Zalewskiego minęło.
to piszą albo właściciele albo urzędnicy którym nic się nie chce robić. Właściciele bo to wydatek a urzędnicy bo mają du pę w spokoju. A tak po prawdzie to Urząd Miasta gdyby chciał to mógłby bardzo szybko zrobić porządek, podobnie z Sanepidem czy Państwowa Inspekcja Sanitarna cokolwiek działa? Co robi Sanepid? Przecież tam jest zagrożenie epidemiologiczne. Inspektor Nadzoru Budowlanego to już szkoda w ogóle pisać. Powinien być odwołany ze stanowiska i to już kilka lat temu.
Jak ktoś mi pisze, że mieszka obok tego żłobka i nie widzi tam tragedii i niczego złego, to są dwie opcje: albo tam nie mieszka albo kłamie, nie wiem tylko po co.
Tam już jest dżuma i cholera.
A wiecie, że właśnie w innym serwisie piszą, że w niedzielę znaleziono tam zwłoki? Nieźle nieźle coraz lepiej. A Inspektor Zamaski co robi? Zamiast nakazać trwałe zabezpieczenie obiektu dalej nic nie działa?
http://www.nowiny.pl/egazeta/nowiny-wodzislawskie/2011-06-14/74181-nie-dostali-mandatu-bo-nikt-po-niego-nie-przyszedl.html
dr Judym to nie bezdomni namalowali grafitti,to akurat dzielo młodziezy wałesającej sie po budynku,juz sie tak nie użalaj nad tymi bezdomnymi,bo oni nie potrafia zachować wokoł siebie podstawowego porządku,tam gdzie przebywają,załatwiaja swoje potrzeby fizjologiczne,dosłownie obok swojego barłogu,co tu komentowac,sami sobie pracują na opinie o sobie.Znosza śmieci,wywalają w budynku i wokoł,tu niema sie nad czym litować
Ten bezdomny,który malował te twarze ma talent,szkoda go szczerze.Zamiast pić powinien zająć się grafiką i zarabiać.No ale kto wyciągnie rękę do człowieka,który jest już na samym dnie?Nikt,bo to jest Polska właśnie...Tu tonącego należy utopić,chorego dobić.I nie piszcie,że oni sami sobie zgotowali taki los,bo to akurat wiadomo i oni też to wiedzą.
http://katowice.tvp.pl/26862270/8092016-godz-1830
pan sekretarz miasta nie wie że własciciele nie robia nawet tego co wymaga od nich straż miejska,kubatura budynku nigdy nie była zabezpieczona,więc smieszne sa opowiesci urzędników że teren zabezpieczył właściciel a ktos te zabezpieczenia zniszczył,NIGDY teren nie był zabezpieczony tak jak pustostan powinien byc zabezpieczony przed nieupowaznionymi.Zresztą co tu dużo szukać jak działa Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego,wystarczy zobaczeć tuż kolo jego siedziby na Osiedlu 1-go Maja jak jest zabezpieczony pustostan,to już wszystko mówi o działaniach pana inspektora
[xxxxx - adres www został usunięty]
czytajac ten artykuł to człowieka krew zalewa jak kazdy z tych urzędników mija sie z prawda.Śmieci leża przy bramie od marca 2016 conajmniej,teren zaśmiecony wokół,nikt tam nie sprzątał od czasu złożenia śmieci obok bramy,to jest marca 2016,budynek nie byl nigdy zabezpieczony,ostatnio pojawiły sie małe tabliczki teren prywatny.Bezdomni i lokalni osiedlowi pijaczki maja tam swój "park rozrywki'.Imprezy trwaja od wieczora do rana.Teren kontrolowali 2 września straznicy,zobaczycie teren będzie posprzątany za pół roku jesli będzie posprzątany.Własciciele nie interesują sie tym co sie wyrabia na ich terenie,nikt nie ma do nich siły? Gdyby tak wyglądała posesja zwykłego tkz.Kowalskiego to dawno by był zmuszony do zaprowadzenia porzadku,a ci właściciele to wodzisławskie "święte krowy',nietykalni?
@~o102o - niesprawnych urządzeń w RPR nie ma kto naprawić po prostu ;-) @idla - pewnie poleżą jeszcze pół ;-)
śmieci leżą pół roku,a Straż Miejska twierdzi ze właściciel sprząta,chyba u siebie w domu
powiatowy inspektor nadzoru budowlanego podobno kontrolował ruinę po żłobku i nie nałożył żadnej kary na właścicieli
a niesprawne urządzenia na placu zabaw w RPR to od kilku miesięcy czekają na naprawę
park rozrywki dalej to samo,tylko śmieci przybywa i bezdomnych he,he
jest lato i jest całodzienna zabawa pijaków na terenie byłego żlobka,jest to taka replika Rodzinnego Parku Rozrywki,ale to jest Pijacki park rozrywki,tam jak w dzielnicach islamskich policja i straz miejska nie wchodzi ha,ha
w tym miejscu w najlepsze sa codzienne całonocne imprezy pijackie,nikt ani policja ani straż miejska nic z tym miejscem nie robi,każdy udaje że niema problemu
a co na to " Nowiny " udają ze nic się nie stało zamiast atakować odpowiednie urzędy i pisać o tym informować w gazecie co one odpowiedziały !
dobre określenie nieroby,ha,ha,oni zgodzili sie ileś lat temu na postawienie na tej ruderze stacji bazowej Plusa,która po kilku latach rozebrano dzięki kilku mieszkańcom i pana Gelzoka
Na tym osiedlu są dwie rady, rada dzielnicy i rada osiedla, więc do tych nierobów uderzcie.
mhll999 a ci byli przed" dobrą zmianą" to tego narobili,nieżli lodziarze
@ilda, może trzeba napisać do odpowiedniego ministra, który naciśnie odgórnie. wiele osób klnie na "dobrą zmianę" ale najwyraźniej odgórny nacisk może jedynie pomóc. przepisy wymuszające odpowiednie doprowadzenie obiektu do stanu zapewne istnieją, ale lepiej je przemilczeć i udawać, że to nie mój problem ;)
nikt nie chce zmusuć właścicieli aby pustostan był zabezpieczony,inspektor nadzoru budowlanego nie widzi problemu,policja też,straz miejska to samo.Pustostan powinien być zabezpieczony poprzez zamurowanie wejść lub w inny sposób zabezpieczony aby nikt nie przebywał na jego terenie.Widac że lekarzom wolno więcej,ot takie polskie przyzwolenie
melina w tym miejscu jest,nikt nie chce zmusić panstwa lekarzy do porządku,Straż Miejska udaje ze nie widzi problemu,w środku osiedla taki syf?
Stada szczurów to już latają. Jak długo żyję to szczurów nie miałem, a teraz horda lata mi po domu. Podłogi pogryzione, tynki pogryzione, kable, rzeczy, wszystko. Po nocach biegają po całej ulicy.W blokach pełno, a w prywatnych domach trudno spotkać kogoś kto nie ma. Znikąd się nie wzięły.
Właściciel chyba udaje, że chce to sprzedać. Jeśli czeka wzrost na rynku nieruchomości to trzeba zabić dechami lub zamurować wszystkie otwory. Biuro nieruchomości powinno prawidłowo wycenić ten pustostan w stanie ruiny albo wycofać ofertę.Cena rynkowa na ten moment to około 650 tyś. Można liczyć tylko za działkę na osiedlu i nic więcej, bo dochodzą koszty wyburzenia i rozbiórki . A swoja droga to urzędnicy potrafią wlepić mandat za byle bzdurę a tu nagle taka bezradność wobec ewidentnego syfu na osiedlu.
@idla a nie lepiej zaprosić władze miasta na wizję lokalną?
teraz zrobie foto jak te gryzonie będą biegac i wstawię,takiego syfu jak na terenie tego byłego zlobka to trudno w mieście szukać,to jest zagrożenie dla mieszkanców osiedla
każdy to ma w d..ie,czekają aż stada szczurów bedą biegać po osiedlu,bo że ktos widzi pojedyńcze sztuki to dla Straży Miejskiej nic nie znaczy.
taki syf to tylko w Wodzisławiu Śląskim, żeby w centrum miasta, bezradni radni i urzędnicy miejscy pozwalali na taki syf i melinę to totalna nieudolność władz miasta i odpowiednich służb i to niezależnie do kogo ten budynek należy.
@idla - rozmieniasz się na drobne. problem tkwi w "nietykalności" właścicieli. dawno odpowiednie służby powinny dobrać im się do tyłka sięgając po bardzo drobiazgowe przepisy. jeśli są szczury to właściciel posesji powinien grać tutaj pierwsze skrzypce. bez względu na to ilu tam jest współwłaścicieli sprawy urzędnik załatwiłby sprawę w rok, góra dwa.
mhl999 pojawiaja sie szczury w okolicy złobka,dla Straży Miejskiej jeden szczur to nie problem,ale szczur w dzien
@idla - tu raczej policja czy straż niewiele mogą zrobić. nadzór budowlany, sanepid itd. z 20 lat temu podobny problem był na xxx.leciu koło przychodni.
imprezy pijaków cały czas w tej ruinie
mijaja kolejne miesiące a tam coraz większy syf na zewnatrz jak i w środku,zaczynaja pojawiać sie szczury na osiedlu w tym rejonie
teraz to schodza sie kryminaliści i nie wiadomo kto jeszcze,Straż Miejska i Policja powinna zając sie właścicielem tego budynku,aby zaprowadził tam porządek.Tam całonocne imprezy,bójki
a tutaj dalej syf co robi Straż Miejska?
no więc dalej bez zmian